Kategorie
Rodzina

Jak przygotować psa na pojawienie się dziecka?

Jeśli macie psa, warto, abyście planując powiększenie rodziny zastanowili się nad poniższymi aspektami:

  • Jak pies reaguje na domowników. Może się okazać, że wesołe skakanie na powitanie, które do tej pory nam nie przeszkadzało, teraz, gdy rośnie brzuch, a za chwilę na rękach będzie niemowlę, jednak nam nie odpowiada.
  • Czy nasz zwierzak miał kontakt z malutkimi dziećmi? Jak reaguje na ich obecność? Jeśli nasz pupil reaguje na dzieci ucieczką, jeżeniem sierści, podnoszeniem fafli, warczeniem, warto zwrócić się o pomoc do specjalisty, psiego behawiorysty. Bardzo często psia „agresja” wynika z lęku. Dobry psi trener pomoże psu i nam popracować nad takimi zachowaniami. Istotne jest zapamiętanie, że pies, który np. warczy, wysyła sygnały ostrzegawcze, że coś mu się nie podoba, czegoś się boi. Nie wolno karcić psa za takie zachowanie, należy umożliwić mu natychmiastowe wycofanie się z danej sytuacji. Warto zapraszając znajomych z dziećmi obserwować psa.
  • Jak pies zachowuje się na spacerach, czy ciągnie na smyczy, czy reaguje na komendy? Czas ciąży to ostatni moment na nauczenie psa chodzenia „na luźnej smyczy ”, dużo łatwiej będzie nam pracować z psem mając pusty wózek niż potem, kiedy będzie w nim nasze maleństwo. Jeśli nasz pies jest urwisem, nad którym trudno nam zapanować, warto zapisać się na kurs do psiej szkoły, gdzie pod okiem trenerów nauczymy się, jak z nim postępować. Pamiętajmy, aby z gąszczu szkoleniowców wybrać tych, którzy pracują w oparciu o metody pozytywne, z szacunkiem podchodzą do nas i naszego psa, nie używają siłowych i awersyjnych metod szkolenia.
  • Jak wygląda standardowy dzień z życia naszego psa? Ile czasu mu poświęcamy, jak długie spacery zapewniamy? Wraz z pojawieniem się dziecka może okazać się, że nie mamy dla psa tyle czasu, co wcześniej. Warto już w ciąży zamiennie dawkować psu aktywności, np. jednego dnia zabrać go na bardzo długi spacer, a innego tylko na krótkie spacery pod blokiem. Pies przyzwyczaja się do rytmu, jaki nadamy jego dniom, jeśli codziennie wychodzi na bardzo długi spacer, ciężko będzie mu nagle zrozumieć, że z dnia na dzień to się zmieniło. Swoją frustrację może rozładowywać np. niszcząc przedmioty w domu.
  • Jaka jest kondycja naszego psa? Kiedy był szczepiony, odrobaczany? Czy widzimy, że coś mu dolega? Warto pozałatwiać te sprawy przed pojawieniem się maleństwa. Regularne odrobaczanie i szczepienie zwierzęcia to podstawa jego zdrowia, ale i naszego. Zoonozy, czyli choroby odzwierzęce, są niebezpieczne szczególnie dla najmłodszych, dlatego ważne jest, aby regularnie pamiętać o kontrolach u weterynarza, a dzieci wdrożyć w nawyk mycia rąk po zabawie ze zwierzakiem.
  • Co lubi nasz pies, jakie aktywności sprawiają mu frajdę? Każdy pies posiada pewne predyspozycje, które określone są we wzorcu rasy (np. labrador i aportowanie), ale i kundelki mają swoje ulubione aktywności. Możemy wykorzystać je w codziennym życiu – np. labradora, który lubi podawanie przedmiotów, możemy nauczyć przynoszenia konkretnej zabawki. Dziecko obserwuje psa, nawiązuje z nim relację, a pies ochoczo wykonuje lubianą czynność.
  • Planując poród weźmy pod uwagę, że nie wiadomo, ile czasu spędzimy w szpitalu. Warto przekazać klucze zaufanej osobie, którą pies zna, aby zajęła się nim pod naszą nieobecność. Dobrym rozwiązaniem jest też zaklepanie miejsca w domowym hoteliku dla psów, gdzie nasz pupil będzie pod fachową i dobrą opieką.

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem

Zobacz w księgarni Natuli.pl

Relacje dziecka z psem

Warto zadbać, aby relacje naszego dziecka z psem od początku były prawidłowe i oparte na szacunku dla obu stron. Pomóc może kilka wskazówek:

  • Pamiętaj, że pies jest psem – roznosi błoto, sierść, liże, szczeka, gryzie.
  • Nigdy nie zostawiaj dziecka i psa bez nadzoru osoby dorosłej.
  • Zadbaj o zaspokajanie psich potrzeb: eksploracji, węszenia, spacerowania, zabawy, kontaktu z innymi psami, nauki, odpoczynku w spokojnym miejscu, gryzienia gryzaków.
  • Dbaj, aby dziecko nie przekraczało granic psa (nie zgadzaj się na ciągnięcie za ogon, uszy, kładzenie się na psie, przeszkadzanie psu podczas posiłku). Nawet najspokojniejszy pies czując ból i dyskomfort może ugryźć.

Dbanie o zaspokajanie potrzeb naszego psa sprawia, że w domu mamy spokojnego, zrównoważonego towarzysza spacerów i zabaw. Pamiętajmy, że dzieci uczą się przez obserwację. Jeśli od samego początku widzą, jak dbamy o zwierzę uczy się empatii, odpowiedzialności, szacunku, co zaprocentuje w ich późniejszym stosunku do zwierząt i ludzi.

Powyższe wskazówki odnoszą się do sytuacji z malutkim, jeszcze nieprzemieszczającym się samodzielnie dzieckiem. Raczkujące niemowlę i pies to kolejne wyzwanie, ale i świetna przygoda – zarówno dla dziecka, jak i psa.

Foto: flikr.com/openarms

Autor/ka: Urszula Trzcińska

Pedagog specjalny, dogoterapeuta, w trakcie z szkolenia z zakresu integracji sensorycznej. Pracuje z dziećmi i dorosłymi z niepełnosprawnością intelektualną. Żona, mama Ignacego, opiekunka psa i trzech kotów, wielbicielka kuchni roślinnej, Bieszczad i literatury rosyjskiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.