Rozmowa z Moniką Janiak, współzałożycielką Zielonej Wieży – nowego przedszkola i żłobka na warszawskich Bielanach.
Czy to w ogóle może iść w parze – rodzicielstwo bliskości i żłobek lub przedszkole?
Jak zrozumieć małe dziecko
Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem
Monika Janiak: Posłanie dziecka do placówki zawsze jest pewnym kompromisem. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że żłobek lub przedszkole nigdy nie zapewnią takiego poziomu opieki i emocjonalnego komfortu, jak może dać dziecku jego własna rodzina. Z drugiej jednak strony w czasach, gdy żyjemy w małych rodzinach w samotności wielkich miast, często okazuje się, że tylko posłanie dziecka do jakiejś placówki zapewni mu odpowiednio szeroki kontakt z innymi dziećmi i dorosłymi. Nie bez znaczenia jest też konieczność zapewnienia odpowiedniej przestrzeni dla samorealizacji rodziców – nie wszyscy mają to szczęście, by móc pracować jednocześnie opiekując się dzieckiem. W takich sytuacjach ważne jednak, by wybrane przedszkole działało spójnie z zasadami, którymi kierują się w wychowaniu rodzice.
Jak więc powinno wyglądać przedszkole dla dzieci wychowywanych w duchu rodzicielstwa bliskości?
Monika Janiak: Tworząc Zieloną Wieżę powiedzieliśmy sobie: „Dzieci są po prostu ludźmi”. Rodzicielstwo bliskości to przede wszystkim właśnie dostrzeżenie w dziecku człowieka i uszanowanie jego godności i wolności. Uszanowanie podmiotowości i wolności dzieci powinno być punktem wyjścia wszystkich rozwiązań przyjętych w przedszkolu. Ważne jest, by wychowawcy nie traktowali swojej relacji z dziećmi w kategoriach władzy i podległości, a komunikowali się z nimi w duchu porozumienia bez przemocy. Rolą wychowawców powinno być wspieranie i podążanie za naturalnym rozwojem i potrzebami dziecka, nie zaś realizowanie programu zakładającego kształtowanie dziecka według jakichś z góry przyjętych wyobrażeń.
Książki o rozstaniu i rozwodzie: wsparcie dla dzieci i dorosłych
Książki o rozstaniu i rozwodzie dostępne w naszej księgarni mają na celu wspieranie całej rodziny. Bez względu na wiek, każdy członek rodziny znajdzie tutaj coś, co pomoże mu lepiej zrozumieć własne uczucia i odnaleźć nową równowagę. Dzięki literaturze można odkryć, że nawet po rozstaniu możliwe jest stworzenie szczęśliwego, pełnego wsparcia środowiska dla dziecka.
Wasze przedszkole czerpie z pedagogiki Montessori. Czego jeszcze?
Monika Janiak: Pedagogika Marii Montessori zrobiła bardzo dużo dla przesunięcia instytucjonalnej opieki nad dziećmi w stronę bardziej podmiotowego podejścia. Gdy tworzyliśmy Zieloną Wieżę, uzbrojeni w katalog ważnych dla nas wartości, przeanalizowaliśmy dorobek wszystkich nowoczesnych nurtów pedagogicznych wybierając z nich to, co jest z tymi wartościami spójne. Wiele zaczerpnęliśmy z pedagogiki Montessori, ale bez uzupełnienia ich o elementy właśnie nurtu rodzicielstwa bliskości, bez porozumienia bez przemocy (NVC) i dorobku edukacji demokratycznej to ciągle nie byłoby to. Ponadto bardzo ważny element stanowi działanie w duchu odpowiedzialności za siebie i swoje środowisko, a więc podejście ekologiczne.
Przedszkole jest ekologiczne? Co to dla was znaczy?
Monika Janiak: W Zielonej Wieży wyszliśmy z założenia, że przedszkole naprawdę kładące nacisk na zdrowie i odpowiedzialne podejście do środowiska to takie, w którym w żywieniu unika się produktów mocno przetworzonych i cukru i sprząta się wyłącznie środkami ekologicznymi. Tu nie ma miejsca na pozorowane ruchy. Dzieci bardzo szybko wyczuwają fałsz – nie nauczą się ekologicznej postawy na podstawie pogadanek o segregacji śmieci, jeśli nie zobaczą, że całe przedszkole i wszystkie działania wychowawców oparte są o poszanowanie środowiska. Spójność i przykład dorosłych są zresztą najważniejsze we wszystkich elementach wychowania w żłobku i przedszkolu.
Dlaczego jeszcze Zielona Wieża jest inne niż pozostałe przedszkola?
Monika Janiak: Nie chcemy robić z dzieci małych geniuszy! Nadmierne skupienie na programie edukacyjnym prowadzi do przemęczenia i przestymulowania dzieci, przesuwa na dalszy plan ich zrównoważony rozwój emocjonalny, który na tym etapie jest najważniejszy. W naszym przedszkolu niezmiernie ważne jest to, że nauczyciele kładą nacisk na budowanie dobrej relacji z dziećmi, na poszanowanie ich podmiotowości i wolności. Naszym zdaniem w opiece przedszkolnej i żłobkowej jesteśmy dopiero przed rewolucją podobną do tej, jaka dokonuje się w wychowaniu domowym dzięki rodzicielstwu bliskości. Potrzeba nam radykalnej zmiany podejścia do dzieci w instytucjach wychowawczych, zupełnej zmiany priorytetów. Mamy nadzieję, że Zielona Wieża, jako jedno z pierwszych przedszkoli i żłobków budowanych od podstaw w duchu rodzicielstwa bliskości, stanie się dla innych placówek przykładem i katalizatorem tej rewolucji.