W tym roku, podobnie jak w poprzednich latach, mnóstwo ludzi uda się na świąteczne zakupy do centrów handlowych. Od ich decyzji, wydawałoby się drobnych i niewiele znaczących, zależy wiele. „Polscy konsumenci są przeciwko żywności produkowanej z roślin GMO, ale w sklepie, gdzie mają wybór, sięgają po kurczaki karmione modyfikowaną soją, bo są tańsze. Nie jesteśmy konsekwentni”– stwierdza Joanna Solska w opublikowanym 24.11 na stronie Polityki wywiadzie z Łukaszem Gruszczyńskim.
Zdanie to jest prawdziwe jedynie częściowo. Polscy konsumenci nie mają bowiem wyboru i podobnie jak większość konsumentów na świecie, sięgną po tańszy towar, jeśli nie widzą różnicy między nim a droższym odpowiednikiem. Różnice tę w polskich sklepach trudno stwierdzić – oznaczenia informujące o fakcie karmienia kurczaków modyfikowaną soją po prostu nie istnieją. Konsumenci wybierają zatem produkty tańsze, nie mając świadomości, że zawierają one GMO bądź pochodzą od zwierząt karmionych paszami, które takie składniki zawierają. Mówienie o niekonsekwencji polskich konsumentów jest co najmniej dowodem braku znajomości polskich realiów handlowych.
Orzekanie na temat preferencji konsumentów w tym zakresie wydaje się możliwe jedynie w krajach, w których tego typu oznaczenia funkcjonują. Już ponad rok temu francuski Carrefour wprowadził do swoich sklepów oznaczenia towarów wolnych od GMO. Chodzi nie tylko o produkty wykonane ze składników roślinnych – to na zachodzie Europy norma. Francuzi wprowadzili oznaczenia żywności pochodzącej od zwierząt hodowlanych. Chodzi tutaj o poświadczenie, że te zwierzęta nie jadły paszy GMO. Znakowane są mięso, ryby i jajka. Znak gwarantuje, że 99,1% składników pochodzi ze zwierząt nie karmionych paszą zawierającą genetycznie zmodyfikowane organizmy.
Święta Bożego Narodzenia to tradycyjnie czas prezentów, wysyłania kartek, myślenia o innych. W tym duchu Inicjatywa obywatelska GMO TO NIE TO przygotowała kolejną akcję, będącą tym razem apelem do sieci sklepów Carrefour Polska.
Inicjatywa przygotowała specjalne kartki świąteczne z prośbą o wprowadzenie w polskich sklepach tej sieci oznaczeń podobnych do tych, jakie funkcjonują już we Francji. Kartki, opatrzone francuskim logo produktów wolnych od GMO i uzupełnione adresem firmy Carrefour Polska, można pobrać z Internetu.Być może polscy konsumenci nadal będą wybierać produkty pochodzące od zwierząt karmionych paszami zawierającymi GMO, jednak nie jesteśmy w stanie się o tym przekonać, dopóki produkty te nie zostaną jasno i czytelnie oznaczone.
Pisząc kartki świąteczne, napiszmy jedną do sieci Carrefour! Poprośmy o prezent, który nam się należy. To drobny świąteczny uczynek, który może stać się przyczynkiem do wielkiej zmiany.
Więcej o decyzji francuskiego Carrefour tutaj: http://biokurier.pl/aktualnosci/533-francja-logo-dla-produktow-bez-gmo
Strona wydarzenia na facebooku: http://www.facebook.com/events/308333702528929/