Żyjemy w czasach wszechobecnej inwazji nierzeczywistego. Realny kontakt ze światem, spotkanie z drugim człowiekiem zastąpiliśmy internetem, Facebookiem, telefonami czy innymi wyrafinowanymi gadżetami. Niestety.
Autor: Ryszard Kulik
Doktor psychologii, publicysta oraz entuzjasta natury. Od lat 90. współpracuje z magazynem „Dzikie Życie”, gdzie dzieli się swoimi refleksjami. Twórca książek skupiających się na relacjach między człowiekiem a otoczeniem naturalnym. W myśleniu o świecie równie ważna jest dla niego perspektywa ekologiczna, psychologiczna i duchowa.
Gdzie na wakacje?
Podróżowanie stało się kulturowym fetyszem. Pragniemy wrażeń i uciekamy od szarości dnia codziennego. Robiąc to, coraz bardziej degradujemy środowisko i wpadamy w pułapkę subtelnego konsumpcjonizmu. A kiedy głębiej przyjrzymy się powszechnemu pędowi do wyjazdów, zobaczymy w całej okazałości nasze zagubienie, egzystencjalną pustkę i umęczoną planetę, która ledwo dźwiga ciężar naszych zachcianek.
Bez dzieci dla klimatu?
Mieć czy nie mieć dziecka – oto jest pytanie. W decyzji o posiadaniu potomka coraz więcej osób bierze pod uwagę kontekst środowiskowy, w tym szczególnie konsekwencje dla klimatu.