Kiedy ochrzcić dziecko
Prawo kościelne jest dość liberalne i pozwala na organizowanie chrzcin przez cały rok, także w okresie Wielkiego Postu. To dużo ułatwienie dla rodziców, którzy mogą dość swobodnie zaplanować uroczystość.
Przy jej organizowaniu warto wziąć pod uwagę wiek dziecka. W niektórych regionach kraju wciąż panuje przekonanie, że dziecko powinno być ochrzczone jak najszybciej, jednak nie można się przesadnie spieszyć. Pierwsze sześć tygodni życia dziecka to okres adaptacji w nowym dla niego środowisku. Maluch nie jest odporny na wszechobecne wirusy i bakterie, nie ma ustabilizowanego rytmu dnia, nadmiar bodźców może go przytłoczyć. Lepiej przełożyć chrzciny na czas po pierwszym szczepieniu, ale nie czekać zbyt długo. O ile trzy czy czteromiesięczne niemowlę powinno spokojnie przespać większą część uroczystości, to dziecko powyżej ósmego miesiąca życia jest już na tyle ruchliwe, że utrzymanie go na kolanach będzie problemem. Jeszcze trudniej jest z dziećmi, które właśnie uczą się chodzić.
Zaproszenia na chrzest
Chrzciny to nie tylko obrzęd religijny, ale też ważna uroczystość, na którą zaprasza się rodzinę i przyjaciół. To też pierwsze oficjalne wystąpienie nowego członka rodziny, warto więc zadbać, by wszystko było dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. Tu liczy się już pierwsze wrażenie, czyli forma zaproszenia na chrzest. Absolutnie nie powinna przybierać formy telefonicznej lub (o zgrozo!) SMS-owej. Eleganckie zaproszenia na chrzest nie kosztują dużo, a są wyraźnym sygnałem, że planujemy przyjęcie o uroczystym charakterze. Na zaproszeniu powinna być wyraźnie oznaczona data, godzina i miejsce uroczystości.
Zobacz zaproszenia na Allegro, na pewno znajdziesz coś odpowiedniego.
Restauracja na chrzciny – jak wybrać idealną
Cena na pewno będzie grała ważną rolę. Wykwintne menu w eleganckich lokalach do tanich nie należy. Z drugiej strony nie wypada zaprosić gości na przyjęcie z okazji chrzcin do baru mlecznego. Szukając kompromisu cenowego, warto wziąć pod uwagę jeszcze kilka innych aspektów:
- odległość od kościoła – właściwie im bliżej, tym lepiej. Być może część gości przyjedzie z daleka, np. pociągiem i problemem dla nich będzie samodzielne trafienie do restauracji w obcym mieście,
- odległość od domu – nie da się przewidzieć wszystkich sytuacji związanych z małym dzieckiem, bliskość domu zapewni potrzebne w trudnych sytuacjach poczucie bezpieczeństwa,
- możliwość wynajęcia osobnej sali – to dobry pomysł, bo gospodarze i goście czują się swobodnie, mogą krążyć po sali, zmieniać miejsca, nie pilnować obsesyjnie marynarek i torebek, a i ewentualny płacz dziecka zostanie przyjęty ze zrozumieniem,
- kącik dla mamy i dziecka – restauracje specjalizujące się w organizowaniu uroczystości na ogół dysponują takim prywatnym pokojem, który udostępniają nowożeńcom lub właśnie mamom chrzczonych dzieci. Jeśli takiego pokoju nie ma, warto się upewnić, czy znajdzie się miejsce do wygodnego przewinięcia malucha, nie we wszystkich łazienkach są przewijaki,
- kącik zabaw dla dzieci – bardzo przydatny, jeśli wśród gości będą inne maluchy, które na pewno nie przesiedzą spokojnie kilku godzin przy stole.
Menu na chrzciny – o czym nie zapomnieć
Goście na ogół wychodzą z kościoła głodni, szczególnie ci, którzy przyjechali z daleka. Dlatego warto zadbać, by od razu po przyjściu do restauracji mogli coś zjeść, choćby drobne przekąski rozłożone na półmiskach. Dopiero gdy wszyscy spokojnie usiądą, można dać dyskretny sygnał do podania obiadu.
Menu na chrzest na ogół trzyma się tradycji, a więc zupa (rosół lub flaki), drugie danie z nieśmiertelną sztuką mięsa, ziemniakami i surówką oraz deser.
Jednak nie można zapominać o wyjątkach. Coraz częściej mamy do czynienia z wegetarianami, osobami z nietolerancją lub alergią pokarmową, diabetykami. Warto o nich pamiętać i zamówić im spersonalizowane menu. Wbrew pozorom cena nie będzie się znacząco różniła, natomiast taki miły gest na pewno zostanie doceniony.
Przyjęcie z okazji chrzcin co prawda organizowane jest dla dorosłych, ale jego głównym bohaterem jest dziecko, dlatego tego dnia na stole nie powinno być alkoholu.
Tort na chrzciny
Poobiedni deser nie byłby pełen, gdyby na chrzcinach zabrakło tortu. Co prawda nie powinien on być jedynym deserowym daniem, ale na pewno najważniejszym.
Przygotowując własnoręcznie lub zamawiając tort w cukierni, warto wziąć pod uwagę liczbę gości. Źle będzie, jeśli tortu zabraknie dla wszystkich, ale gdy połowa zostanie, też nie będzie dobrze. Bo co z nim zrobić?
Na torcie powinno znaleźć się miejsce na napis: imię dziecka, okazja i data chrztu. Przed pokrojeniem koniecznie trzeba zrobić pamiątkową fotografię.
Podziękowania dla gości
Po udanym przyjęciu wypada podziękować gościom za przybycie. Utarło się, że przy tej okazji wręcz się im nieduży upominek. Na ogół są to słodycze lub miniaturowe wypieki. Dla lepszego efektu można je włożyć w oryginalne pudełko przypominające np. dziecięcy wózek lub kołyskę (sprawdź propozycje na: https://allegro.pl/kategoria/okazje-przyjecia-pamiatki-88299). To nawiązanie do dawnej polskiej tradycji, gdy gościom dawało się jedzenie „na drogę”. Dziś nie ma potrzeby wręczania góry prowiantu, ale taki mały słodki drobiazg będzie miłym akcentem pożegnalnym.
