FunBites to narzędzie, które tnie jedzenie na małe kęsy, jest w stanie zmienić formę każdego pożywnego, zdrowego dla dziecka produktu. FunBites właśnie zadebiutował w Polsce.

Sposób na urozmaicenie

Na pomysł stworzenia FunBites wpadła mama dwójki dzieci, Amerykanka – Bobbie Rhoads. Jedna z córek jadła bardzo chętnie, natomiast drugiej nie interesowała żadna nowa potrawa, mogła jeść te same produkty w kółko. Bobbie pomyślała, że atrakcyjniejsza forma podania jedzenia bardziej zachęciłaby jej młodszą córkę do próbowania nowych smaków.

Kęsy radości podczas posiłków

Moja córka nie jest niejadkiem, choć trochę czasu zajmuje mi przekonanie jej do nowej potrawy. Jak większość dzieci ma swoje ulubione produkty, które zwykle stanowią bazę dla posiłków. I tu z pomocą przyszedł mi FunBites, który inspiruje mnie do tworzenia na talerzu barwnych kompozycji z chleba, warzyw m.in. z ogórka, papryki, rzodkiewki. Trójkąty, kwadraty, serduszka prezentują się na talerzu bardzo atrakcyjnie.

Zapewne wielu rodziców przyzna, że potrafi uatrakcyjnić potrawę dziecka tylko przy użyciu noża czy łyżeczki. I oczywiście się z tym zgadzam, ponieważ przez ponad 3 lata ja również w taki właśnie sposób postępowałam przygotowując śniadanie czy kolację dla córki. Jedyny minus tej metody to czas – jest pracochłonna i przygotowanie kanapki zajmowało mi dobrych kilka minut. FunBites pomaga zrobić posiłek w formie mini-tostów o rozmaitych kształtach w ciągu kilkunastu sekund. I mnie się to podoba, ponieważ wolę spędzać wspólnie z córką czas przy stole, jedząc posiłek, a czas spędzony w kuchni ograniczyć do minimum. Co prawda, nie od razu udało mi się uzyskać kształt idealny przygotowanego produktu, ale kilka prób wystarczyło, by nauczyć się prawidłowego korzystania z urządzenia.

Oto instrukcja użytkowania FunBites w 3 prostych krokach:

Krok 1: Przykładamy narzędzie do jedzenia, które chcemy przekształcić w mniejsze kawałki. Wyjmujemy element wypychający ze środka, tak by trzymać w ręku tylko jedną część FunBites.

Krok 2: Przyciskamy narzędzie ostrzem do pokarmu, a następnie naprzemiennie przyciskamy lewą i prawą stronę, kołysząc FunBites tak, by jedzenie weszło do środka.

Krok 3: Do części, która cięła jedzenie, wkładamy element wypychający i energicznie go wciskamy. Małe kawałki wyskoczą z FunBites! Układamy je w dowolny sposób na talerzu, tworząc pociąg z prostokatów, rybkę z trójkatów czy kwiat z serduszek.

FunBites to:

• zdrowa zabawa – wiele dzieci nie przepada za warzywami, ale jest spora szansa, że je polubi, jeśli stworzą na talerzu kolorowy kwiat czy buzię misia;
• pomoc przy BLW – z pomocą FunBites produkty osiagną mniejszy rozmiar, idealny dla małych rączek;
• bezpieczeństwo – przyrząd jest prosty w użyciu, mogą z niego korzystać samodzielnie także starsze dzieci, np. przygotowując kanapki do szkoły;
• sposób na niejadka – a konkretnie na przekonanie go do nowych potraw, które w prosty sposób stają się atrakcyjniejsze;
• produkt wymyślony i wyprodukowany w USA – opatentowany przez Mamę, stworzony i produkowany w Ameryce (dokładniej – pod Nowym Jorkiem). To najwyższa jakość wykonania;
• sposób na: ser, naleśnika, arbuza, tofu, truskawki, grzankę, kalafiora, gruszkę i wiele innych produktów;
• forma zabawy – sam wygląd FunBites jest ciekawy dla dziecka, które natychmiast chce je wypróbować. I tak powstają autorskie kompozycje dziecka, które przy okazji uczy się samodzielności.

Podsumowując, FunBites to praktyczny gadżet, który zdecydowanie polecam rodzinom, w których dzieci po prostu nie przepadają za jedzeniem, jak i tym, które pragną miłej odmiany w swojej kuchni. „Minus” za dość wysoką cenę urządzenia. Dodam jeszcze, że FunBites to genialne rozwiązanie w momencie, kiedy mamy przygotować błyskawicznie sałatkę, koreczki czy pokroić grzanki. „Krojenie” produktów zajmuje dzięki niemu o połowę mniej czasu.