Kategorie
Patronat

Dziecko z bliska idzie w świat

Przed dzieckiem szkolnym, ale także przed jego rodzicami staje wiele nowych wyzwań. Jak w tym okresie nie stracić więzi z dzieckiem? Jak wykorzystać te wyzwania do rozwoju relacji, ale też do rozwoju własnego? Tym i wielu innym problemom, z jakimi borykają się rodzice starszych dzieci, stawia czoło w swojej nowej książce Agnieszka Stein, znana psycholog dziecięca, konsekwentnie propagując rodzicielstwo oparte na więzi

Przed dzieckiem szkolnym, ale także przed jego rodzicami staje wiele nowych wyzwań. Jak w tym okresie nie stracić więzi z dzieckiem? Jak wykorzystać te wyzwania do rozwoju relacji, ale też do rozwoju własnego? Tym i wielu innym problemom, z jakimi borykają się rodzice starszych dzieci, stawia czoło w swojej nowej książce Agnieszka Stein, znana psycholog dziecięca, konsekwentnie propagując rodzicielstwo oparte na więzi.

dziecko-z-bliska-idzie-w-swiat

Kiedy dziecko jest małe, jednym z podstawowych problemów, z jakimi rodzice się do mnie zwracają, jest obawa, czy dziecko odnajdzie się w grupie. Kiedy dziecko rośnie, rodzice przychodzą z nowym problemem – czy przypadkiem nie odnalazło się w tej grupie zbyt dobrze, czy rówieśnicy nie mają na nie zbyt dużego wpływu – mówi o swojej pracy z rodzicami Agnieszka Stein.

Jako dorośli często nie potrafimy się określić, czy chcemy traktować dzieci szkolne jak maluchy, które potrzebują naszej opieki, co widzimy w ich wciąż dziecinnym zachowaniu? Czy bardziej jak dorosłych, za których chciałyby być brane? Agnieszka Stein proponuje, żeby traktować je dokładnie tak samo jak każdego innego człowiek, bez względu na wiek. Poważnie – jak dorosłego i ze zrozumieniem – jak dziecko.

Obserwacja wielu dorastających młodych ludzi na przestrzeni kolejnych lat pozwala mi wyciągać optymistyczne wnioski. Od tysięcy lat starsi i dojrzali w każdym kolejnym pokoleniu narzekają na złe zachowanie młodzieży i upadek obyczajów. Z pewnością, gdyby dorośli postępowali tak nieodpowiedzialnie, ryzykownie i buntowniczo, jak nastolatki, nasz świat wyglądałby zupełnie inaczej. Ale okazuje się, że w miarę upływu czasu przybywa ludziom rozumu i samokontroli, choć nie wszystkim w takim samym stopniu – pisze Agnieszka Stein.

Dziecko z bliska idzie w świat

„Dziecko z bliska idzie w świat” odsłania rodzicom świat ich starszych dzieci. Czytelnik znajdzie tu opisy wielu sytuacji, w których uczestniczy, będąc rodzicem starszego dziecka. W książce jest wiele praktycznych wskazówek dotyczących budowania wzajemnych relacji i kompetentnego reagowania na różnorodne zachowania dzieci. Agnieszka Stein, czerpiąc wiedzę zarówno z badań naukowych dotyczących tego etapu rozwoju, jak i własnych doświadczeń w pracy psychologa szkolnego, odczarowuje m.in. stereotyp „strasznego gimnazjalisty” i wiele innych narosłych wokół wyobrażenia na temat tego, jakie znaczenie mają dla starszego dziecka rodzice, inni dorośli i rówieśnicy. Chociaż „Dziecko z bliska” – przedszkolak i szkolny debiutant, bohater pierwszej, świetnie przyjętej książki Agnieszki Stein, jest już starszy, nadal potrzebuje mądrych dorosłych, którzy wesprą go w rozwoju.

Agnieszka Stein pokazuje, jak duże znaczenie dla dobrego rozwoju starszych dzieci (również nastolatków!), mają jego rodzice. Pyta przy tym przewrotnie I kto tu kogo wychowuje? Konieczność zmierzenia się z własnymi emocjami, wartościami i ograniczeniami, z którymi tak często „pogrywa” dorastające dziecko, to prawdziwe wyzwanie rozwojowe… dla rodziców. Dlaczego określone zachowania dziecka wzbudzają w nas tak silne emocje? Przed czym chcemy je przestrzec, do czego zachęcić? Czy potrafimy określić wartości, które chcemy mu przekazać? „Dziecko z bliska idzie w świat” inspiruje do poszukiwania własnej drogi do dojrzałego rodzicielstwa.

Agnieszka Stein „Dziecko z bliska idzie w świat”, Wydawnictwo Mamania 2014

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.