Kategorie
Rozwój dziecka Rozwój emocjonalny Rozwój społeczny

Rozwój nastolatków. Skąd te wszystkie trudne zachowania?

Nastolatki miewają bardzo zmienne nastroje, bywają wybuchowi i impulsywni, nie zawsze podejmują przemyślane decyzje i ochoczo sięgają po pierwsze używki. Warto zrozumieć mózg nastolatka i zachodzące w nim zmiany, by móc wspierać nastolatków w rozwoju (i przy okazji samemu odzyskać spokój). Sprawdźcie, jak wygląda rozwój nastolatków.

Większość rodziców nastolatków zakłada, że wczesnodziecięce skoki rozwojowe i największa niedojrzałość emocjonalna ich latorośli już za nimi. Tymczasem te duże już przecież dzieci zaczynają zachowywać się znowu jak trzylatki (tylko w nieco intensywniejszym i „doroślejszym” wydaniu). Wyrażają emocje poprzez tupanie, krzyk, płacz i następujący zaraz po nim wybuch gwałtownego śmiechu. Trzaskają drzwiami, ciskają przedmiotami i rzucają wulgaryzmami. To raczej nie powinno być domeną dzieci powyżej 11 roku życia – myślimy. Przecież są już na tyle duże, że mogą rozmawiać o swoich problemach i przeżyciach. Są w stanie nazywać to, co sprawia im trudności. A jednak TO znowu się dzieje. Mózg nastolatka właśnie rozpoczyna kolejną fazę rozwoju – właściwie to kolejny kryzys rozwojowy.

Osławiony okres dojrzewania – koszmar rodzica czy po prostu etap rozwoju?

Rodzice nieustannie zamartwiają tym, że skoro tak jest, to być może nie najlepiej „wychowali” swoje dzieci. Martwią się, że popełnili jakieś błędy albo że z ich dziećmi dzieje się coś naprawdę niedobrego. Często mają też poczucie, że zachowanie dorastających ludzi jest skierowane przeciwko nim. Myślą, że robią im na złość albo próbują nimi manipulować. Owszem, dorośli zdają sobie sprawę z tego, że młodzież przeżywa „burzę hormonalną”, ale to nie zawsze pomaga im przyjąć i zrozumieć ich postawy.

Zobacz: 5 książek, które pomagają zrozumieć nastolatka

Gry edukacyjne

Moonka: Dorastanie. Rodzinna, ciałopozytywna gra edukacyjna

69 PLN
Rodzinna, ciałopozytywna gra karciana, która pomoże:
  • przygotować się na wyzwania związane z dojrzewaniem (tak dziewczynek, jak i chłopców)
  • oswoić język związany z dorastaniem
  • przećwiczyć sposoby radzenia sobie w nowych sytuacjach
  • lepiej zrozumieć siebie i innych

Rozwój nastolatków. Nie tylko hormony – mózg nastolatka w przebudowie

Jeszcze do niedawna sami badacze wierzyli, że przyczyną roztargnienia, zmienności nastrojów, szeroko pojętego krytycyzmu, impulsywności czy wybuchowości są jedynie następujące w organizmie młodego człowieka typowe zmiany hormonalne (wzrost stężenia i aktywacja hormonów płciowych – testosteronu u chłopców, estrogenu i progesteronu u dziewcząt – które powodują intensywne zmiany w budowie, fizjologii i wyglądzie zewnętrznym nastolatka oraz przyczyniają się do zmian rozwojowych w mózgu). I w rzeczy samej mają one na niego znaczący wpływ.

Jednak po wieloletnich badaniach mózgu (neuroobrazowania) naukowcy dochodzą do wniosku, że przyczyn w zmianie zachowania i samopoczucia dziecka należy dopatrywać się w przeobrażeniach, jakie następują w mózgu, w jego budowie i funkcjonowaniu w okresie dorastania. Przyjrzyjmy się więc, jak zmienia się mózg nastolatka, co to dla nas oznacza i co możemy zrobić, by dobrze wspierać dzieci w tym okresie.

Jak zrozumieć nastolatka

Książka dla rodziców, którzy chcą być mądrymi przewodnikami swoich nastoletnich dzieci, dawać im wsparcie i towarzyszyć w rozwoju w tym pięknym, choć niekiedy trudnym czasie stawania się dorosłym.

Neurobiologia – jak dojrzewa mózg

Wiemy już, że mózg dziecka (po narodzinach) rozwija się najszybciej i najbardziej intensywnie mniej więcej do 6 roku życia. Do tego czasu liczba neuronów budujących korę mózgową osiąga swoje maksimum. Podobnie liczba połączeń wytwarzanych z innymi komórkami nerwowymi jest największa właśnie w tym okresie. Nigdy później nie będzie ona już tak duża i jest to uwarunkowanie zupełnie naturalne.

Część połączeń musi zostać zredukowana w ciągu kolejnych kilkunastu lat. To usprawnia bowiem działanie mózgu i w pewnym stopniu go porządkuje. Małe dziecko po 6 roku życia zdaje się więc być bardziej stabilne emocjonalnie, mniej impulsywne i lepiej radzić sobie z wyrażaniem i regulacją emocji niż np. dwu- czy trzylatek. Skąd zatem, porównywalny w swojej sile, powrót nastolatków do chwiejnej wczesnodziecięcej przeszłości? Otóż zaczyna się w tym czasie okres totalnej przebudowy w mózgu, który potrwa aż do… 25 roku życia. Mózg nastolatka to mózg w remoncie.

Rozwój nastolatków. Mózg nastolatka w procesie dojrzewania

Dopiero całkiem niedawno okazało się, że starsze dzieci na nowo przechodzą tak intensywną przebudowę mózgu jak maluchy w wieku poniemowlęcym. Zaś ich kora mózgowa (mimo że jest już nieco bardziej uporządkowana niż w wieku 2 czy 4 lat) jest wciąż absolutnie niedojrzała. Kora mózgowa to „centralna jednostka zarządzająca”. Odpowiada ona za większość procesów poznawczych związanych z myśleniem – takich jak:

  • zdolność przewidywania konsekwencji różnych działań,
  • kojarzenie faktów,
  • myślenie abstrakcyjne,
  • ocena ryzyka czy umiejętność racjonalnego podejmowania decyzji, a nawet empatia.

W dodatku ta część mózgu nie najlepiej komunikuje się z pozostałymi, co w zasadzie leży u podłoża specyficznego zachowania nastolatków.

Fakt ten potwierdzają badania m.in. Instytutu Maksa Plancka w Berlinie, Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego w Stanach Zjednoczonych czy naukowców B.J. Caseya i R.M. Jonesa z Sackler Institute for Developmental Psychobiology. Badacze dowiedli, że niektóre części mózgu człowieka (w tym kora mózgowa) rozwijają się przez cały okres dojrzewania, a nawet jeszcze dłużej, bo aż do 25 roku życia (a nie jak sądzono wcześniej – jedynie do 6 czy 10 roku życia). Mózg nastolatka to mózg dojrzewający do dorosłości.

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Neurobiologia dojrzewania – przycinanie połączeń neuronalnych

Dzięki stosunkowo nowym, niespełna 20-letnim technikom obrazowania pracy mózgu udowodniono, że pomiędzy 5 a 17 rokiem życia następuje drugie „wielkie wymieranie” neuronów. Niektóre połączenia neuronalne zanikają, inne dopiero się tworzą. Następuje też ważny okres wzmacniania i mielinizacji połączeń w mózgu nastolatków. Wzmacniają się te, których najczęściej „używamy”, pozostałe zaś obumierają. Im częściej wykonujemy jakąś czynność, tym silniejsze staje się połączenie między odpowiadającymi za nią komórkami. Wówczas umiejętności, które przysparzały nam wcześniej więcej trudności i wymagały od nas więcej wysiłku, są teraz coraz łatwiejsze do opanowania.

Zmiany w mózgu to niezbędny etap okresu dojrzewania

Jakie więc zmiany zachodzą w mózgu nastolatków i w jaki sposób wpływa to na ich zachowania i emocje? Przyjrzyjmy się niektórym ze zmian, aby móc lepiej zrozumieć nastolatków.

Uwaga! Reklama do czytania

Jak zrozumieć się w rodzinie

Książka, która pomoże ci mówić do siebie życzliwie, wyrażać swoje potrzeby i słuchać innych. 

Autorka jak reżyser filmowy śledzi przebieg zwykłych rodzinnych wydarzeń, które często przeradzają się w małe dramaty, kłótnie bez celu, frustracje i nerwy. Nagle woła „STOP” i analizuje, co właściwie się stało. Dzięki temu możemy przyjrzeć się własnym zachowaniom i komunikatom, odkryć faktyczne potrzeby oraz prześledzić punkty, w których rodzi się konflikt i niezrozumienie.

Książka napisana jest prostym językiem, bo komunikacja w rodzinie powinna być prosta. Zamiast udawać, oczekiwać, robić uniki – lepiej nauczyć się mówić jasno o swoich uczuciach i potrzebach. Ważne, by umieć je również dostrzegać u innych.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Rozwój nastolatków. Mózg nastolatka dojrzewa

Kora mózgowa – określana przez niektórych „siedzibą rozsądku” – wciąż jednak dojrzewa. Praca, jaką wykonuje mózg w tym ważnym okresie, jest bardzo energochłonna. Nastolatki odczuwają ten fakt. W wyniku współdziałania wielu czynników biologicznych mogą przejściowo doświadczać (a dorośli to zauważać) nowych form zaburzenia równowagi w sferze emocjonalnej czy poznawczej. Mogą więc:

  • podlegać gwałtownym emocjom i być rozdzieranym przez skrajności,
  • odczuwać drażliwość,
  • czuć niechęć do określonych działań,
  • mieć obniżoną koncentrację,
  • odczuwać nadwrażliwość na ocenę swojej osoby,
  • czuć niekiedy nerwowość, porywczość etc.
  • potrzebować więcej snu i określonych składników odżywczych,
  • potrzebować jeszcze więcej autonomii i swobody w wyrażaniu siebie.

Ryzykowne zachowania w okresie adolescencji 

Również w tym czasie mogą zacząć pojawiać się pierwsze pomysły na nieco ryzykowne przedsięwzięcia – jazdę na motorze, prowadzenie auta bez prawa jazdy, sięganie po pierwsze używki (m.in. narkotyki) etc. Zdolność oceny konsekwencji swoich działań leży niestety poza zasięgiem młodych ludzi. Przy podejmowaniu decyzji nie pracuje u nich kora przedczołowa, tylko tzw. „niższa/prymitywna” partia mózgu (bruzda skroniowa górna). Więc potrzeba tu nas, dorosłych, i naszego mądrego wsparcia.

Mózg nastolatka – niesprawna komunikacja różnych obszarów

Ważnym zjawiskiem zachodzącym w mózgu starszych dzieci jest również mielinizacja komórek nerwowych. Proces mielinizacji polega na otoczeniu neuronów osłonką mielinową, dzięki której impulsy biegną szybciej i są lepiej izolowane od pozostałych szlaków. Zwiększa to sprawność poszczególnych części mózgu, ale również komunikację między różnymi jego obszarami.

Właściwe funkcjonowanie ludzkiego mózgu zależy od precyzyjnego przekazywania informacji pomiędzy poszczególnymi strukturami. Mózg nastolatka jednak jest dopiero w trakcie mielinizacji, a więc ten mechanizm jest w okresie dojrzewania w istotny sposób zaburzony.

Warto też wspomnieć o tym, że różne części mózgu i samej kory mózgowej dojrzewają w różnym czasie i w różnym tempie. A to oznacza, że ich współpraca nie przebiega najlepiej. To oczywiście znacząco oddziałuje na młodych ludzi, a ich zachowania i reakcje są odpowiedzią na poczucie wewnętrznej niestabilności.

Rozwój nastolatka – emocje na wierzchu

Jednym z najintensywniej działających i najbardziej dynamicznie zmieniających się obszarów w mózgu u nastolatków jest układ limbiczny. Odpowiada on za emocje i instynktowne reakcje. Zmiany w układzie limbicznym, a także w układzie nagrody przyczyniają się do nadmiernej impulsywności, zmienności nastrojów oraz różnych skrajnych zachowań.

Dojrzewający mózg nastolatka sprawia, że dzieci bywają nieprzewidywalne. Często swoimi słowami i postawami ranią innych ludzi. Według badaczy do świadomości młodych ludzi nie dochodzi zbyt szybko informacja o tym, że naruszają czyjeś granice albo że ktoś mógł poczuć się głęboko urażony ich postępowaniem. Brak dobrej łączności między różnymi częściami mózgu wpływa więc na to, że młodzież nie zawsze liczy się z uczuciami innych.

Uwaga! Reklama do czytania

Granice dzieci i dorosłych

Prosta w zastosowaniu koncepcja granic osobistych pomaga porozumiewać się i współpracować z dzieckiem, unikać nieporozumień i codziennych dramatów.

Odwiedź księgarnię Natuli.pl

Układ nagrody a skłonność do uzależnień

W okresie nastoletnim zmianom ulega także układ nagrody. Odgrywa on rolę w zachęcaniu do robienia tego, co subiektywnie przyjemne. Nie bez znaczenia w tym okresie pozostaje korelacja skłonności do uzależnień ze wspomnianym układem nagrody.

Niedojrzały jeszcze mózg nastolatków jest szczególnie wrażliwy na działanie układu nagrody, w którym kluczową rolę dogrywa dopamina. Substancja ta uwalnia się wówczas, kiedy wykonujemy przyjemne dla nas czynności. Dzieci przed 19 rokiem życia (z uwagi na dość chaotycznie działający w okresie dojrzewania układ nagrody) niestety nie potrafią właściwie kontrolować odczuwania przyjemności.

W rezultacie prowadzi to często do różnego rodzaju uzależnień i powoduje cały szereg (czasem) niebezpiecznych zachowań i skłonności. Uzależnienia u nastolatków bywają też dużo szybsze i głębsze niż u osób dorosłych, a nabyte w tym wieku nałogi są trudniejsze do pokonania.

Te wszystkie trudne momenty to po prostu remont w mózgu

Wnioski, jakie płyną z badań nad mózgiem, jasno pokazują, że postawy nastolatków nie są skierowane przeciwko dorosłym, a są jedynie wynikiem zmian zachodzących w ich organizmach. Buduje się wówczas poczucie tożsamości, dziecko coraz częściej podważa autorytet rodziców i przekonania wyniesione z domu rodzinnego. Różne zachowania i reakcje nie są też jednostką chorobową. Czas dojrzewania to czas porządkowania ważnych obszarów mózgu i korelowania ich ze sobą nawzajem.

U rodziców połączenia neuronalne w części mózgu odpowiedzialnej za kontrolowanie impulsów, odporność na frustrację, zdolność oceny skutków własnych działań czy przejmowanie odpowiedzialności są już stabilne i wykształcone. U dzieci muszą one dopiero się rozwinąć i utrwalić. A w atmosferze panującego w umyśle chaosu jest to niezwykle trudne – wymaga czasu, wytrwałości i spokoju płynącego z zewnątrz. To my, dorośli, możemy ich nauczyć spokoju w obliczu burz i stabilności.

Nastolatki potrzebują nas, by zbudować siebie

Czego potrzebuje mózg nastolatka, aby móc się prawidłowo rozwijać? Aby połączenia mogły ukształtować się właściwie i optymalnie dla danego człowieka – aby młody człowiek mógł nauczyć się tych kluczowych zdolności – potrzebuje określonych warunków środowiskowych. Musi mieć możliwość poznawania siebie i świata. W tym celu potrzebuje przestrzeni dla samodzielnego zbierania doświadczeń, rozwiązywania problemów i stawiania czoła różnym wyzwaniom (zawsze pod przewodnictwem empatycznego dorosłego).

Nie ma innego sposobu na to, aby w jego mózgu wykształciły się odpowiednie połączenia komórek nerwowych. One nie powstaną na komendę rodziców czy opiekunów, a jedynie w wyniku swobodnego doświadczania codzienności.

Trudności w grupie rówieśniczej i wsparcie ze strony dorosłych

Okres dorastania to również próba zbudowania swojej odrębności i niezależności – przygotowanie do wejścia w samodzielne, dorosłe życie. Wieloletni duński terapeuta i pedagog Jesper Juul podkreśla, że młodzi ludzie w okresie dorastania wręcz potrzebują przeciwstawiać się dorosłym. Dzięki temu bowiem budują swoją odrębność, wzmacniają niskie poczucie własnej wartości oraz kształtują własną godność. Aby zdrowo, twórczo i optymalnie się rozwinąć, niezbędne jest im wsparcie i bezwarunkowa akceptacja ze strony osób dorosłych.

Mózg nastolatka – jak go wspierać w na każdym etapie rozwoju?

Jak wspierać nastolatki, by mogły rozwinąć swój potencjał? Jak pomóc im i sobie odnaleźć się w trudnym okresie dorastania? Oto pięć podstawowych obszarów, na które warto zwrócić uwagę (poniżej rozwiniemy każdy z tych tematów):

  • zrozumienie i empatia,
  • zdrowy dystans,
  • brak oczekiwań,
  • umiejętna komunikacja,
  • autorytet osobisty.

Zrozumienie i empatia

Dla nastolatków czas zmian, jakie zachodzą w ich wyglądzie zewnętrznym oraz w rozwoju psychoemocjonalnym, jest niezwykle trudny. Mózg nastolatka w wieku szkolnym znajduje się w fazie głębokich przemian, na które zasadniczo nie ma wpływu. One po prostu muszą nastąpić. Jedno dziecko odczuwa zmiany zachodzące w swoim ciele i umyśle bardziej, inne mniej. Pewne elementy i formy zachowań pozostają jednak dla wszystkich jednakowe.

Nastolatki potrzebują zrozumienia ze strony swoich bliskich oraz poczucia, że to, co się z nimi dzieje i jakie przyjmują postawy, jest czymś zupełnie naturalnym i spotyka się ze szczerym zrozumieniem. „Tak” dla dziecięcych uczuć i emocji oraz akceptowanie ich takimi, jakie są, okazuje się być najbardziej pomocne.

Sformułowania typu: „Co się z tobą dzieje?”, „Zachowujesz się jak dziecko” albo „Przestań już. Uspokój się” pokazują dziecku, że coś jest z nim nie tak, wprowadzają je w poczucie winy, zakłopotanie, powodują jeszcze większą złość i ogólną frustrację. W takich warunkach efektywna komunikacja prowadząca do obustronnego porozumienia po prostu nie może się odbyć.

Bądźmy w kontakcie pomimo trudności

Warto również pamiętać o tym, aby w okresie dojrzewania dziecka nie uciekać od kontaktu z nim, choć oczywiście niejednokrotnie by się tego chciało. Gdy mieszka się pod jednym dachem z niezadowolonym i konfliktowym nastolatkiem, niesprawnie snującym się po domu, czasem ma się ochotę zwyczajnie się od niego odciąć. To całkiem zrozumiałe. Jednak takie rozwiązanie w dłużej perspektywie może jednak tylko zaszkodzić.

Wbrew pozorom ci młodzi ludzie potrzebują ciepła, bliskości i zrozumienia ze strony dorosłych, tylko tej potrzeby nie okazują lub okazują w sposób, który jest dla nas trudny. Spędzając coraz mniej czasu z nastolatkiem, możemy doprowadzić do tego, że będzie on czuł się jeszcze bardziej wyobcowany i rozregulowany emocjonalnie. Wówczas rzeczywiste dotarcie do niego – jego problemów czy trudności – będzie jeszcze trudniejsze albo nawet niewykonalne.

Uwaga! Reklama do czytania

Rozwój seksualny dzieci

Książka, która pomoże Ci świadomie wspierać kształtującą się seksualność dziecka.

Książka, która pomoże Ci świadomie wspierać kształtującą się seksualność dziecka

Nie potrafimy rozmawiać o seksualności z naszym dzieckiem. Nikt nas tego nie nauczył, nikt nie przekazał nam pozytywnego modelu seksualności. Seksualność od zawsze była tematem tabu.

To jednak na nas, rodzicach, spoczywa odpowiedzialność za kształtowanie seksualności naszego dziecka. Nie zostawiajmy tego instytucjom, internetowi, kolegom czy samym dzieciom.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Rozwój nastolatków. Zdrowy dystans

Nabranie dystansu wobec tego, co i w jaki sposób robi oraz mówi do nas młody człowiek, to kolejny krok w stronę budowania dobrej relacji. To bywa bardzo trudne. O ile łatwiej nam znieść słowa w stylu: „Nie kocham cię”, „Jesteś głupi” wyrażone w złości przez trzylatka, o tyle „Nienawidzę cię”, „Nie chcę cię znać, odejdź na zawsze”, płynące z ust „dużego i dojrzałego” młodzieńca, nabierają innego znaczenia.

Warto jednak pamiętać, że ten 12- czy 14-letni człowiek doświadcza wielkiego „remontu” w swoim mózgu, a struktury odpowiedzialne za świadome wyrażanie opinii czy emocji są u niego równie niedojrzałe, jak te u kilkulatka. Na osiągnięcie owej dojrzałości potrzeba po prostu czasu i cierpliwości. Okres krytyczny ma miejsce jednak właśnie teraz. Warto to przyjąć i zaakceptować. Na nic zda się bowiem walka z naturą.

Brak oczekiwań

Przeświadczenie rodziców o tym, że dziecko jest już „dorosłe” i już coś powinno, jest – jak potwierdzają badacze – absolutnie niesłuszne.

Naukowcy dowodzą, iż nastolatki:

  • Nie są często w stanie podejmować racjonalnych i odpowiedzialnych decyzji, ponieważ ich wybory mają podłoże emocjonalne (kora mózgowa wciąż dojrzewa, a w układzie nagrody następuje wiele dynamicznych zmian).
  • Nie będą nieustannie otwarci na propozycje i pomysły dorosłych, ponieważ ich mózgi są w stanie ciągłego rozwoju i poszukiwania nowych rozwiązań; tylko to, co jest subiektywnie ważne dla dzieci, ma dla nich prawdziwą wartość (to odnosi się w zasadzie do każdego człowieka).
  • Nie są w stanie umiejętnie komunikować i odczytywać emocji, ponieważ kora przedczołowa jest u nich jeszcze niedojrzała i nie funkcjonuje tak jak u osoby dorosłej.
  • Potrzebują autonomii i możliwości decydowania np. o tym, w co się ubiorą, co zjedzą, czym będą się zajmować w czasie wolnym, jaką formę edukacji wybiorą itd. O wyborach nastolatków warto rozmawiać, ale nie należy ich krytykować. Nie warto też wywierać presji na dziecko, aby dokonało zmiany swoich decyzji. Mózg nastolatków (i nie tylko) nie jest organem, którym można sterować, a nieustanny nacisk z zewnątrz powoduje zatrzymanie produkcji dopaminy oraz endogennych opioidów, odpowiadających za chęć do działania, spokój, dobre samopoczucie fizyczne i dobry nastrój (Spitzer M., Jak uczy się mózg, PWN, Warszawa 2007, s. 134–136).
  • Nie zawsze będą podejmować racjonalne decyzje i przewidywać następstwa swoich działań. Ważne, aby otoczyć ich bezwarunkową miłością, akceptacją i dać im poczucie bezpieczeństwa, żeby mimo swoich „szalonych” niekiedy pomysłów i nie zawsze przyjemnych następstw własnych działań nigdy nie bali się rozmawiać o tym, co czują i czego doświadczają. Podstawą jest łagodna i pełna empatii komunikacja.

Rozwój nastolatków. Umiejętna komunikacja

Jak dogadać się z nastolatkiem? Umiejętna komunikacja to taka, która pozbawiona jest:

  • ciągłego upominania („Tyle razy prosiłem, abyś…”),
  • krytyki („Jesteś leniem”, „Jesteś beznadziejny”, „Jak można…”),
  • porównywania („Ja w twoim wieku nigdy się tak nie zachowywałem”),
  • wyśmiewania („Zobacz, jak ty wyglądasz! Jak klaun!”),
  • naciskania na coś („Natychmiast siadaj do odrabiania lekcji”),
  • negowania („Tak się tego nie robi”, „Źle to zrobiłeś”),
  • karania („Nie posprzątałeś pokoju, nie dostaniesz więc kieszonkowego”),
  • wiecznych pretensji i krzyku.

Kiedy nastolatek, bombardowany niezliczoną ilością wewnętrznych bodźców i biologicznych zmian, otrzymuje kolejne negatywne komunikaty z zewnątrz, w istocie może znaleźć się na skraju wytrzymałości psychoemocjonalnej. Wybuchy złości stają się jeszcze silniejsze, a poczucie bezradności i braku zrozumienia wzmagają się. Jeśli zależy nam na budowaniu dobrej relacji z dzieckiem w tym wieku, warto, abyśmy zaprzestali praktyk opisanych powyżej.

Jak wygląda dobra komunikacja?

To, co jest wszystkim w tym okresie potrzebne, to spokój i równowaga. I tylko umiejętna komunikacja może do nich doprowadzić. Zamiast stosowania upomnień, długich monologów czy osądów warto spróbować mówić prostym językiem (mózg szybciej go teraz zrozumie), wyrażającym swoje potrzeby i emocje. „Chcę/Nie chcę, abyś…”, „Rozumiem cię w pełni. Potrzebuję tylko wiedzieć, że…”, „Boję się o ciebie, kiedy…”, „Nie chcę, żebyś…”, „Nie lubię, kiedy…”, „Czuję wtedy…”, „Wolałbym, abyś/abyśmy…”.

Jeśli chodzi o kary, pamiętajmy, że nie uczą one kompetencji, a często wywołują większy stres, na który nastolatki i tak są mocniej uwrażliwione w tym okresie. Jak pisze prof. Kaczmarzyk: w mózgu poza systemem nagrody istnieją ośrodki związane z unikaniem doświadczeń nieprzyjemnych. Chociaż oba układy działają antagonistycznie, to na poziomie neuronalnym nie mają ze sobą nic wspólnego. Dopamina układu nagrody wspiera proces uczenia się, wzmacniając motywację i dążenie do poszukiwania podobnych doświadczeń w przyszłości. Kara nie wywołuje motywacji, a unikanie jest reakcją ściśle związaną z obecnością bodźca. Nie powoduje to pojawienia się zachowań pożądanych. […] Jeśli ukarzemy dziecko za uszkodzenie zabawki, nie wyrobimy w nim przecież kompetencji naprawiania uszkodzonych zabawek. Możemy natomiast wywołać niechęć do zabawy. Kara za nieczytanie książek nie wywoła chęci ich czytania (Kaczmarzyk M., Szkoła neuronów. O nastolatkach, kompromisach i wychowaniu, Dobra Literatura, Słupsk 2017, s. 74).

Uwaga! Reklama do czytania

Trudności z jedzeniem u dzieci i nastolatków

„Czy ona w końcu przestanie wybrzydzać przy jedzeniu?”, „Czy on może wreszcie zacząć jeść normalnie?”

Rodzice odpowiadają za zrównoważoną dietę dziecka, zdarza się jednak, że jedzenie powoduje zmartwienia i staje się polem walki.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Rozwój nastolatków. Autorytet osobisty

Bycie entuzjastycznym, silnym, szanującym siebie i innych rodzicem doskonale oddziałuje na dzieci – ich zachowania i reakcje – oraz na efektywną komunikację z nimi. Badania sugerują, że nastolatki najchętniej współdziałają z dorosłymi, którzy darzą ich szacunkiem i zaufaniem. Budowanie z nimi głębokiej więzi, opartej na tych wartościach, jest podstawą dotarcia do każdego z nich i wsparcia ich rozwoju.

Jeśli pragniemy, aby dzieci rzeczywiście chciały za nami podążać, pamiętajmy, że nigdy nie naśladują one wszystkich osób, lecz tylko te, które podziwiają, które są dla nich szczególnie ważne, z którymi czują się emocjonalnie związane. One właśnie stanowią ich wzorce. Wszyscy inni mogą się wysilać, ile chcą, aby nauczyć czegoś dziecko, nastolatka czy dorosłego. Strumień entuzjazmu rusza tylko wówczas, gdy w mózgu zostaną aktywowane centra emocjonalne (Hüther, G., Kim jesteśmy – a kim moglibyśmy być, Grupa Wydawnicza Literatura Inspiruje Sp. z o.o., Słupsk 2015, s. 154).

Rozwój nastolatków. Mózg nastolatka – zrozumieć i pomóc im samym zrozumieć siebie

Dowiedzmy się jak najwięcej o nastolatkach, o ich mózgach. Jedną z ważniejszych przyczyn trudności w kontaktach z nastolatkami jest bowiem niezrozumienie ich zachowań oraz poczucie braku akceptacji dla zmian, jakie zachodzą w ich wyglądzie i zachowaniu. Niewiedza w zakresie rozwoju ośrodkowego układu nerwowego również utrudnia akceptację niełatwej dla wszystkich sytuacji w domu. Mózg potrzebuje doświadczać tego, do czego został stworzony. Etap „burzy i naporu” jest mu bardzo potrzebny po to, by mógł dojrzeć i stać się silny na przyszłość. Tylko od nas zależy, czy stworzymy młodym ludziom bezpieczną ku temu przestrzeń.

Dorastanie we własnym tempie. Jak zmienić sposób myślenia?

Jako dorośli często pragniemy uchronić dzieci przed tym, czego sami doświadczyliśmy w okresie swojego dorastania. Doskonale wiemy i zauważamy, że pewne pomysły nie najlepiej się sprawdzają, a określone problemy można rozwiązać inaczej. Zdrowy nastolatek nie przyjmie jednak za pewne zdania dorosłego, nawet jeśli może mu to zaoszczędzić nieudanych prób, braku akceptacji ze strony rówieśników, niebezpiecznych błędów czy trudnych emocji. Aby mógł on optymalnie (dla siebie) się rozwinąć, potrzebuje działać, sam zdobywać różne doświadczenia, analizować paradygmaty, wyciągać wnioski i weryfikować przekonania dotyczące własnej osoby.

Rozwój nastolatków. Potrzeba czasu, cierpliwości i zrozumienia. Burza hormonalna w końcu minie

To, czego młody człowiek właśnie doznaje, pozwala mu uczyć się nowych rzeczy i nabywać umiejętności oraz cech, które z powodzeniem będzie mógł wykorzystywać przez całe swoje życie. Do tego niezbędne są czasem ryzykowne zachowania, ciągły ruch i aktywność (najlepiej taka poza nadmierną kontrolą rodziców czy opiekunów). Rolą dorosłych jest nie tyle odbieranie nastolatkowi możliwości wyrażania siebie, eksperymentowania i działania, ile stworzenie warunków, które pozwolą mu „przeżyć i stać się źródłem rozwiązań w przyszłości”.

Avatar photo

Autor/ka: Magdalena Boćko-Mysiorska

Spełniająca się mama i żona, pedagożka, coach, wykładowczyni. Promotorka naturalnego rodzicielstwa, neurobiologii i Porozumienia bez Przemocy. Na co dzień wspiera rodziców i nauczycieli w budowaniu empatycznych i konstruktywnych relacji z dziećmi. Autorka podręczników, artykułów i bliskościowo-naukowego bloga www.magdalenabockomysiorska.pl.


Mądry rodzic, bo czyta…

Sprawdź, co dobrego wydaliśmy ostatnio w Natuli.

Czytamy 1000 książek rocznie, by wybrać dla ciebie te najlepsze…

3 odpowiedzi na “Rozwój nastolatków. Skąd te wszystkie trudne zachowania?”

Poradnik dla rodzicow nastolatkow, ktory w przystepny sposob wskazuje w jaki sposob wesprzec nasze dzieci w okresie dorastania. 

Generalnie artykuł fajny i pomocny. Jednak należy koniecznie zaznaczyć, że:
jeśli chodzi o część pierwsza artykułu – istota ludzka nie jest bezwolną maszyną, którą rządzą jedynie procesy biologiczne w niej zachodzące. W każdym ciele jest człowiek. I choć wspomniane zmiany ( i nie tyczy się to tylko nastolatków) niewątpliwie utrudniają myślenie, jednak ostatecznie decyzje o swoim sposobie zachowania podejmuje tenże człowiek. Gdyby tak nie było to cała druga część artykułu psu na budę.
co do drugiej części artykułu: chciałoby się dodać, że te rady dotyczą nie tyle nastolatków co wszystkich ludzi bez względu na wiek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.