Kategorie
Artykuł sponsorowany Rzeczy dla dzieci

Sezon rowerowy 2017 czas start! Rowery dla dzieci Kross i Kellys

Rodzinne rowerowanie to fantastyczny sposób spędzania wakacji i weekendów. Pasja rodziców czasem staje się również pasją dzieci. Choć pojawienie się w rodzinie nowego pasażera, przyszłego cyklisty, zmusza do wprowadzenia lekkich zmian w pokonywanych szlakach rowerowych, to jednak absolutnie nie wymaga porzucania tego sportu – z dzieckiem też można!

Rowery Kross i Kellys

Pokolenie obecnych rodziców na pewno pamięta nieśmiertelne wigry, wychowywały się na nim całe rodziny! Teraz wybór modeli rowerów jest naprawdę duży. Wśród morza dostępnych marek warto jednak zwrócić uwagę na rodzimą produkcję – rowery marki Kross. Choć ten polski producent zasłynął przede wszystkim jako wytwórca sprzętu dla profesjonalistów, obecnie w jego ofercie znajdziemy także propozycje dla mieszczuchów czy maluchów. Warte rozważenia są także produkty znanej na całym świecie marki Kellys, o której mało kto wie, że pochodzi ze Słowacji! W ofercie Kellys można znaleźć nie tylko rowery, ale również przydatne akcesoria, specjalistyczną odzież i inne.

Rower i dziecko

Pierwsze rowerowe wakacje z dzieckiem to nie lada wyzwanie. Dwukołowe rumaki rodziców warto wzbogacić o wygodny i bezpieczny fotelik dla malucha. Choć nadaje się on dla dzieci już od 9 kg, warto kierować się jednak nie wagą, a wiekiem i umiejętnościami malucha.

Fizjoterapeuci i pediatrzy zalecają, aby przez wzgląd na niedojrzałość aparatu kostno-stawowo-mięśniowego wstrzymać się z korzystaniem z fotelików minimum do ukończenia przez dziecko 1 roku życia, a najlepiej 1,5 roku. Początkowo warto decydować się na krótkie wycieczki, lecz gdy nasz najmłodszy amator jednośladowej przygody pokocha rowerowanie jak rodzice, można zdobywać coraz odleglejsze zakątki. A gdzie schować wszystkie niezbędne przy małych dzieciach przedmioty: pieluchy na zmianę, rezerwowy zestaw ubrań, jedzenie itp.? Z pomocą przychodzą specjalistyczne sakwy i torby w różnych rozmiarach i kształtach.

Samodzielny cyklista

Z własnym rowerem warto oswajać najmłodszych jak najszybciej. Idealnie sprawdzają się w tym celu rowerki biegowe, bardzo dobry prezent na drugie urodziny. To świetne rozwiązanie na spacer po parku, kiedy mama albo tata taszczą ze sobą “niezbędne” maluchowi zabawki. Model Kross Mini 2017 został wyposażony w hamulec V-Brake oraz wytrzymałe opony. Dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych: różowej i zielonej.

Rowerek bez pedałów uczy kierowania, brania zakrętów i reakcji równoważnych. Dzięki temu maluchy z dnia na dzień potrafią przesiąść się na model z pedałami.

Pierwsze rowery z pedałami

Jak w wielu dziedzinach rodzicielskiego życia, tak i tu musimy liczyć się z częstą wymianą sprzętu ze względu na wzrost naszych dzieci. Dobierając sprzęt, trzeba zwracać uwagę na rozmiar kół i ramy.

Dla 2–4-latków można rozważyć zakup modelu Kross Kido. To model z kołami 12 cali, na aluminiowej ramie, z dodatkowymi bocznymi kółkami w zestawie, hamulcem U-brake z przodu i drugim, Torpedo, w tylnej piaście.

Dla troszkę starszych, 4–6-latków, producenci Kellys i Kross przygotowali więcej propozycji. Na przykład model Kellys Wasper również posiada boczne kółka, które w razie potrzeby można zdemontować, oraz aluminiową ramę MTB.

Rowery na dwudziestocalowych kołach przeznaczone są dla dzieci w wieku 5–8 lat. Rower Kellys Lumi 50 to model z tylną przerzutką Shimano TY21. Sześć biegów daje sporą jak na początek, ale nie za dużą możliwość regulacji przełożenia.

Rowery młodzieżowe to te z kołami dwudziestocztero- i dwudziestosześciocalowymi. Z czasem wybór nowego modelu staje się sprawą jeszcze bardziej skomplikowaną – gdy wychowamy pasjonata rowerowego, wchodzimy w meandry rodzajów osprzętu, drogi hamowania, amortyzatorów i innych tematów trudnych do ogarnięcia dla zwykłego użytkownika dwóch kółek. Jak w wielu dziedzinach, uczeń często przerasta mistrza – ani się obejrzymy, jak to nasz nastolatek będzie nam doradzał w wyborze nowego roweru.

Bezpieczeństwo

Niezależnie od tego, czy wozimy malucha w foteliku, na rowerku biegowym czy z pedałami, koniecznie trzeba pamiętać o ochronie głowy. Kaski rowerowe to nie fanaberia nadopiekuńczej mamy, a niezbędny element wyposażenia rowerzysty. Nie tylko najmłodsi czy żądni przygód nastolatkowie powinni zaopatrzyć się w stosowne nakrycie głowy – przykład idzie z góry, a głowa rodzica jest nie mniej cenna niż ta dziecięca!

Po bezdrożach czy w miejskiej dżungli

Wybierając rower, który służy głównie do dojazdów o pracy oraz szkoły czy przedszkola, zapewne wybierzemy model miejski. Popularne ostatnio stały się również składane aluminiowe modele miejskie, które po złożeniu mieszczą się w bagażniku samochodowym (do ich przewożenia nie potrzeba montować bagażnika rowerowego). Kross Flex 2.0 to lekki i mało awaryjny model wyposażony w przerzutkę Shimano Tourney. Łatwość składania sprawia, że nadaje się do przewożenia również w komunikacji publicznej. Załączony pokrowiec zabezpiecza rower przed działaniem wilgoci oraz zniszczeniem, dlatego z powodzeniem można przechowywać go w garażu czy piwnicy.

Amatorzy wycieczek za miasto zapewne będą szukali czegoś odpowiedniego nie tylko do jazdy po asfalcie. Tu ważne są zarówno parametry osprzętu, jak i prozaiczna kwestia wagi – bo jeśli mamy wybrać się na rowerowy urlop z dala od domu, to ktoś te rowery na dachu samochodu musi zainstalować!

Młodzi gniewni nastolatkowie chętnie sięgają po modele górskie. Dla przykładu rower Kross Hexagon R3 to egzemplarz dla miłośników trudnych terenów w czasie wycieczki za miasto. Masywna rama, grube opony i mocne hamulce to niezbędne elementy udanego wypadu off road.

A jak już nadejdzie ten dzień, gdy wyposażeni w odpowiedni sprzęt, pełni zapału i siły popedałujemy przed siebie – sky is the limit! Wakacje na dwóch kółkach to niezapomniany rodzinnie czas: wspólny wysiłek, przygody i doświadczenia, które pozostaną w pamięci na lata.

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.