Dzięki Ooho!, bo tak nazywają się kapsułki, Matka Ziemia nie musi mierzyć się z 200.000 plastikowych butelek, które zostałyby wydane biegnącym. Według CNN, podczas maratonu w 2018 r. rozdano ich prawie milion!
Żeby napić się wody z Ooho! wystarczy przegryźć kapsułkę a potem ją zjeść. Przezroczysta błonka, w której zamknięta jest woda zrobiona jest z jadalnych wodorostów, nie ma zapachu ani smaku a konsystencją przypomina gęstą galaretkę. Ci, którzy nie chcieli zjadać kapsułek nie mają powodu do zmartwień – ulegają one biodegradacji w ciągu kilku tygodni. Co w porównaniu z rozkładającym się setki lat plastikiem stanowi kolosalną różnicę!
Czy to koniec ery plastiku?
„Zmiany, które wprowadziliśmy w tym roku mają potencjał, aby absolutnie zrewolucjonizować sposób organizacji imprez masowych w przyszłości” – powiedział CNN Hugh Brasher, dyrektor maratonu.
Producentem kapsułek z wodą jest londyński startup Skipping Rocks Lab, którego misją jest tworzenie alternatywnych opakowań produktów konsumenckich standardowo pakowanych w plastik. „Maraton to kamień milowy… mamy nadzieję, że pokażemy, że można go wykorzystać na szeroką skalę w przyszłości” – cieszy się Rodrigo Garcia Gonzalez, jeden z założycieli startup’u – “Naszym marzeniem jest sprawić, by plastikowe opakowania zniknęły raz na zawsze.”
Plastik jest wszędzie, dosłownie zalewa świat. Badanie z 2017 r. wykazało, że jedynie 10% z 8.300 milionów ton wyprodukowanego plastiku zostało poddane recyklingowi. Większość trafiła na wysypiska i do oceanów. Ten krok jednego europejskiego miasta ma szansę stać się wielkim skokiem dla ludzkości!
Źródło: