Rzecznik Praw Dziecka, Marek Michalak, domaga się zbadania wpływu barwników dodawanych do cukierków, lizaków, gum do żucia lub żelków na zdrowie dzieci.
Rzecznik informuje, że otrzymał liczne informacje ostrzegawcze na temat szkodliwości niektórych barwników dodawanych do żywności. Chodzi o tzw. barwniki z grupy Southampton, do których zalicza się substancje oznaczone symbolami: E 102, E 104, E 110, E 122, E 124 i E 129. Z raportu Organizacji Center for Science in the Public Interest (CSPI) wynika m.in., że mają one działanie rakotwórcze, są silnie alergizujące, a także powodują nadpobudliwość u dzieci. Najczęściej stosowane barwniki spożywcze, takie jak Tartrazyna – E102 i Czerwień Allura – E129, wykonane są np. z ropy naftowej.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 22 listopada 2010 r. w sprawie dozwolonych substancji dodatkowych, powyższe barwniki są dopuszczalne. Jednak ich szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi dzieci skłonił Parlament Europejski do wydania nakazu stosowania ostrzegawczych oznakowań na produktach, zawierających wspomniane barwniki. Niestety, Polska nie dostosowała się do tych wymogów. Na cukierkach, żelkach i gumach do żucia przeznaczonych dla dzieci i dostępnych na polskim rynku nie ma takich ostrzeżeń.
Źródło: rynekzdrowia.pl
Foto