Kategorie
Recenzje

Kosmetyki beECO

Testowaliśmy certyfikowane kosmetyki organiczne beECO od firmy FLOSLEK

Otrzymaliśmy certyfikowane kosmetyki organiczne beECO od firmy FLOSLEK.

W kosmetykach beECO:

  • 98,776% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego
  • 71,948% wszystkich składników pochodzi z certyfikowanych upraw ekologicznych.

Testowaliśmy, zaobserwowaliśmy:

Bio-certyfikowane masło do ciała nawilżająco-regenerujące (250 ml) – ma gęstą i bardzo wydajną konsystencję, szybko się wchłania i likwiduje przesuszenia skóry

Bio-certyfikowany peeling solny z oliwą z oliwek (420 g) – oczyszcza i nie powoduje podrażnień, skóra jest gładka i miękka

Bio-certyfikowany krem na dzień głęboko nawilżający (50 ml) – ma lekką konsystencję, łatwo się nakłada, dobrze nawilża i wygładza skórę, a po nałożeniu „nie świeci się” na buzi

Bio-certyfikowana maseczka relaksująco-upiększająca (100 ml) – dobrze rozprowadza się na twarzy i nie tylko wyrównuje koloryt skóry, ale również poprawia humor!

Zalety kosmetyków beECO:

  • są naturalne – pochodzą z czystych ekologicznych regionów a organiczne oleje roślinne uzyskiwane są z pierwszego tłoczenia
  • nie są testowane na zwierzętach
  • pachną neutralnie
  • nie posiadają substancji barwiących
  • mają przystępną cenę (od 30 zł do ok. 42 zł)
  • wyprodukowane są zgodnie ze standardami ECOCERT Greenlife
  • są produkowane przez polską firmę.

„Mam wrażliwą skórę i długo szukałam odpowiednich kosmetyków. Zazwyczaj sceptycznie podchodzę do kremów, peelingów i maseczek mających zdziałać „cuda od pierwszego zastosowania”. Seria beECO okazała się naprawdę w porządku. Po pierwsze kosmetyki nie podrażniają skóry i nie uczulają, co jest dla mnie bardzo ważne – nie mam czerwonych, przebarwionych miejsc na twarzy. Po drugie są wydajne, niedrogie i nie wydzielają ostrego, sztucznego zapachu” – Paulina

„Mnie głównie przekonuje to, że kosmetyki nie są chemiczne. Mam małą córeczkę, która podczas przytulania i całowania „zjada” kosmetyki z mojego ciała. Niby to nic takiego, ale warto zwrócić uwagę na to, czym się smaruje mama i co może się znaleźć w buzi dziecka. Oprócz tego, te kosmetyki są po prostu ok – dobrze się smarują, wchłaniają, nawilżają. Nie spodziewam się, że kosmetyki sprawią, że będę 10 lat młodsza – powinny być przede wszystkim naturalne, wygodne i wydajne. I takie są.” – Natalia

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.