Kategorie
Ciąża i narodziny Intuicja i wsparcie

Wolność w macierzyństwie. Prawa kobiet w ciąży wobec siebie i otoczenia

Stając się rodzicami okresowo zaznajemy silnego uzależnienia od otaczającego środowiska (ciąża, poród, połóg, wczesne rodzicielstwo). Pojawia się wtedy wiele głosów – ze strony bliskich, lekarzy, mediów – co i jak powinnyśmy robić. Opinie często są sprzeczne.

Dobrze w tym gąszczu wypracować swoje własne stanowisko, kierunek, który da nam siłę do obrony wolności naszej rodziny. Pozwoli to pozostać otwartym na dyskusję o możliwych drogach postępowania, wychowania, a jednocześnie ograniczy negatywny wpływ, który może ona na nas wywierać (poczucie zagubienia, zniewolenia, bezsilności, porażki itp.). Silne mamy, silne dzieci – wiadomo. Wydaje mi się, że podwalinami tej bezpiecznej wewnętrznej bazy jest znajomości naszych praw jako kobiet w ciąży, a potem mam.

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem

Zobacz w księgarni Natuli.pl

Kobieta w ciąży ma prawo do:

1. Przeżywania ciąży w sposób autentyczny

Każda z nas inaczej przeżywa informację o zajściu w ciążę. Ważne, żebyśmy czuły przyzwolenie na zbliżenie się do różnych naszych emocji. Okres ciąży jest ich pełny, ich źródłem są procesy zachodzące w naszym ciele, hormony, rosnąca świadomość i więź z dzieckiem, ewolucja zmian w relacji z otoczeniem, z najbliższą osobą, z samą sobą. Promieniejąca, uśmiechnięta kobieta z pięknym brzuchem to ideał, którego pewnie każda z nas choć przez chwilę doświadczy, tuż obok okresów wzmożonych lęków, złości, czy bezradności. Nie obawiajmy się rozmów o trudnych przeżyciach, sięgajmy po wsparcie, jeśli intuicja podpowiada nam, że z czymś nie poradzimy sobie same. Im bardziej szczere będziemy ze sobą w ciąży, tym łatwiej będzie nam przejść przez ogromną przemianę, jaką jest przywitanie nowego człowieka.

2. Stworzenia wokół siebie bezpiecznego otoczenia

Przyjęło się, że osobą prowadzącą ciążę jest lekarz. Przed podjęciem decyzji o współpracy warto dłużej z nim porozmawiać, poznać jego spojrzenie na ciążę, opinię o możliwych ingerencjach lekarskich, badaniach prowadzonych w trakcie ciąży – tak, by sprawdzić, czy myślimy podobnie i czy dobrze, bezpiecznie czujemy się w kontakcie z tą konkretną osobą. Nie wahajmy się przed poszukiwaniem, konsultacją, a nawet zmianą, jeśli coś nam nie odpowiada czy nie udaje się wypracować wspólnego kierunku myślenia.

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Jestem zdania, że ważna dla kobiety w ciąży jest bliska relacja z inną doświadczoną kobietą, która przyjmie rolę mentorki, w razie potrzeby będzie potrafiła udzielić profesjonalnej pomocy, wesprzeć. Warto więc zastanowić się nad nawiązaniem współpracy z położną bądź doulą.

3. Podejmowania świadomych decyzji dotyczących własnego ciała

Lekarze wychodzą czasem z założenia, że często powtarzane, bardzo szczegółowe badania dadzą pewność co do prawidłowego rozwoju ciąży. Podejście na wyrost może jednak nieść za sobą konsekwencje, których nie bierze się pod uwagę, m.in. niepotrzebny stres matki. Warto przeczytać o badaniach uznanych za niezbędne i tych, na które możemy nie wyrazić zgody. Dobry lekarz to taki, z którym możemy porozmawiać o naszych obawach, który wytłumaczy nam ewentualną konieczność podjęcia dodatkowych działań medycznych bez zmuszania, zastraszania czy przyjmowania pozycji wyższości.

Ważnym aspektem ciąży jest dobre odżywianie. Karmimy nasz organizm będący w wyjątkowym stanie, karmimy też rozwijające się dziecko. W Polsce wciąż mało o tym rozmawiamy. Często występujące niedobory żelaza wyrównuje się preparatami, które niosą za sobą nieprzyjemne efekty uboczne. Podążajmy własną jedzeniową ścieżką (nie ma np. konieczności rezygnowania z wegetarianizmu, weganizmu), mądrze rozbudowując dietę tak, by była odpowiednio wartościowa. Warto zadawać pytania lekarzom, położnym, doulom. Pytajmy też mamy, babcie i inne kobiety z naszego otoczenia, być może mają sprawdzone sposoby na wzbogacanie diety. Dokształcajmy się, poszukując rzetelnych informacji, książek (np. preetigin.pl). Dobre jedzenie, wybrane zioła i przyprawy wpłyną pozytywnie na nasze zdrowie i samopoczucie w ciąży; pomogą też w uśmierzaniu dolegliwości ciążowych.

4. Życia własnym życiem podczas ciąży

Ciąża to nie choroba i jeśli jej przebieg jest poprawny, to istnieje bardzo niewiele przeciwwskazań dotyczących aktywności kobiety (wśród nich sporty ekstremalne, aktywności znacząco podnoszące temperaturę ciała). Tu równie często spotykamy się z nadmiernie ostrożnym podejściem. Jego wyrazem są m.in. nadużywane wczesne zwolnienia z pracy, zakaz uprawiania sportu, seksu. Tymczasem aktywność fizyczna jest bardzo ważna w okresie ciąży. Dostosowana do indywidualnych możliwości poprawia krążenie, odciąża i przyczynia się do wzrostu świadomości ciała, pomocnej podczas narodzin. Szczególnie polecam ostrożną jazdę na rowerze, która w ciąży staje się o wiele przyjemniejsza niż chodzenie! W przeciwieństwie do krajów skandynawskich, kobieta z brzuszkiem na rowerze to u nas ciągle rzadki widok.

Wraz z rozwojem ciąży naturalne staje się stopniowe wycofanie ze świata, na poziomie psychicznym i fizycznym. W ostatnich tygodniach potrzebujemy więcej odpoczynku, nawet w ciągu dnia, kiedy sen nocny jest przerywany przez narastające dolegliwości, ruchy dziecka. Warto przyglądać się sobie z troską i na tej podstawie podejmować kolejne kroki związane z ograniczeniem aktywności czy przejściem na urlop.

5. Własnej ścieżki przygotowania do porodu

Poród jest fizjologicznym, a jednocześnie doniosłym wydarzeniem. Dajmy sobie przestrzeń na przygotowanie do niego po swojemu. Nie jest wskazane tworzenie szczegółowych planów porodu. Zadbajmy raczej o poczucie bezpieczeństwa, komfort psychiczny, o dom – miejsce i o siebie, przyszłych rodziców. Po porodzie powrócimy tu w nieznanej dotąd roli razem z nowym człowiekiem. Moja położna poradziła mi, żeby zastanowić się nad słowami, którymi chciałabym przywitać dziecko. To stało się dla mnie motywem przewodnim medytacji przed porodem.

Avatar photo

Autor/ka: Joanna Tomczak

Ma dwoje dzieci, Gustawa i Henia. Psycholożka ucząca się bycia mamą. Lubi fotografować swoją rodzinę, najbardziej podczas podróży. Prowadzi bloga - pamiątkę dedykowaną starszemu synowi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.