Deskę do krojenia znajdziemy w każdej kuchni. Zwykle nie jesteśmy świadomi tego, że może ona stać się przyczyną groźnej choroby. Jak to możliwe? Naukowcy z University Hospital Basel w Szwajcarii udowodnili, że deski do krojenia używane w domach i szpitalach są siedliskiem bakterii lekoopornych, m.in. E-coli.

W ciągu 16 miesięcy naukowcy zbadali 154 deski do krojenia stosowane w szpitalach i przyjrzeli się rękawicom kuchennym używanym w kuchniach szwajcarskich szpitali oraz 144 deski do krojenia używane w domach prywatnych we Francji, Niemczech i Szwajcarii. Wszystkie deski do krojenia były po użyciu, ale przed czyszczeniem. Badacze odkryli bakertie E.coli na 5 deskach stosowanych w domach prywatnych, oraz na 10 używanych w kuchniach szpitalnych. Bakterie mogą łatwo przenosić się z jednego z tych źródeł do pomieszczeń lub żywności pacjentów.
Naukowcy podkreślają, że ochronę przed bakteriami daje nam w dużym stopniu prosta czynność, jaką jest mycie rąk. Drugą rzeczą, którą możemy zrobić, by chronić się przed chorobami, jest stosowanie kilku desek w zależności od przygotowywanej potrawy, przykładowo inna deska do krojenia mięsa, a inna do warzyw czy owoców. Ważne jest także staranne mycie deski, dobrym sposobem jest moczenie w wodzie z solą i sokiem z cytryny. Trudniej oczyścić deski używane w kuchniach przemysłowych. Odpadają naturalne sposoby, tu deski czyści się za pomocą detergentów, najczęściej myjąc w dużych zmywarkach.

Jak zrozumieć małe dziecko
Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem