Kategorie
Medycyna naturalna Problemy zdrowotne Zdrowie

Czym odkażać rany? Wady i zalety 9 najpopularniejszych preparatów antyseptycznych

Aktualnie na rynku dostępnych jest wiele antyseptyków o wąskim, bądź szerokim spektrum działania. Rodzice dwoją się i troją w poszukiwaniu skutecznych i bezpiecznych preparatów, które bez wyrzutów sumienia można zastosować na skórę dzieci. Niestety nie ma silnych i dobrych preparatów, które byłyby w pełni bezpieczne. Wszystko zależy od dawki i ryzyka wystąpienia reakcji alergicznych.

Oto lista najpopularniejszych środków do odkażania, z ich zaletami i wadami, aby każdy rodzic mógł wybrać najlepszy:

1. Octenisept

Preparat ten jest w Polsce bardzo popularny – stosuje się go w szpitalach, gabinetach ginekologicznych, punktach szczepień, gabinetach zabiegowych i w domach. W przeciwieństwie do krajów zachodnich, w naszym kraju zużywa się go bardzo dużo. Coraz głośniej o jego toksycznym działaniu i rakotwórczości składnika w nim zawartego – fenoksyetanolu. Czy rzeczywiście jest niebezpieczny?

W składzie octeniseptu znajdziemy dichlorowodorek oktenidyny 0,10 g, fenoksyetanol 2,00 g (2%) oraz substancje pomocnicze: kokamidopropylobetainę, roztwór 30%, D-glukonian sodu, glicerol 85%, wodorotlenek sodu, chlorek sodu, wodę oczyszczoną. Octenisept wykazuje bardzo szerokie spektrum działania; najszersze na rynku.

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem

Zobacz w księgarni Natuli.pl

Wzbudzający tyle zastrzeżeń fenoksyetanol jest organicznym związkiem chemicznym, należy to grupy eterów. Rozpuszcza się w wodzie i jest stosowany przede wszystkim jako środek konserwujący w kosmetykach – zastąpiono nim parabeny w wielu kosmetykach, również tych przeznaczonych dla dzieci. Występuje także w naturze – znajdziemy go na przykład w zielonej herbacie. Badania nad fenoksyetanolem (zawartym w octenisepcie w stężeniu 2%) potwierdzają, że wykazuje on silne działanie alergiczne, prowadzące do pokrzywki oraz wpływa negatywnie na procesy reprodukcyjne. Długotrwała ekspozycja na ten składnik może mieć negatywny wpływ na organy (nerki, wątrobę) oraz prowadzić do uszkodzeń układu nerwowego. Toksyczne są opary, wstrzykiwanie i stosowanie na dużej powierzchni oraz przedostanie się do krwioobiegu (np. poprzez obfite polewanie rozległych ran). SCCS (Scientific Committee on Consumer Safety) zaalarmował, że bezpieczne dla niemowląt, dzieci i dorosłych jest stosowanie preparatów z tym składnikiem w stężeniu nie większym niż 1%. Fenoksyetanol jest wydalany z moczem w 90% w ciągu 24 godzin.

Charakterystyka produktu leczniczego – octeniseptu – jasno wskazuje sposób użytkowania: nie wolno go wstrzykiwać pod ciśnieniem, najlepiej delikatnie psikać lub przecierać wacikiem (minimum 1 minutę), jego działanie utrzymuje się przez godzinę po aplikacji. Nie ma niestety badań potwierdzających bezpieczeństwo stosowania przez kobiety w ciąży i karmiące, choć jest powszechnie zalecany do irygacji pochwy, stosuje się go w gabinetach ginekologicznych i na porodówkach.  Jednak, biorąc pod uwagę badania nad fenoksyetanolem i jego dawkę dopuszczona przez SCCS, warto zwrócić uwagę na częstotliwość użytkowania.

Używając octeniseptu watro pamiętać, że zawarty w nim fenoksyetanol jest powszechnie stosowany w kosmetyce, przez co jesteśmy poddawani jego działaniu codziennie i dodatkowa długotrwała ekspozycja może nam zwyczajnie zaszkodzić. W skrajnych przypadkach złego użycia nawet zabić. Na rynku dostępne są również preparaty o podobnych nazwach i podobnym składzie: Octedin i Octeniderm  (skład bez fenoksyetanolu, ale z propanolem).

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

2. Rivanol

To kolejny polecany przez lekarzy i pielęgniarki preparat. Jego substancją czynną jest mleczan etakrydyny, który działa przeciwbakteryjnie na paciorkowce, gronkowce i inne bakterie Gram-dodatnie. Mleczan etakrydyny wchłania się w niewielkich ilościach do organizmu. Następnie jest wydalany w stanie niezmienionym przez nerki. Najskuteczniejszy jest tuż po otwarciu lub rozrobieniu z tabletki. Im dłużej stoi, tym większą pożywką dla bakterii się staje.

„Rivanol bywał często stosowany do leczenia trądziku. Okazało się jednak, że po chwilowej poprawie problem powracał, bo bakterie bardzo łatwo się uodparniały na działanie tej substancji” – wyjaśnia mgr farmacji Marzena Korbecka-Paczkowska. Nie nadaje się on również na rany przewlekłe. Nie jest zalecany w trakcie ciąży lub karmienia piersią. Badania przedkliniczne na zwierzętach wykazały, że po podaniu mleczanu etakrydyny samicom szczurów (do macicy) przed implantacją spowodowało wzrost śmiertelności płodów. Mleczan etakrydyny stosowany w drugim trymestrze ciąży odpowiadał za samoistne poronienie. W Szwecji i Azji jest stosowany jako środek poronny. Może wykazywać działanie kancerogenne.

3. Woda utleniona

Woda utleniona znajduje się chyba w każdym polskim domu. Każdy pamięta pieczenie i duże ilości piany, gdy mama zalewała rany tym płynem. Badania pokazują, że woda utleniona ma, niestety, bardzo mierne właściwości odkażające. Skutecznie czyści jedynie ranę mechanicznie, ale nie wpływa na zmniejszenie ilości bakterii. Podobną skuteczność, a nawet w niektórych przypadkach wyższą, ma woda z mydłem. Ponadto woda utleniona ma silne właściwości żrące i niszczy okoliczne tkanki, ale nie wpływa znacząco na długość gojenia się ran. Już w latach 80tych przeprowadzono badanie, w którym wykazano, że pacjenci stosujący wodę utlenioną i ci w grupie kontrolnej (odpowiednio 109 i 108 osób) wykazywali statystycznie te same wskaźniki zakażenia rany (stanu zapalnego). Roztwór 3% jest słabo toksyczny (w przeciwieństwie do perhydrolu – 30%). Karta charakterystyki nie wykazuje działania rakotwórczego, mutagennego czy uczulającego.

Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli

4. Nadmanganian potasu

Kiedyś popularny środek, teraz polecany raczej do kąpieli dzieci z AZS. Nadmanganian potasu występuje w formie fioletowych kryształków, które w bardzo małej ilości rozpuszcza się w wodzie do uzyskania bladoróżowego-różowego-purpurowego koloru (w zależności od tego, do czego ma być użytkowany). W trakcie przygotowania trzeba zachować szczególną ostrożność, ponieważ w postaci stałej (kryształków) jest to związek toksyczny. Należy trzymać go z daleka od dzieci. Działa utleniająco i odkażająco (bakterie i grzyby), oraz ściągająco. Mogą go stosować kobiety w ciąży (nie powinny jedynie płukać gardła – na wypadek połknięcia), w odpowiednim stężeniu jest również bezpieczny dla dzieci i niemowląt.

5. Gencjana

Gencjana występuje w dwóch wersjach: wodnej i spirytusowej. Jej głównym składnikiem czynnym jest  chlorkek metylorozanilinowy. Przechodzi przemiany w wątrobie i w formie zmienionej jest wydalany głównie z kałem. Roztwór wodny stosuje się na każdą tkankę, spirytusowy na skórę i rany ropiejące. Obu nie wolno stosować do oczu. Działa na bakterie i grzyby. Nie posiada przeciwwskazań dla kobiet w ciąży, badania nie wykazały wpływu na rozwój płodu. Na zwierzętach wykazały działanie rakotwórcze i mutagenne przy długotrwałym stosowaniu (stosowanie wewnętrzne).

6. Spirytus salicylowy

Dostępny w opakowaniu łudząco przypominającym wodę utlenioną. Antyseptyczne działanie spirytusu salicylowego wynika głównie z denaturującego działania etanolu. Alkohol w stężeniu 60–80% jest skutecznym środkiem na większość bakterii i częściowo na grzyby, nie wykazuje działania mutagennego czy rakotwórczego. Nie wpływa na procesy rozrodcze (w stosowaniu miejscowym). Potwornie szczypie, dla dzieci niewskazany. Dawka śmiertelna etanolu po wypiciu dla dorosłego to 7–8 mg/kg masy ciała (w stężeniu 100%). Absorpcja przez skórę może wystąpić tylko przy dłuższej ekspozycji.

7. Płyn Lugola i jodyna

Jodyna jest silnym środkiem bakteriobójczym, grzybobójczym i wirusobójczym. Powoduje nekrozę tkanek. Stosowanie związków jodu przez okres powyżej 14 dni może doprowadzić do problemów z tarczycą. Jod bardzo szybko wchłania się nawet przez nieuszkodzoną skórę. Jodyna może być stosowana na nieuszkodzoną skórę, płyn Lugola na rany. Nie wolno stosować u dzieci do 3 roku życia i u kobiet w ciąży lub karmiących piersią.

8. Srebro koloidalne

Nanocząsteczki srebra stają się coraz częstszym składnikiem maści, sprayów czy kropli do nosa. Preparat ten staje się też coraz popularniejszy. Srebro wykazało w badaniach działanie bakteriobójcze nawet na oporne bakterie, takie jak np. gronkowiec MRSA. Ogólnie uchodzi za środek bezpieczny i skuteczny, jednak kobiety w ciąży i karmiące powinny zachować ostrożność i nie nadużywać srebra. Zewnętrznie stosuje się srebro jonowe, wewnętrznie i zewnętrznie – niejonowe. Srebro ma wiele innych zastosowań, np. likwiduje nieprzyjemny zapach potu.

9. Zioła o działaniu odkażającym

  • rumianek – działanie słabe, bezpieczny od pierwszych dni życia;
  • kłącza perzu;
  • lawenda lekarska (np. jako olejek eteryczny) – właściwości przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze oraz przeciwświądowe. Brak badań na kobietach ciężarnych i karmiących;
  • tymianek pospolity (np. olejek tymiankowy) –  bardzo silne działanie na bakterie, grzyby (dzięki zawartości tymolu). Nie stosować u niemowląt, zachować ostrożność przy stosowaniu u dzieci;
  • rozmaryn lekarski – działa głównie na paciorkowce i gronkowce.

Podsumowanie

Jak widać, nie ma złotego i całkowicie bezpiecznego środka odkażającego. Odkażanie musi być w jakiś sposób cytotoksyczne, inaczej nie zabiłoby patogenów.

Ponieważ nikt rozsądny nie będzie woził ze sobą półlitrowych butelek ze środkiem odkażającym, gdy jesteśmy poza domem, warto ranę przemyć wodą i odkazić po powrocie do domu (im dłuższy czas od zranienia, tym odkażanie jest mniej skuteczne). Gdy jesteśmy w domu, zacznijmy od przemycia rany wodą z szarym mydłem, a następnie odkaźmy. Pojedyncze zastosowanie środka „niebezpiecznego” (jeżeli takim dysponujemy) nikogo nie zabije, a może uratować przed wdaniem się zakażenia. Gdy rana wymaga częstego przemywania, warto zastanowić się nad wyborem najbezpieczniejszego preparatu.

Bibliografia:

  • http://www.biomedical.pl/zdrowie/odkazanie-ran-bez-wody-utlenionej-3891.html © http://www.biomedical.pl;
  • Schalkwijk J, van den Berg WB, van de Putte LB, Joosten LA;
  • https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/2-phenoxyethanol#section=Skin-Symptoms;
  • http://chpl.com.pl/data_files/2012-01-11_ChPLRivanol_0,1_25_wersja_czysta.pdf;
  • https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=1497;
  • Yale J Biol Med. 1983 Jan-Feb;56(1):9-13;
  • J Plastic surgery, Antiseptics in Surgery, 2010, Vol 10: 320-326;
  • Infection and immunity, 1994, p. 529-535;
  • https://www.woundsresearch.com/article/1586;
  • Arthritis Rheum. 1986 Apr;29(4):532-8;
  • Am J Surg. 1981 Sep;142(3):393-7;
  • https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/potassium_permanganate#section=Toxicity;
  • J Hosp Infect. 2002 Aug;51(4):305-7;
  • Karty charakterystyk;
  • AllergyRhinol.2015Apr;5(4):2838;
  • Nanomedicine. 2007 Jun;3(2):168-71. Epub 2007 Apr 30.

Autor/ka: Kamila Waberska

inżynier biomedyczny, ale przede wszystkim mama i żona. Od lat doskonali się w życiu w zgodzie z naturą, propaguje naturalne metody leczenia i wspiera medycynę konwencjonalną. Uwielbia zdrową kuchnię, konie, książki i olejki eteryczne.


Mądry rodzic, bo czyta…

Sprawdź, co dobrego wydaliśmy ostatnio w Natuli.

Czytamy 1000 książek rocznie, by wybrać dla ciebie te najlepsze…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.