Bunt dwulatka nie istnieje? Już słyszę komentarze oburzonych! Przecież tylu psychologów o nim mówi, nawet Wikipedia zawiera wyjaśnienie zjawiska. Na szczęście mówi też o tym, że to naturalny etap rozwojowy dziecka i nie ma co wpadać w panikę.

Bunt dwulatka nie istnieje? Już słyszę komentarze oburzonych! Przecież tylu psychologów o nim mówi, nawet Wikipedia zawiera wyjaśnienie zjawiska. Na szczęście mówi też o tym, że to naturalny etap rozwojowy dziecka i nie ma co wpadać w panikę.