LennyLamb od lat promuje noszenie dzieci – w chustach, nosidłach, czyli tym, co wspiera naturalny, fizjologiczny rozwój dziecka. To marka, której wielu z was nie trzeba przedstawiać, bo cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem rodziców. Tak to jest z biznesami, które rodzą się z prawdziwej pasji i energii do wprowadzania zmian. LennyLamb to firma rodzinna, którą łączy wspólna energia i miłość do noszenia dzieci!

Uwaga! Reklama do czytania

Poród naturalny
Świadome przygotowanie się do cudu narodzin.

Karmienie piersią
Twoje mleko to cudowny dar. Naucz się nim dzielić.
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
Na czym polegają różnice między wisiadłem a ergonomicznym nosidłem LennyLamb?
1. Nóżki w pozycji „żabki”
Niedojrzałe stawy biodrowe malucha mają optymalną pozycję do rozwoju wtedy, gdy są ugięte i lekko odwiedzione. W nosidle ergonomicznym dziecko siedzi w pozycji “na żabkę”. W wisiadle natomiast – zwisa, obijając się bezwładnie o ciało noszącego. Za kwestię tę odpowiada przede wszystkim materiał podtrzymujący krocze dziecka, który w nosidle ergonomicznym jest szeroki. Na tyle, że nóżki dziecka same się podkurczają. W wisiadle nóżki zwisają, a cały ciężar ciała opera się na kroczu. To niewygodne, ale też bardzo niezdrowe dla kręgosłupa i stawów biodrowych dziecka. A dodatkowo – obciąża plecy rodzica.
Nosidła ergonomiczne LennyLamb zapewniają prawidłowe ułożenie kości udowej względem panewki, co zapobiega dysplazji stawów biodrowych u niemowląt i może wspierać końcową fazę jej leczenia. Noszenie dziecka w wisiadle może natomiast być przyczyną wielu problemów w późniejszym życiu: zniekształceń, chorób stawów, dysplazji.

2. Kręgosłup w naturalnym zaokrągleniu
Materiał w nosidle LennyLamb jest na tyle miękki, że zapewnia dziecku fizjologiczne, lekkie zaokrąglenie pleców. W wisiadle ta naturalna pozycja nie jest zachowana, a zamiast miękkiej konstrukcji umożliwiającej utrzymanie naturalnej krzywizny, mamy usztywniane boki, co obciąża kręgosłup na całej linii. To prosta droga do problemów z kręgosłupem w przyszłości – na przykład wad postawy.
Nosidła LennyLamb mają bardzo wygodny system regulacji, dzięki któremu dziecko nie odstaje od noszącego. W wisiadle maluch praktycznie nie ma szansy wtulić się w rodzica, a co za tym idzie – kręgosłup osoby noszącej nie zachowuje prawidłowej postawy, gdyż środek ciężkości jest przesunięty.

3. Nie da się nosić dziecka przodem do świata
Nosidła ergonomiczne skonstruowane są w taki sposób, że nie da się w nich umieścić dziecka w pozycji „przodem do świata”. W przypadku wisiadeł taką pozycję spotyka się dość często. Tymczasem nie zapewnia ona właściwej, fizjologicznej pozycji. Zamiast zaokrąglonych pleców, kręgosłup dziecka jest nienaturalnie prostowany i wyginany. Dodatkowo odpowiedniego podparcia pozbawiona jest główka malucha, która “kiwa się” na wszystkie strony. Może to mieć poważne konsekwencje zdrowotne (już 9 na 10 dzieci rozpoczynających naukę w szkole boryka się z wadami postawy, które mogą być wynikiem nieodpowiedniej pielęgnacji w wieku niemowlęcym, np. stosowania poduszek, podpierania samodzielnie niesiedzących dzieci…). Pozycja „przodem do świata” nie jest także zalecana przez psychologów, jako nadmiernie stymulująca. Dziecko nie jest w stanie ograniczać otaczających je bodźców, co może powodować problemy natury emocjonalnej. W nosidle ergonomicznym, maluch przytulony jest do mamy. Jego pole widzenia jest pełne, przy jednoczesnej możliwości odcięcia się od świata zewnętrznego.

4. Bardzo długa eksploatacja
LennyLamb to nosidła, w których można nosić samodzielnie siadające i trzymające główkę niemowlęta, ale też kilkuletnie dzieci (specjalnie z myślą o nich zaprojektowano serię barwnych nosideł Toddler). Wisiadła nie nadają się zarówno dla niemowląt, jak i samodzielnie chodzących dzieci. Wisiadła w ogóle nie powinny być dopuszczone do sprzedaży.
5. Jakość użytych materiałów
Ergonomiczne nosidła Lenny Lamb tworzone są z materiałów najwyższej jakości. Zarówno przędze jak i barwniki użyte do koloryzacji posiadają certyfikat Oeko-Tex. Dzięki temu dzieci, spędzające w nich czas, są bezpieczne (to szczególnie ważne w przypadku małych alergików!). Wisiadła najczęściej produkowane są w Chinach. Przy produkcji materiałów, z których są szyte na masową skalę, używa się wielu szkodliwych substancji, w tym pestycydów i metali ciężkich.
