„Mamo, jeść!”, „Mamo, siku!”, „Mamo, za ciepło, za gorąco!”, „A kiedy dojedziemy?” – to typowe pytania, które słyszymy podczas podróży. Najmłodszy znudzony, średni zapatrzony w ekran gry, a najstarsza pochłonięta smsowaniem z koleżanką.
Miejsce na postój polecili nam znajomi, którzy byli tam zimą… na nartach! Na nartach? W Kurzętniku, na Kurzej Górze? Brzmiało to abstrakcyjnie, bo chyba niewiele osób wie, że w tej małej wsi, w tak nieoczywistym miejscu, bo znajduje się stok narciarski i ogromne lodowisko. A przez cały rok można podziwiać panoramę okolicy z 2-kilometrowej drewnianej ścieżki prowadzącej na imponującą wieżę zbudowaną z okorowanych drzew.

Sprawdziliśmy i rzeczywiście! Do Kurzętnika pod Kurzą Górę dotarliśmy przed południem. Najmłodszego najbardziej zaintrygowała nazwa. „Kurza Góra? Czy to góra z samych kur?” – zapytał. Puściłam wodze fantazji i wymyśliłam historię o zaczarowanej górze zamieszkiwanej przez kury, tłumacząc tak jej nazwę. Później, widząc wszędzie pingwina – logo ośrodka – stwierdził, że góra powinna nosić nazwę Góry Pingwina, a nie Kurzej.

Podczas spaceru na wieżę widokową w ogóle nie czuliśmy, że cały czas idziemy pod górę. My, dorośli, delektowaliśmy się widokami, a średnia córka co kawałek czytała nam fragmenty historii tego miejsca, ponieważ po drodze na wieżę wszystko jest opisane. Ta historia niejednego zaskoczy. Bo co wspólnego miała bitwa pod Grunwaldem z Kurzętnikiem? I skąd wzięły się ruiny krzyżackiego zamku w tej wiosce, które tak pięknie widać z wieży? Nawet najstarsza oderwała się od telefonu, bo odkryła, że selfie z kładki wyglądają, jakby leciała samolotem.
Rozruszaliśmy kości i postanowiliśmy iść do restauracji. Marzyliśmy z mężem o chwili spokoju przy dobrej kawie w pięknych okolicznościach przyrody, ale wiadomo, że z trójką dzieci to raczej niemożliwe. Nic bardziej mylnego! Młodzi zobaczyli tubing z gigantyczną poduchą do skoków, czyli po prostu zjazd na dętkach z góry. Pół godziny spokoju, świetna zabawa dla dzieci, a dla nas czas na wymarzoną kawę. Najmłodszy skorzystał z placu zabaw z wielką piaskownicą i lodami, a my, starzy, na koniec urządziliśmy sobie wyścigi na pompowanych dętkach. Może nie odpoczęliśmy w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, ale za to zdrowo się bawiliśmy. Nie spodziewaliśmy się tylu atrakcji w jednym miejscu, i to z tak bogatą historią.

Na koniec obiad. Po tak intensywnych zabawach chcieliśmy zjeść wszystko. I tu kolejne zaskoczenie – w restauracji na Kurzej Górze serwują m.in. pizzę „Kurzotto”! Pizze są duże, pyszne, prosto z pieca na cieniutkim cieście, a wystrój restauracji robi niesamowite wrażenie.

Wsiadając już do samochodu, mąż zauważył reklamę Bike Parku. I tylko szczęście, że nie wcześniej, bo pewnie zostalibyśmy tam do wieczora (na miejscu jest wypożyczalnia rowerów).
To miejsce totalnie nas zaskoczyło – po pierwsze, malownicze otoczenie, po drugie, raj dla dzieci, a po trzecie, nawet dla tych, którzy musieliby nieco zboczyć z trasy
Ośrodki Grupy Pingwina
Jeśli jeszcze się wahasz, gdzie spędzić najbliższe lato wraz ze swoimi pociechami, sprawdź propozycję najbardziej rodzinnych ośrodków, czyli Grupy Pingwina.
Grupa Pingwina to aż 5 całorocznych świetnie przygotowanych miejsc rekreacyjnych. Miejsce ich lokalizacji to Beskidy oraz Mazury, a dokładnie:
- Słotwiny Arena Ski & Bike Park w Krynicy – Zdroju (Beskid Sądecki),
- Skolnity Ski & Bike Park w Wiśle (Beskid Śląski),
- Czarny Groń w Rzykach (Beskid Mały),
- Kasina Ski & Bike Park w Kasinie Wielkiej (Beskid Wyspowy),
- Kurza Góra Ski & Bike Park (Mazury).
Każdy z tych miejsc to perfekcyjnie przygotowane atrakcje dla wszystkich. Rozbudowana oferta gastronomiczna, Bike Parki (Słotwiny Arena, Kasina, Skolnity i Kurza Góra), strefy zabaw dla dzieci (Czarny Groń – piękna Magiczna Osada, Kasina – Arena młodego rowerzysty, Skolnity – zagroda ze zwierzętami i największa w Europie siekiera oraz Kurza Góra i drewniana strefa zabaw dla dzieci wraz z torem tubingowym), wieże widokowe (Krynica Zdrój i Kurza Góra), tężnie solankowe –zadaszone (Skolnity i Słotwiny Arena) i wiele innych atrakcji sprawią, że każda z rodzin, znajdzie tutaj coś, dla siebie.
Więcej informacji: https://kurzagora.pl/