Kupno wózka to jeden z większych zakupów osób spodziewających się dziecka. Wybór jest olbrzymi i młodzi rodzice mogą być zagubieni… Podpowiadamy, jak znaleźć produkt bezpieczny i wygodny, który będzie nam służył jak najdłużej.
Aby podjąć najlepszą decyzję, musimy sobie odpowiedzieć na kilka pytań. Zastanówmy się jak się będziemy przemieszczać: czy wózek będziemy przewozić w bagażniku samochodu, czy będziemy jeździć głównie komunikacją miejską. Pomyślmy też, gdzie będziemy go trzymać – w garażu, na klatce schodowej czy w mieszkaniu.
Bezpieczeństwo
Dobry wózek powinien być komfortowy dla dziecka i funkcjonalny. Przede wszystkim jednak powinien zapewniać bezpieczeństwo i dziecku, i rodzicowi. W pierwszej kolejności należy sprawdzić, czy wybrany model spełnia wszystkie standardy bezpieczeństwa zgodne z normami Unii Europejskiej. – Dobry wózek powinien mieć solidny stelaż wykonany z wytrzymałych materiałów, np. z aluminium. Dzięki niemu nie będziemy musieli obawiać się o bezpieczeństwo dziecka nawet podczas pokonywania trudnych nawierzchni – ekspert marki X-lander. – Niektóre modele wózków są wyposażone w dodatkowe elementy zwiększające poziom bezpieczeństwa, np. światełko ledowe w podnóżku, które zapewnia widoczność po zmroku. Warto również, żeby miał pompowane koła i wytrzymałe łożyska – dodaje.
Komfort
Interesującą propozycją na rynku wózków dziecięcych są modele z odwracanym siedziskiem spacerówki. Możemy je ustawić tak, że dziecko siedzi albo przodem, albo tyłem do kierunku jazdy. Dzięki temu mamy wybór – z maleńkim dzieckiem możemy utrzymywać nieprzerwany kontakt i mieć je cały czas na oku. Gdy podrośnie, wystarczy zmienić ustawienie siedziska, żeby maluch mógł obserwować otaczający świat. – Warto zdecydować się na model z regulowanym podnóżkiem. Dzięki niemu będziemy mogli dostosować wózek do wzrostu dziecka. Płynna regulacja oparcia pozwoli dopasować je do pozycji, w której znajduje się maluch. Dla własnego komfortu warto wybrać model z regulowaną rączką. Pomoże ona dostosować wózek do wzrostu osoby, która go prowadzi – radzi Tomasz Butkowski, specjalista ds. rozwoju rynku marki wózków i akcesoriów dziecięcych X-lander. Ciekawym elementem wózka jest także klin powiększający w razie potrzeby budkę. Pozwoli ochronić malucha przed ostrym słońcem oraz deszczem.
Gondola? Spacerówka? A może 3w1?
Wózek to duży wydatek, dlatego warto dobrze się zastanowić nad optymalnym modelem. Dobrym pomysłem może być wózek typu 3w1. – W pierwszych miesiącach życia dziecka niezbędna jest gondola, czyli wózek głęboki. Jednak mniej więcej w 6. miesiącu maluch z niej wyrasta i wtedy należy zamienić ją na spacerówkę. Jeśli zdecydujemy się na wózek 3w1, czyli taki, który może być zarówno gondolą, spacerówką, jaki i fotelik samochodowy unikniemy dodatkowego wydatku – sugeruje Tomasz Butkowski.
Styl życia
Przy wyborze wózka rodzice powinni wziąć pod uwagę to, jak spędzają wolny czas. Aktywni rodzice obecnie znajdą model dopasowany do ich potrzeb. Osoby uwielbiające wysiłek fizyczny powinni zwrócić uwagę na koła: powinny być duże i pompowane, a jednocześnie zwrotne – wtedy umożliwią szybkie i sprawne manewry. Miłośnicy joggingu wybiorą wózek z hamulcem ręcznym na rączce oraz dzwonek. Natomiast wszyscy ci, którzy lubią szybkie tempo, ale wolą manewrować między sklepami w centrum handlowym, spokojnie znajdą dla siebie wózek lekki i zwrotny.
2 odpowiedzi na “X-lander. 4 rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, wybierając wózek”
Wszystko ładnie pieknie, ale jednego nie napisaliscie… wózki x-lander są jak łupinki – malutkie… Niektore dzieci nie mieszcza sie wglebokich wozkach „3w1” wlasnie tej marki juz w wieku 4 miesiecy… to zdecydowanie za wczesnie by przenosic sie do spacerowki!
Poza tym napisaliscie chyba najgorsza, niestety popularna dzis zasade: „mniej więcej w 6. miesiącu maluch z niej wyrasta i wtedy należy zamienić ją na spacerówkę.”
Otóz ZASADA JEST MOI MILI PANSTWO NASTEPUJACA:
DZIECKO POWINNO BYC PRZENOSZONE Z GOINDOLI DO SPACEROWKI TYLKO WTEDY GDY PEWNIE I STABILNIE SIEDZI. GDY SIADA SAMODZIELNIE, A NIE DLATEGO ZE WOZEK JEST NA DZIECKO JUZ ZA MALY… TO OPINIA SPECJALISTOW, ZAROWNO NEUROLOGOW JAK I FIZJOTERAPEUTOW.
Dlatego mimo wszelkich tych cudnych zalet wozkow x-lander nie polecam zakupu modelu 3w1 bo jest maciupenki. Moje kolezanki zima byly zmuszane wozic 4 miesieczne dzieciaki w spacerowkach tylko dlatego, ze dzieci z gondoli juz powyrastaly..
Na rynku sa wozki ktore maja standardy jak x-lander lub b do nich podobne.. a wyposazone sa w duza gondole.
Osobiscie bardzo polecam wozki polskiej firmy JEDO. Bardzo wytrzymale, duze, skretne lub nieskretne kola, regulacje, pierdoly, ustawianie przodem tylem do jady.. Sa moze ciut ciezke, ale warto.. Moja corka nie siadala do skonczenia 7-8 miesiecy i bez problemu miescila mi sie w gondoli… Jej kregoslup w opiniach specjalistow jest teraz idealny, Mała jest silna i b. energiczna.
Pozdrawiam!
Osobiscie uwazam ze wozki x-lander sa niekomfortowe,sztywne kola, nie mozna porzadnie pobujac dziecka , wozki nadajace sie na gladkie powierzchnie , „nowe chodniki”, wycieczke do centrum handlowego .