CzuCzu Wieś to przygoda w sam raz dla mieszczuchów, spragnionych spokoju i kontaktu z przyrodą, po której zostaje zapach siana we włosach i błoto na podeszwach miejskich butów. To nie tylko układanie, ale i odnajdywanie w tym barwnym obrazie charakterystycznych elementów. Jest tu co nazywać i co ze sobą składać, wszak to 35 elementów i cała masa bohaterów, w sam raz dla dziecka, które poznaje otaczający go świat.
Uwaga! Reklama do czytania
Jak zrozumieć małe dziecko
Poradnik świadomego rodzicielstwa
Cud rodzicielstwa
Wsłuchaj się naprawdę w głos swojego dziecka
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
Znacie takie puzzle, z których po kilkukrotnym użyciu odkleja się obrazek, które trudno ze sobą złożyć nawet dorosłemu i których grafika woła o pomstę, bo projektowano ją po kosztach, bez wyczucia i z bólem niedoświadczonego użytkownika programów graficznych? Puzzle CzuCzu Wieś są inne, bo uczą estetycznej wrażliwości i zaplanowane zostały w każdym szczególe. To grube i solidne klocki, które wydają się niezniszczalne. Część z układanek CzuCzu posiadamy od wielu lat i nadal prezentują się świetnie. Choć przeżyły sporo – przez niemowlęce smakowanie i wkładanie do buzi aż po skakanie kilkulatki i wreszcie – drapanie domowego pupila, który na rozłożonych puzzlach uwielbia ucinać sobie drzemkę.
Dla nas zabawy z CzuCzu to, oprócz frajdy ze składania czegoś w całość, również doskonała lekcja pokory i cierpliwości. Czterolatka ćwiczy swoją koncentrację i ze skupieniem odnajduje kolejne elementy, ja – mocno staram się spieszyć z pomocą tylko wtedy, gdy o to wyraźnie poprosi. Wiem, że ten cały proces układania jest dla niej czymś więcej, niż zwykłą zabawą. To potężna praca mózgu, dzięki której zdobywa nowe umiejętności i uczy się rozwiązywać trudne zadania – samodzielnie. Jestem w tym przy niej, ale trochę z boku. Daję przestrzeń do tego, by oswoiła się z porażką, a potem – cieszyła z sukcesu, gdy uda się jej ułożyć całość. Nie chwalę, nie krytykuję i tylko ukradkiem uśmiecham, gdy kolejny dzień z rzędu, po powrocie z przedszkola, siada w swoim pokoju i rzuca własną propozycją zabawy: „Mamo, a co powiesz na to, żebyśmy dziś razem coś poukładały?”.
Na koniec jeszcze jedno – nie znam drugiej polskiej firmy, która sprzedawałaby produkty dla dzieci w tak atrakcyjnych cenach, jak CzuCzu. Jeśli więc w parze z jakością idzie niewielki wydatek finansowy, który nie zaważy na domowym budżecie a przyniesie tyle dobrej, rozwijającej zabawy – dla mnie to jest właśnie to!
Życie seksualne rodziców
Zacznij świadomie budować swoją relację z partnerem
Jak zrozumieć się w rodzinie
Jak dostrzec potrzeby innych i być wysłuchanym
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
Wszystkie produkty Czuczu dostępne w Natuli.pl