Kategorie
Pielęgnacja naturalna

Naturalna pielęgnacja zębów. Jak myć zęby, jeśli nie komercyjną pastą?

W obecnych czasach dzieci są bombardowane cukrem, białym pieczywem i gazowanymi napojami. Dla naszych rodziców i dziadków to właśnie te produkty są synonimem luksusu, który był niedostępny w „gorszych” czasach, a dzieciom należy się przecież odrobina przyjemności.

Cukier zakwasza i niszczy organizm od środka, natomiast w społeczeństwie panuje przekonanie, że to dzięki paście do zębów dzieci mogą cieszyć się zdrowym uśmiechem.

To tylko zęby mleczne

Jest to najczęstszy argument, jaki rodzic stosujący naturalne metody w prewencji próchnicy może usłyszeć od kogokolwiek. Te zęby „tylko” mleczne są podwaliną pod prawidłowy zgryz w przyszłości, zaś próchnica to nie choroba jednego zęba, a całej jamy ustnej i śliny. Co więcej, ta choroba rozprzestrzenia się jak wirus na inne zęby – również i stałe.

Czy komercyjna pasta jest dobrym rozwiązaniem?

Kwestionowana bywa również skuteczność pasty do zębów w pielęgnacji jamy ustnej. Badania dentysty Westona Price, który przez całą swoją karierę analizował odizolowane społeczności w Europie i na świecie, sugerują, że próchnica jest efektem nieprawidłowej diety. Dodatkowo jej prewencja nie ma nic wspólnego z wynalezieniem pasty do zębów, gdyż badane przez niego ludy cieszyły się pięknym uśmiechem pomimo braku dostępu do niej. Co więcej, to właśnie pastę do zębów coraz częściej obwinia się o problemy z zębami, ponieważ zawiera glicerynę, która blokuje wchłanianie minerałów, a równocześnie oblepia zęby mazią, przyciągając w ten sposób do nich brud. Jest też inny bardzo wątpliwy i budzący wiele kontrowersji składnik, a mianowicie fluor. Gdyby wnikliwie przyjrzeć się składowi pasty do zębów, to odnajdziemy tam niewiele pomocnych składników, a ponadto – kilka rakotwórczych substancji. Po co płacić za taki produkt, skoro to nie pasta do zębów, a szczotkowanie jest kluczem do sukcesu.

Uwaga! Reklama do czytania

Ciąża i poród – poradniki

Książki, które wspierają w ciąży, porodzie i przy karmieniu piersią.

Zobacz w księgarni Natuli.pl

Jak dbać o zęby w 5 prostych krokach?

Dawniej ludzie do pielęgnacji jamy ustnej używali patyczków z brzozy lub wierzby, które miały działanie antyseptyczne, a gryząc je godzinami, czyszczono zęby i poprawiano kondycję dziąseł.

Także dzisiaj o zęby można dbać naturalnie, skutecznie i bez chemii. Oto kilka zasad takiej pielęgnacji:

1. Płukanie

Płucz usta roztworem soli (kamiennej, himalajskiej lub morskiej nie zawierającej antyzbrylaczy) i gorącej wody. 30 g soli na 500 ml gorącej niechlorowanej lub źródlanej wody w zupełności wystarczy. Do płukanki można dodać 1 kroplę olejku eterycznego z drzewa herbacianego, który ma działanie antyseptyczne. Roztwór soli usunie z buzi mikroby oraz ureguluje jej pH, nadając jej odczyn zasadowy. Jest to również dobry zamiennik popularnej gumy do żucia, kiedy nie mamy możliwości wymyć zębów, oraz świetnie pomaga w leczeniu krwawiących dziąseł.

2. Czyszczenie języka

Pozbądź się nalotu z języka za pomocą specjalnej skrobki lub łyżeczki. Pamiętaj również, że żółty, nieprzyjemnie pachnący nalot świadczy o problemach z trawieniem, dlatego warto przyjrzeć się swojej diecie.

3. Szczotkowanie dziąseł

Szczotkuj dziąsła. Zawsze używaj do tego celu suchej i miękkiej szczoteczki, masuj dziąsła w kierunku zębów i z powrotem – to sposób na ich zahartowanie. Możesz pokropić szczoteczkę odrobiną (kroplą) olejku z drzewa herbacianego.

4. Czyszczenie linii dziąseł

Czyść linię dziąseł z pozostałości po posiłkach za pomocą gumki do usuwania osadu nazębnego. Dzięki temu zabiegowi pozbędziesz się problemu kamienia na zębach.

5. Nitkowanie

W naszych czasach, kiedy nikt nie używa rozmoczonych włókien – np. brzozy – do czyszczenia zębów, warto je nitkować nicią z kroplą olejku z drzewa herbacianego.

6. Płukanie ust

Usuwanie toksyn i bakterii za pomocą oleju to metoda mająca kilka tysięcy lat, pochodząca z medycyny indyjskiej – Ajurwedy. Do ust nabieramy miksturę oliwy z oliwek z kroplą olejku z oregano oraz kroplą olejku z drzewa herbacianego, a następnie przez 10 minut intensywnie płuczemy usta. Można to robić np. przygotowując śniadanie lub biorąc prysznic. Całą miksturę wypluwamy do kosza na śmieci. Ten  zabieg stosowany jest do pozbycia się toksyn i bakterii z zębów, dziąseł i organizmu.

7. Pasta własnej roboty

Wymyj zęby pastą własnej roboty. W zamian zrób pastę z ziół według Svobody. Przepis pochodzi z książki „Piękna z natury”:

  • 5 łyżeczek kory dębu
  • 3 łyżeczki czarnego pieprzu
  • 2 łyżeczki soli morskiej lub kamiennej
  • 1 łyżeczka kurkumy w proszku
  • ¼ łyżeczki olejku z drzewa herbacianego

Zmiel zioła w młynku do kawy, aby miały konsystencję proszku, po czym do młynka wsyp sól i włącz go jeszcze na 1 sekundę. Przed każdym użyciem warto dodać 1 kroplę olejku miętowego lub pomarańczowego. Przechowuj pastę w szczelnym naczyniu, w razie potrzeby nałóż na dłoń, dodaj odrobinę wody i umieść na szczoteczce do zębów.

Autor/ka: Ewa Kozioł

Absolwentka Liverpool John Moores University, mama dwójki smyków, która postanowiła sprzeciwić się konsumpcjonizmowi XXI wieku i powróciła do kraju by być „na swoim”. Autorka bloga Zielonyzagonek.pl, w którym pokazuje jak tanio, naturalnie i bez chemii dbać o dziecko, rodzinę i dom


Mądry rodzic, bo czyta…

Sprawdź, co dobrego wydaliśmy ostatnio w Natuli.

Czytamy 1000 książek rocznie, by wybrać dla ciebie te najlepsze…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.