Kategorie
Edukacja Edukacja alternatywna

Montessori – szkoła, która uczy dziecko samodzielności i odpowiedzialności

Każde dziecko jest inne, potrzebuje więc innego traktowania. Rodzice znają jego wady i zalety, pragną wspierać talenty, przekazać mu wartości obowiązujące w rodzinie. I tu zaczyna się scenariusz, który daleko odbiega od wyobrażeń – trzydziestoosobowe klasy, dzieci stłoczone w ciasnych salach i korytarzach. Wszyscy tak samo. Jeżeli ktoś się wyróżnia, dostaje etykietkę, która jest z nim już na zawsze. Czy naprawdę musi tak być?

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem

Zobacz w księgarni Natuli.pl

Ludzie, którzy widzą rozwiązania

Szkoła Montessori to miejsce, w którym każde dziecko widać jak na dłoni. A dokładniej jak na dywanie, na którym uczeń może przysiąść, ucząc się w komfortowych warunkach. Każde dziecko ma czas i możliwość poświęcić poszczególnemu zagadnieniu tyle czasu, ile potrzebuje, skonsultować się z kolegami i  nauczycielem. Rolą nauczyciela w systemie Montessori jest obserwowanie i wspieranie, nie zaś wtłaczanie uczniom wiedzy razem z własną opinią. Dziecko w procesie edukacyjnym nie jest podwładnym, ale otoczonym opieką współpodróżnikiem wychowawcy, który umiejętnie zaciekawia i inspiruje. Uczeń nie musi konkurować z nikim poza sobą samym, praca i ciągły rozwój prowadzą do największej z nagród – satysfakcji. Dużą rolę w szkołach Montessori przykłada się do uczenia całym ciałem – dłonie przekładające klocki wspomagają pamięć, doświadczenia pobudzają wzrok, smak i węch, ciało w ruchu współgra z intensywnie pracującym umysłem. Ta droga oznacza wszechstronny rozwój dziecka – trening koncentracji, zarządzania własnym czasem i zaradności, odpowiedzialności za wybrane zadania i umiejętności proszenia o pomoc. Absolwenci szkół Montessori to ludzie, którzy nie widzą problemów, widzą natomiast rozwiązania. Taką drogę edukacji wybrała m.in. rodzina królewska z Wielkiej Brytanii, wysyłając do szkoły montessoriańskiej Williama i Harry’ego Windsorów.

Wychowanie kosmiczne – to nie wychowywanie kosmitów

Samodzielne planowanie pracy przez dzieci powoduje pewne nieporozumienia odnośnie do ich wolności. Dziecko posługując się instynktem, wybiera interesujące zagadnienia, co sprawia, że podejściu rozumowemu towarzyszą intensywne emocje wzmacniające cały proces poznawczy. Z drugiej strony odpowiednio przygotowane otoczenie oraz wrażliwy pedagog mają za zadanie tak kierować uwagą ucznia, by zrealizować materiał szkolny, przy czym podstawa programowa stanowi wyłącznie absolutne minimum, celem jest wszechstronny rozwój dziecka.

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Szkoła Montessori jest nastawiona na praktyczny aspekt życia – uczy dziecko samodzielności i odpowiedzialności, które przejawiają się w dbaniu o porządek i panowaniu nad czasem, opiekowaniu się młodszymi, budowaniu postawy szacunku i tolerancji dla innych. Tzw.wychowanie kosmiczne, czyli integrujące aspekt rozumowy i etyczny, kształtuje człowieka, który doskonale radzi sobie w życiu.

Jak wygląda dzień nauki w szkole?

Dzieci spotykają się w szkole o ósmej, po czym przystępują do tzw.pracy własnej – spośród wielu atrakcyjnych pod względem formy i treści pomocy wybierają te najbardziej inspirujące. Nauczyciele wprowadzają w nowe tematy za pomocą krótkich prezentacji, uczniowie zaś pracują w ciszy nad matematyką, językiem polskim, przyrodą, matematyką, językami obcymi. Przerwa śniadaniowa to doskonały moment odpoczynku, pozwalający na radość przebywania w gronie kolegów – uczniowie siadają razem, rozmawiają o swoich dokonaniach. W godzinach południowych wszystkie dzieci udają się na spacer, podczas którego mają możliwość rozgrywać mecze piłki nożnej, opiekować się szkolnym ogródkiem, wspólnie bawić. Lekcje przedmiotowe i zajęcia pozalekcyjne kończą się w porze obiadowej. Plan dnia w szkole Montessori zapewnia uczniom czas na spokojną pracę, rekreację, kontakt z rówieśnikami i twórcze działanie. Dzieci wiedzą, jak bardzo zaangażowały się w konkretne zagadnienia, i odczuwają realną satysfakcję, bliskość z kolegami, cieszą się sobą i światem.

Niepozorna pani z kokiem

Maria Montessori, sprawczyni jednego z największych w historii zamieszania edukacyjnego, była z wykształcenia psychiatrą. Obserwacja dzieci pozwoliła jej na stworzenie systemu, który idealnie współgra z potrzebami młodego człowieka – wspieranie naturalnej kreatywności, spontaniczności, wolności, która ma wpływ na samodyscyplinę. Harmonijny rozwój dziecka to symultaniczna dbałość o zdobywanie wiedzy, doświadczeń, budowanie zasad wynikających z porządku i opanowania. System Montessori święci na całym świecie triumfy od ponad stu lat – teraz czas na jego rozwój w Polsce.

Autor/ka: Anna Barasińska

Nauczyciel języka polskiego i literatury w Katolickiej Szkole Podstawowej Montessori w Krakowie, aktywny członek Polskiego Towarzystwa Kaligraficznego, trener kaligrafii. Ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Wrocławskim i komparatystykę ze specjalnością nauczycielską na Uniwersytecie Jagiellońskim. Uczenie stanowi jej życiową pasję i największą radość. Prywatnie mama 4-letniej Nastusi i 2.5-letniej Michasi.

1 odpowiedź na “Montessori – szkoła, która uczy dziecko samodzielności i odpowiedzialności”

Wszaystko jest bardzo ladne, zeby nie rzec piekne. Szkoly Montessori? Dlaczego Szkoly? Doktor Montessori nie poswiecala swojego cennego czasu dzieciom w wieku szkolnym, lecz przedszkolnym. To ona jest wzorem dla „wychowania przedszkolnego”. Z jednej strony. Z drugiej – bardzo interesujacy jest sposob odbierania przez Nia jej wlasnego macierzynstwa – jej niepelnosprawny syn ( dodajmy – z nieprawego loza) bynajmniej nie byl przez mame wychowywany. Co przynajmniej troche powinno zastanowic, zanim do konca zachlasniemy sie ( hm, nie wiem czyja ) ideologia….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.