Telefon w rękach dziesięciolatka? Tak, jeśli traktowany jest jako urządzenie do komunikacji, a nie kolejna zabawka. Idealnie, gdy taki telefon wspiera nasze poczucie bezpieczeństwa i jest atrakcyjny dla dziecka, a do tego niewiele kosztuje. Poznajcie Wristy – polski wynalazek, który wygląda jak smartwatch, choć zamiast całej masy zbędnych funkcji oferuje wyłącznie możliwość bycia w kontakcie z najbliższymi. I to właśnie tą prostotą ujął nas najbardziej.
