Kategorie
Dieta naturalna

Czym się różni sok sklepowy od soku domowego?

Przyjęło się, że soki są zdrowe, smaczne, pożywne i… jeszcze raz zdrowe. Jednak nie każdy rodzaj soku ma dobroczynny wpływ na nasz organizm. Oczywiście najlepsze są te wyciskane samodzielnie. Nie zawsze jest jednak na to czas, chęci i sprzęt, więc łatwiej chwycić karton czy butelkę ze sklepowej półki. Jakim procesom poddawane są owoce i warzywa, by uzyskać z nich to, co w sklepie podpisane jest jako sok? Jakie są najlepsze dla dzieci? Kto z nimi powinien uważać i dlaczego? Czym wyciskać soki? Jak często powinno się je pić?

Soki sklepowe

Soki dostępne na sklepowych półkach mają prawnie określony, ścisły skład – nie mogą zawierać nic poza owocami lub warzywami. Substancje słodzące, konserwanty, aromaty i barwniki są zabronione. Wydawać by się mogło, że to samo zdrowie, ale nie zawsze tak jest. Sposób produkcji soku i procesy, jakim jest poddawany, mogą skutecznie pozbawić go większości wartości odżywczych i zdrowotnych.

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem

Zobacz w księgarni Natuli.pl

Rozróżnia się kilka rodzajów soków:

1. Jednodniowe:

  • są tłoczone bezpośrednio ze świeżych owoców lub warzyw,
  • nie są poddawane pasteryzacji – ma to dwojakie znaczenie: zawierają większą ilość składników, które są cenne dla ludzkiego organizmu, ale też w przypadku niezachowania odpowiednich warunków podczas produkcji i transportu (m.in. wystarczająco niskiej temperatury) istnieje duże ryzyko pojawienia się w nich chorobotwórczych bakterii, pleśni lub drożdży,
  • nie są filtrowane – mają widoczny osad, są bogate w błonnik,
  • nie są polecane dzieciom ze względu na brak pasteryzacji i związane z tym ryzyko.

2. Soki bezpośrednie (NFC – not from concentrate):

  • są tłoczone bezpośrednio z owoców lub warzyw,
  • proces ich pasteryzacji przebiega w niskiej temperaturze,
  • posiadają naturalny osad, są mętne,
  • są bogate w antyoksydanty, błonnik, witaminy,
  • stają się coraz bardziej popularne – w ciągu 4 lat ich spożycie wzrosło w Polsce o 57 proc., a w niektórych krajach UE soki NFC już wyparły te wytwarzane z koncentratu,
  • są to bardzo często soki tłoczone lokalnie, przez sadowników.

3. Produkowane z soku zagęszczonego:

  • sok zagęszczony otrzymuje się poprzez rozdrabnianie i wyciskanie owoców lub warzyw; w ten sposób powstaje moszcz, który poddaje się ciśnieniu, by oddzielić smak i zapach, czyli naturalny aromat, następnie poprzez dodanie enzymów dochodzi do procesu klarowania; kolejnym krokiem produkcji jest filtracja, do której zazwyczaj używa się ziemi okrzemkowej; uzyskany w ten sposób płyn poddaje się zagęszczeniu poprzez odparowanie wody,
  • mogą być znacznie dłużej przechowywane ze względu na znaczy wzrost stężenia cukrów uzyskany dzięki zagęszczeniu,
  • zanim zostaną rozlane do kartonów, dodaje się do nich odpowiednią ilość wody, oddzielone wcześniej aromaty, czasem trochę miazgi owocowej\warzywnej (sok z cząstkami),
  • są poddawane pasteryzacji w wysokiej temperaturze,
  • ich proces produkcji jest tani w transporcie i magazynowaniu,
  • ze względu na skomplikowany proces produkcyjny są uboższe o część wartości odżywczych i zdrowotnych.

Sok w świetle prawa składa się tylko z owoców lub warzyw. Jednak ze względu na różne procesy produkcyjne jego rodzaje mają inną zawartość ważnych dla zdrowia składników. Produkcja, transport, przechowywanie, pakowanie, pasteryzacja, długość przydatności do spożycia – to wszystko “wymiata” z soku, to co dla zdrowia jest najważniejsze. Najlepszym wyborem ze sklepowej półki są te jednodniowe (dla dorosłych) i soki NFC (dla dzieci).

Co to jest pasteryzacja?

Pasteryzacja jest procesem poddawania żywności (m.in. soków) wysokiej temperaturze, między 60℃ a 99℃. Istnieją różne rodzaje pasteryzacji: niska, czyli długotrwała, to ok. 30 minut w 60–65℃, oraz wysoka – kilka – kilkanaście sekund w temperaturze powyżej 70℃. Postępowanie to ma dwojakie skutki: niszczy toksyny, dezaktywuje enzymy, hamuje rozwój drobnoustrojów, ale też niszczy niektóre białka i witaminy, przez co zmienia się smak i spada wartość odżywcza produktu.

Soki domowe

W domowym zaciszu soki po prostu się wyciska i pije. I właśnie w tej prostocie produkcji i czasie spożycia zawarta jest cała tajemnica witalności i zdrowia. Soki domowe zdecydowanie przewyższają soki ze sklepowej półki, ponieważ:

  • nie są poddawane licznym procesom fizycznym i chemicznym, np. pasteryzacji czy filtrowaniu, przez co nie tracą wartości odżywczych i zdrowotnych,
  • są wypijane od razu po przygotowaniu, więc nie ma czasu, by rozwinęły się w nich jakiekolwiek drobnoustroje czy bakterie, dzięki czemu są bezpieczne dla dzieci,
  • można kontrolować, z jakich warzyw i owoców są robione,
  • nie trzeba sztucznie wydłużać ich przydatności do spożycia,
  • pozwalają na różnorodność – na wyciągnięcie ręki są owoce, ale również warzywa, liście, kiełki i trawy, można je wszystkie mieszać i kamuflować to, czego zazwyczaj się nie jada,
  • są silnym i zdrowym budulcem – dostarczają organizmowi bardzo dużo wody, białka, cukrów i minerałów,
  • brak obróbki termicznej sprawia, że ich wartości odżywcze są najwyższej jakości,
  • odkwaszają – co jest szczególnie ważne dla osób żywiących się tradycyjnie, palaczy, biorących leki czy zestresowanych,
  • to ekspres do zdrowia – w 15 minut od wypicia cenne witaminy i minerały już są obecne w krwiobiegu,
  • wzmacniają odporność – zawierają duże ilości witamin C, B6 czy A, które aktywizują układ odpornościowy człowieka,
  • oczyszczają organizm – należy jednak być ostrożnym: detoks powinien trwać 2 dni, nie mogą go stosować osoby chorujące na cukrzycę, nadciśnienie czy sportowcy,
  • mają działanie lecznicze – niedobory witamin, minerałów czy mikro- i makroelementów powodują osłabienie organizmu, co w konsekwencji prowadzi do chorób; soki, które są bombą witaminową, uzupełniają te braki, wchodzą też w skład wielu systemów leczniczych, np. antynowotworowych,
  • można je uzyskać niższym kosztem – kilogram owoców lub warzyw, nawet ekologicznych, jest wydajniejszy i da zdecydowanie bardziej wartościowy sok od tego ze sklepowej półki.

Co z błonnikiem?

Błonnik, w uproszczeniu, to coś, z czego zbudowane są ściany komórek roślin. Jest bardzo ważny dla zdrowia, ponieważ nie trawią go soki żołądkowe i trafia w praktycznie niezmienionej formie do jelit, z których ściera śluz oraz wchłania metale ciężkie i wszystko to pomaga wydalać z organizmu. W trakcie powstawania soku sklepowego błonnik praktycznie znika. Jest natomiast obecny w mętnych sokach wyciskanych w domu z całych owoców (również ze skórką!), choć także w mniejszej ilości niż w owocu czy warzywie.

Sok to nie wszystko

Soki to bogactwo – nie tylko witamin i minerałów, lecz także wprawdzie naturalnego, ale jednak cukru. Są więc dość kaloryczne. Szklanka zawiera ok. 80 – 100 kcal, a więc litr – ok. 320–400 kcal, czyli tyle, ile jeden posiłek. Dlatego, by soki pomagały, nie szkodziły, warto przestrzegać kilku zasad:

  • nie należy zapominać o spożywaniu warzyw i owoców, ponieważ zawierają więcej błonnika niż same soki,
  • ze względu na wysoki indeks glikemiczny muszą na nie uważać osoby chore na cukrzycę lub z trudnością przyswajania glukozy,
  • nie można zastępować sokiem wody, ponieważ ze względu na swoja kaloryczność jest on bardziej posiłkiem niż napojem,
  • należy pamiętać o różnorodności w diecie, gdyż soki nie dostarczą organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje.

Czym wyciskać sok w domu?

Popularne sokowirówki tną warzywa i owoce, napowietrzają i podgrzewają sok, przez co nie jest on najwyższej jakości. Wyciskanie ręczne jest nieefektywne i długotrwałe. Najlepszy efekt dają wyciskarki wolnoobrotowe, które mozolnie i skutecznie miażdżą wsad i nie podgrzewają soku, dzięki czemu zachowuje on niemal 100 proc. właściwości. Na polskim rynku dostępnych jest wiele modeli wyciskarek – plastikowe, ze stali nierdzewnej, jedno- lub dwuślimakowe, pionowe lub poziome – w cenach od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Podsumowując, soki trzeba pić z umiarem i najlepiej tylko te tłoczone samodzielnie. Są bardzo kaloryczne i bogate w cukry, należy więc traktować je jak posiłek, a nie napój. Idealnie sprawdzają się podczas różnych niedoborów czy chorób jako szybkie i skuteczne uzupełnienie niezbędnych witamin i minerałów. W diecie osoby zdrowej należy z nimi jednak uważać (udowodniono, że spożywanie regularnie nawet jednej szklanki soku dziennie może prowadzić do nadciśnienia i cukrzycy tupu 2. – badania Swinburne University of Technology z Hawthorn w Australii). Korzyści ze spożywania najlepszej jakości soku są ogromne. Warto zainwestować swój czas i pieniądze, by móc cieszyć się zdrowiem i witalnością.

Avatar photo

Autor/ka: Karolina Kowalczyk

Mama dwóch córek, żona jednego męża, wojowniczka o zdrowie fizyczne i psychiczne swojej rodziny. Humanistka, ateistka, gaduła i zwolenniczka terapii śmiechem (nawet przez łzy). Organizatorka, której marzeniem jest napisanie książki, otwarcie restauracji i przespanie ośmiu godzin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.