Majonez, musztarda, keczup. Jak zrobić je w domu?

Sa takie „niezdrowe” produkty, które możemy samodzielnie przyrządzić w domu. Nie dość, że będą zdrowsze (bo zrobione z prostych składników, których nazwy potrafimy wypowiedzieć), to jeszcze świeże, smaczne i wzbogacone o „sekretny składnik” – naszą troskę i miłość!

Domowe zamienniki

Zacznijmy od najprostszych, a zarazem najczęstszych przysmaków kanapkowo – grillowych: majonez, keczup, a także musztarda. Jedyne, czego potrzebujemy do ich przyrządzenia, to: dobre chęci, trochę czasu, dobrej jakości składniki i… blender.

Majonez

Jest kaloryczny, to fakt, lecz niesie ze sobą sporą dawkę nienasyconych kwasów tłuszczowych, które w diecie dziecka są niezbędne, aby prawidłowo rosło i miało dobrą pamięć. Olej rzepakowy ma idealny stosunek kwasów omega-6 (kwas linolowy) i omega-3 (kwas linolenowy). Są one potrzebne do dobrej pracy serca, pracy nerek, odpowiadają za kondycję skóry i funkcjonowanie układu krwionośnego. Nasz organizm nie potrafi ich sam wytworzyć i dlatego musimy dostarczyć je w pożywieniu.

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem

Zobacz na natuli.pl

Składniki:

1 duże, swojskie jajko,
250 ml oleju rzepakowego,
1 łyżeczka soku z cytryny,
pieprz i sól (np. himalajska) do smaku (po szczypcie),
1 łyżeczka łagodnej musztardy.

Do wykonania potrzebny jest blender. Końcówkę z nożami wkładamy do zamrażalnika na godzinę. Do wysokiego naczynia wlewamy olej rzepakowy i wbijamy ostrożnie całe jajko (tak, aby żółtko nie uległo uszkodzeniu). Dodajemy resztę składników nie mieszając całej zawartości! Ostrożnie wkładamy blender na samo dno naczynia i włączamy. Trzymamy przy dnie jakieś 2-3 sekundy (do momentu, aż zauważymy, że konsystencja i kolor przypomina majonez), po czym ciągniemy blender ku górze. Następnie wyrównujemy zawartość składników blendując kilka razy „góra-dół” i… gotowe. Majonez będzie bardzo gęsty, idealny na kanapkę, jak i do sałatek. Nie ma mowy o zwarzeniu przy takiej metodzie ubijania.

[reklama_col id=”57476, 57570, 58203″]

Musztarda

Ziarna gorczycy mają specyficzny smak za sprawą gorzkiej synapiny. Mają działanie przeciwzapalne, pobudzające trawienie oraz bakteriobójcze, szczególne polecane przy problemach z zaparciami. Dla dzieci warto przygotować ją tylko z ziaren białej gorczycy, która jest łagodniejsza w smaku.

Składniki:

3 łyżki żółtej gorczycy,
3 łyżki czarnej gorczycy,
3 łyżki octu winnego,
10 łyżek wody,
¼ łyżeczki soli,
1 łyżeczka miodu.

Książki o rozstaniu i rozwodzie: wsparcie dla dzieci i dorosłych

Książki o rozstaniu i rozwodzie dostępne w naszej księgarni mają na celu wspieranie całej rodziny. Bez względu na wiek, każdy członek rodziny znajdzie tutaj coś, co pomoże mu lepiej zrozumieć własne uczucia i odnaleźć nową równowagę. Dzięki literaturze można odkryć, że nawet po rozstaniu możliwe jest stworzenie szczęśliwego, pełnego wsparcia środowiska dla dziecka.

Zobacz kolekcję

Ziarna gorczycy zalewamy 3 łyżkami wody oraz octem i pozostawiamy na całą noc pod przykryciem w chłodnym miejscu. Po tym czasie dodajemy resztę składników i stopniowo dolewamy wody (dla uzyskania pożądanej konsystencji). Całość blendujemy. Przekładamy do słoiczka i odstawiamy do lodówki. Najlepiej smakuje po kilku dniach. Pamiętajmy, że dzieci do 2. roku życia nie powinny spożywać miodu w żadnych, nawet najmniejszych ilościach.

Keczup

Ulubieniec dziecięcych podniebień. Zawiera duże ilości łatwo przyswajalnego likopenu – silnego przeciwutleniacza, który chroni przed zawałem serca, wylewem, cukrzycą i chorobami neurologicznymi oraz zmniejsza ryzyko choroby nowotworowej. Keczup warto przygotować późnym latem, kiedy mamy dostęp do świeżych, pachnących pomidorów z ogródka. Wtedy możemy zrobić zapas na całą zimę i cieszyć się pysznym przetworem w mroźne wieczory.

Składniki:

4 kg dojrzałych pomidorów,
6 czerwonych, słodkich papryk,
1,5 kg cebuli,
2 główki czosnku.

Zalewa:

320 ml octu winnego,
kilka łyżek miodu (podajemy dzieciom powyżej 2. roku życia),
6 łyżek oleju,
3 łyżki soli – lub mniej (do smaku),
12 sztuk ziela angielskiego,
10 sztuk czarnego pieprzu,
1 łyżka cynamonu i imbiru (opcjonalnie).

Pomidory i cebulę kroimy na ćwiartki. Wkładamy do garnka z grubym dnem i gotujemy ciągle mieszając przez ok. 1h. Po tym czasie przecieramy przez sito w celu usunięcia skórek i pestek. Przyrządzamy zalewę i zagotujemy. Dodajemy do masy pomidorowo-cebulowej. Gotujemy przez ok. 2h na małym ogniu. Po tym czasie całość blendujemy, wyciągając wcześniej liście laurowe, ziele angielskie i pieprz. Dodajemy pokrojoną w paski paprykę i czosnek, a następnie gotujemy na małym ogniu jeszcze ok. 2h – w zależności od pożądanej konsystencji. Gorący keczup przekładamy do słoików, wraz z kawałkami papryki. Słoiki pasteryzujemy ok. 20min. Można przechowywać okrągły rok w chłodnym i zaciemnionym miejscu.

Jeśli jednak nie mamy zrobionych zapasów zimowych, a dzieci koniecznie muszą zjeść kanapkę z „keczupem”, nic prostszego…

Sos pomidorowy a’la keczup:

250 ml pomidoryów bez skórki,
2 ząbki czosnku,
mieszkanka ziół (bazylia, oregano…),
1 łyżka koncentratu pomidorowego,
1 łyżeczka miodu (podawać dzieciom powyżej 2. roku życia),
2 łyżki oliwy z oliwek.

Na oliwie podsmażamy zgnieciony czosnek. Dodajemy pomidory i mieszankę ziół. Doprawiamy do smaku miodem i koncentratem pomidorowym. Gotujemy, aż uzyskamy pożądaną konsystencję. Na koniec całość blendujemy i odstawiamy do wystudzenia.