Najłatwiejszym sposobem na zakup tzw. łupinki (czyli fotelika 0-13 kg) jest wybranie zestawu 3w1 z wózkiem. Bardzo często otrzymamy w nim fotelik sygnowany marką producenta wózka, tożsamy kolorystycznie i kompatybilny z ramą wozidełka. Czy warto jednak zdecydować się na taki zakup?
Na początek warto sobie uświadomić, po co w ogóle kupuje się fotelik. NIE po to, żeby wozić w nim dziecko na stelażu wózka, a nawet NIE po to, aby wozić w nim dziecko w samochodzie. Podstawową funkcją jakiegokolwiek fotelika samochodowego jest ochrona życia i zdrowia dziecka w trakcie wypadku.
Jak zrozumieć małe dziecko
Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem
Na co warto zwrócić uwagę wybierając fotelik dla niemowlaka?
1. Zakupy stacjonarne
Pierwsza zasada, której należy się trzymać, brzmi: fotelik kupujemy stacjonarnie. Dobry fotelik to nie tylko taki, który poleci sprzedawca czy koleżanka, ani nawet nie taki, który dostał dobre oceny w niezależnych testach konsumenckich. Dobry fotelik to w pierwszej kolejności fotelik pasujący do pojazdu, w którym będzie montowany. Profil i materiał, z jakiego jest wykonana kanapa auta, wysokość, na jakiej jest umieszczony ISOFIX – to wszystko ma duży wpływ na to, czy fotelik pasuje w danym samochodzie, czy nie. I dobry sprzedawca powinien potrafić to ocenić.
2. Kategoria wagowa
Producenci prześcigają się w próbach ułatwienia rodzicom życia. Najlepszym tego przykładem jest fotelik 0–36 kg. Może jest to kusząca propozycja, ale trudno spotkać fotelik w tej kategorii, w którym noworodek miałby wygodną, anatomiczną i bezpieczną pozycję… Istnieją również foteliki 0–18 kg, ale i tu większość dostępnych na rynku rozwiązań przy noworodku zupełnie się nie sprawdzi.
Dlaczego pozycja noworodka i niemowlaka w foteliku jest taka ważna? Dziecko ma swój własny „harmonogram” rozwoju kręgosłupa. Zła pozycja może zaburzyć ten proces np. poprzez zbytnie przerzucanie ciężaru dużej głowy dziecka z oparcia fotelika na kręgi szyjne. Małe dzieci należy nosić z podparciem głowy i z tego samego względu powinniśmy zadbać o prawidłową pozycję dziecka w foteliku. Dodatkowo zła pozycja w foteliku może doprowadzić do upośledzenia wydolności płuc i zmniejszenia natlenienia krwi, co na dłuższą metę może skutkować nawet zwiększeniem ryzyka SIDS.
Zdecydowanie najlepszym wyborem jest fotelik z grupy 0–13 kg – jest najlepiej dopasowany do fazy rozwoju noworodka i niemowlaka. Dlaczego nie 0–9 kg czy 0–10 kg? Praktycznie wszystkie foteliki z tych grup wagowych to najprostsze konstrukcje, bez testów konsumenckich, na dodatek małe, ciasne i często za małe już na 5-miesięczne dziecko.
3. Testy
Co to znaczy „bezpieczny” fotelik? Aktualnie każdy fotelik obecny na rynku musi być kompatybilny z europejską normą homologacyjną ECE R44/04 lub ECE R129, zwaną i-Size. W ramach tych norm przeprowadzane są podstawowe testy dynamiczne. O ile nowsza, bardziej wymagająca homologacja i-Size podniosła poprzeczkę trochę wyżej, o tyle sama homologacja R44 nie gwarantuje, że fotelik w trakcie wypadku zachowa się tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Smutna prawda jest taka, że nie wszyscy tworzący foteliki robią to po to, aby zapewnić dziecku wystarczającą ochronę. Łatwo to zweryfikować, oglądając np. testy ADAC niektórych modeli.
Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka
Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie.
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.
„Bezpieczny” fotelik dla noworodka to taki, który dostał satysfakcjonujące noty w testach ADAC, Warentest, OAMTC, RACE. (adac.de; test.de; oeamtc.at; race.es) Otrzymanie 3 gwiazdek to absolutne minimum, choć bez problemu można znaleźć foteliki z 4 gwiazdkami nawet w niższym budżecie. Warto zwracać uwagę na wyniki testów fotelika. To, że w nich „brał udział”, w rzeczywistości nie mówi nic i często jest jedynie sposobem producenta na przykucie uwagi rodziców.
4. Rodzaj uprzęży
Dostępne na rynku foteliki 0–13 kg mają dwa rodzaje uprzęży wewnętrznej, którą zapinamy dziecko – trzypunktową oraz pięciopunktową. Pierwsza z nich jest zdecydowanie popularniejsza, jednak to uprząż pięciopunktowa oferuje lepsze trzymanie dziecka w nosidełku. Poprawnie zapięta uprząż trzypunktowa oferuje wystarczający poziom bezpieczeństwa dziecka, jednak dodatkowe dwa pasy na biodrach są nie do przecenienia i mogą uratować sytuację wtedy, kiedy zapięcie dziecka nie jest idealne.
5. Pasy? Baza ISOFIX? Jak i gdzie montować?
Prawie każdy fotelik 0–13 kg oferuje możliwość mocowania pasem samochodowym. Warto jednak zastanowić się nad zakupem bazy. Zdecydowana większość baz wymaga obecności systemu ISOFIX w aucie, choć są takie, którym wystarczy pas samochodowy. Co daje taka baza? Zdecydowanie zwiększa stabilność fotelika, przyspiesza każdorazowy montaż łupinki, redukując go do prostego kliknięcia, a także w przypadku systemu ISOFIX – daje zawsze 100% poprawności montażu. Najbezpieczniejsze foteliki to te, które podróżują na bazie.
Uprząż 3-punktowa (na górze) i 5-punktowa (na dole)
Fotelik najlepiej montować na środku tylnej kanapy, jeśli jest taka możliwość. Jeśli nie – na miejscu za pasażerem. Umożliwi to bezpieczne wyciąganie dziecka od strony pobocza przy parkowaniu czy awaryjnym zatrzymaniu np. na autostradzie. Przewożenie dziecka na przednim fotelu jest również dopuszczalne pod warunkiem wyłączenia poduszki powietrznej.
Niegrzeczne Książeczki
Seria Niegrzeczne Książeczki to opowieści dla małych i dużych, które rozprawiają się z mitami dotyczącymi dzieciństwa. Czy dziecko zawsze powinno być posłuszne, zjadać wszystko z talerza i dzielić się swoimi rzeczami? Książeczki bez jasnego morału, dające przestrzeń na rozmowę i zrozumienie potrzeb, pisane w duchu Porozumienia bez Przemocy.
Bez grubych, zimowych kurtek!
Wybór i zakup dobrego fotelika to dopiero początek. Teraz bardzo ważne jest jego poprawne użytkowanie – montaż zgodny z instrukcją i właściwe zapinanie uprzęży na dziecku (bez grubych, zimowych kombinezonów i kurtek, które tworzą między dzieckiem a uprzężą dodatkową warstwę, uniemożliwiając poprawne ułożenie i zapięcie pasów wewnętrznych). Bardzo istotne jest również nienadużywanie zapinania fotelika na stelażu wózka i nieprzekraczanie czasu, w jakim dziecko może bezpiecznie przebywać w foteliku. Dla noworodka jest to 30 minut, dla niemowlaka – dwie godziny. Po takim czasie powinniśmy zrobić przerwę w podróży. Z tego samego powodu powinniśmy zrezygnować z używania fotelika jako łóżeczka, kołyski czy krzesełka do karmienia.
