Poronienie często jest nagłe, zaskakuje rodziców w trakcie snucia planów na przyszłość, wyobrażania sobie nowego członka rodziny, radowania się i oswajania lęku związanego z nadchodzącą zmianą. Potem scenariusz jest podobny – pobyt w szpitalu i wielka pustka po powrocie do domu. W głowie mamy kołaczą się pytania, na które nie ma odpowiedzi – dlaczego ja? Czy coś złego zrobiłam? Co by było, gdyby? Pojawia się ogromny żal, smutek, bezradność, zagubienie, złość, cierpienie.
