Twórcy Duckie Deck wierzą, że ich aplikacje mogą być ciekawym pomysłem dla rodziców na spędzanie czasu razem z dziećmi. Nie proponują oni „zapychaczy wolnego czasu” i gier odcinających dziecko od zewnętrznego świata.
Aplikacje nie są też przesadzone w drugą stronę – nie znajdziemy w nich gotowców w postaci elaboratów edukacyjnych, każdy rodzic ma przestrzeń dla własnej kreatywności w tłumaczeniu dziecku świata. Możemy aplikacje Duckie Deck wykorzystać jako bezpieczną rozrywkę, np. podczas podróży samochodem, kiedy dziecko korzysta z urządzenia mobilnego samodzielnie. Możemy również objaśniać za jej pomocą istotne sprawy i pokazać pozytywne wartości – w atrakcyjny dla dziecka sposób.
Poniżej krótki opis poszczególnych gier
(nazwy stworzone przez moją 4-letnia córkę Helenkę).
1. Karmiczka zwierząt
Gra polega na karmieniu zwierzaków mieszkających w ZOO. Oprócz zwierząt możemy nakarmić też ich sympatycznego opiekuna. Dziecko uczy się, że różne zwierzęta jedzą różne rzeczy – to co smakuje foce i jest dla niej odpowiednie, niekoniecznie nadaje się dla żaby. Aplikacja inspiruje do rozmowy na temat ochrony zwierząt i opieki nad nimi, a także o różnorodności świata.
2. Warzywniak
Zbieranie warzyw i owoców, a następnie ich zjadanie. Wciągająca gra, która jednocześnie ma działanie relaksujące. Jest chętnie wybierana przez moją córkę, kiedy ta wraca zmęczona z przedszkola. Z pewnością zachęca do polubienia warzyw i owoców. Pokazuje także, że nie biorą się one „ze sklepu”, a zanim trafią na nasz talerz, należy je wyhodować i zebrać. Gra może być inspiracją do rozmów na temat natury i jej darów.
3. Magia ładna czarująca
Czy rozwój dzieci to tylko nauka literek i liczb? A może warto zadbać także o pielęgnowanie magii w życiu dziecka. Aplikacja zachęca do uruchomienia wyobraźni i kreatywnej zabawy. Można ją także wykorzystać do zachęcenia malucha do opowiedzenia o najskrytszych marzeniach.
4. Sprzątanie
Sprzątać trzeba, ale kiedy ma się kilka lat sens tej czynności nie wydaje się zbyt klarowny. Nasza w tym rola, by zachęcić i wytłumaczyć dziecku, dlaczego pewne rzeczy po prostu należy wykonać. Aplikacja pomaga nam nadać sprzątaniu radosny charakter zabawy – to może być pierwszy krok do wspólnych domowych porządków.
5. Przyjemne potwory
Dzieci boją się ciemności, co absolutnie nie dziwi – w końcu pod łóżkiem czy w szafie kryć może się groźny potwór. Aplikacja pozwala nadać nocnym strachom miłe oblicze. Jest pomysłowo zaprojektowana (muzyka świetnie podkreśla napięcie), a potwory po zapaleniu światła wyglądają przezabawnie.
Aplikacja może być naszą inspiracją do rozmów z dzieckiem na temat jego lęków i problemów. Może stanowić piękny przykład pokazujący, że niektóre rzeczy wydają nam się o wiele bardziej straszne niż jest w rzeczywistości. To także idealna wspólna aktywność, w czasie której dajemy dziecku zapewnienie o naszej bliskości i gotowości do pomocy w każdej sytuacji.
6. Układaczka ludków
Prosta zabawa w układanie postaci – pozwala rozwinąć zdolność dopasowywania elementów. Możemy ją wykorzystać do rozmowy na temat różnorodności w świecie zwierząt, np. odpowiadając na pytania: dlaczego kot ma pazury, a żaba skoczne łapki?
Duckie Deck…
Bardzo podoba mi się wizualna strona Duckie Deck Collection – piękne i oryginalne grafiki zachęcają do zabawy i jednocześnie uczą maluchy estetycznej jakości. Postaci są nieszablonowe, a jednocześnie absolutnie urocze.
Nawigacja i obsługa są intuicyjne – nie ma tutaj zbędnych elementów, dodatków czy reklam, które w przypadku młodszych dzieci skutecznie uniemożliwiają zabawę.
Warto wspomnieć także o muzyce i dźwiękach, łagodnie wpasowanych w aplikację i stanowiących jej dopełnienie, co niestety często szwankuje w aplikacjach dla dzieci i skutkuje wyłączaniem głosu w urządzeniu.
Co podoba mi się najbardziej?
- Idea wspólnej zabawy dziecka z rodzicem na jakiej oparte są aplikacje Duckie Deck
- Jakość grafiki i dźwięków
- Prostota obsługi i nawigacji
- Zestaw gier w jednym pakiecie
- Brak reklam
Co należy poprawić?
- Aplikacja o sprzątaniu zakłada wykonanie sporej ilości ruchów, można by ją uprościć z myślą o mniejszych dzieciach