Duża część polskich dzieci tegoroczne wakacje spędzi w swoich własnych domach, ponieważ rodzice nie mają wystarczająco dużo pieniędzy, aby sfinansować dla nich wypoczynek na koloniach czy obozie. W jaki sposób zdobyć środki na letni wyjazd dla dzieci?
Pomoc finansowa
Jeśli rodzice lub opiekunowie dziecka pracują, mogą postarać się o dodatkowe pieniądze na wakacje dla swojej pociechy od pracodawcy. Wypłacane są one m.in. z funduszu socjalnego, o ile firma zaliczana jest do tzw. sfery budżetowej. Fundusz ten może funkcjonować również i w prywatnym przedsiębiorstwie pod warunkiem, że pracodawca zechce go utworzyć i zatrudnia co najmniej 20 pracowników. W każdej firmie warunki uzyskania dofinansowania do wypoczynku dzieci pracowników podawane są do wiadomości podwładnych w postaci regulaminu funduszu socjalnego. Po spełnieniu wszystkich zawartych w nim wymagań, można wnioskować o wypłatę pieniędzy. Kwota dofinansowania uzależniona jest od sytuacji rodzinnej, materialnej i mieszkaniowej pracownika. Nie trzeba odprowadzać od niej podatku dochodowego, o ile ze zorganizowanego wypoczynku korzystają dzieci do osiemnastego roku życia.
Chcąc wysłać dziecko na kolonie letnie, można również zwrócić się o pomoc do Miejskiego lub Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej albo do wspólnoty kościelnej z prośbą o przyznanie zasiłku celowego. Przykładowo, ośrodki Caritas w całej Polsce organizują kolonie z pieniędzy zebranych w trakcie akcji „Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom”, pochodzących z dotacji MEN, od sponsorów, kuratoriów i samorządów. Na kolonie dofinansowane z takich środków jeżdżą przede wszystkim dzieci z ubogich lub patologicznych rodzin, dotkniętych bezrobociem.
Pożyczka na kolonie?
Aby sfinansować choć krótki pobyt dziecka na koloniach letnich, można wykorzystać oferty banków. Kredyt na pewno będzie korzystniejszym rozwiązaniem niż pożyczka pozabankowa. Warto sprawdzić, który bank posiada aktualnie najtańszą ofertę. Na przykładtani kredyt gotówkowy oferowany przez Euro Bank dla każdego klienta, na dowolny cel, będzie oprocentowany zaledwie na 11,30% w skali roku. To wielokrotnie mniej niż wynosi oprocentowanie pożyczek w instytucjach parabankowych. W tego typu firmach klienci pożyczają pieniądze, często nie zdając sobie sprawy z tego, że roczna rzeczywista stopa oprocentowania (RRSO) takiego zobowiązania wyniesie nawet do kilkudziesięciu tysięcy procent. W banku nie będzie to więcej niż 16% w skali roku, czyli czterokrotność obowiązującej rocznej stopy kredytu lombardowego. Dodatkowo okres spłaty bank dopasuje do możliwości finansowych klienta, podobnie jak wysokość miesięcznej raty.
