1. Edukacja prywatna i alternatywna
Jeśli w twojej okolicy brakuje dobrej publicznej szkoły czy przedszkola (bo nie twierdzimy, że takie nie istnieją), a tradycyjny system przyprawia cię o zawroty głowy, zainwestuj w alternatywną ścieżkę edukacji. Rodzice często rozważają wybór prywatnej szkoły, która oferuje naukę kilku języków, a dzieci uczą się w kilkunastoosobowych klasach. Możesz też zapisać dziecko np. do leśnego przedszkola, w którym większość czasu spędzać będzie w otoczeniu przyrody. Inne możliwości to przedszkola Montessori, waldorfskie, albo też szkoły demokratyczne. Możesz też postawić na edukację domową (homeschooling), samodzielnie prowadząc naukę dziecka zgodnie z jego potrzebami.
Jak zrozumieć małe dziecko
Podręcznik świadomego rodzicielstwa
Rozwój seksualny dzieci
Zadbaj o zdrową seksualność swojego dziecka
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
2. Podróże
A może warto pokazać dzieciom świat, zaszczepić w nich globtrotterskiego bakcyla i zarazić wędrowaniem? Odkładając 500 złotych miesięcznie, zyskujesz 6 tys. zł w skali roku, co przekłada się już na całkiem pokaźną sumę. Możesz ją przeznaczyć na rodzinne wakacje –krajowe, ale też zagraniczne, jeśli jesteście wytrawnymi tropicielami lotniczych okazji. Za 6 tys. zł da się zorganizować już całkiem sporo i dotrzeć wszędzie tam, gdzie chcielibyście być z najbliższymi. Podróżowanie z dziećmi to świetne doświadczenie, do tego rozwijające i pokazujące otaczającą nas różnorodność. A od tego już krótka droga do akceptacji świata z całą jego paletą barw i uroków.
Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka
Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie.
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.
3. Oszczędzanie (na coś dużego)
Oszczędzanie to w dzisiejszych czasach słowo-klucz. Jeśli gromadzisz 500 zł miesięcznie, w ciągu kilku lat nazbiera się naprawdę spora suma. Z badań przeprowadzonych przez Deutsche Bank wynika, że większość Polaków chciałaby, aby ich dzieci w przyszłości stać było na własne mieszkanie. Szczególnie dotyczy to rodziców z dużych miast, którzy mają świadomość jaką wartość ma posiadanie własnego lokum. Gdy myślimy o przyszłości dzieci, przychodzi nam do głowy naprawdę sporo pomysłów: zagraniczne studia, kursy i egzaminy na prawo jazdy… W ostatnich latach za naszą zachodnią granicą panuje trend, że po maturze (a przed rozpoczęciem studiów) młodzi ludzie robią sobie rok przerwy, który poświęcają na podróżowanie. To prawdziwa szkoła życia, na którą jednak trzeba mieć pieniądze. Może właśnie z oszczędności?
4. Rozwój pasji
Zajęcia taneczne, klub piłkarski, basen… Wiele rodzin planuje spożytkować nadwyżki finansowe przeznaczając je właśnie na rozwój hobby dziecka. W ten sposób można sfinansować zajęcia niemal z każdej dziedziny. Jeśli więc twoje dziecko kocha rysunek, pasjonuje go tenis, lubi jazdę konną – możesz wspierać jego pasje, posyłając je na profesjonalne lekcje, treningi i wyjazdy dla pasjonatów. Warunek jest tylko jeden – niech to będzie prawdziwa pasja dziecka, nie rodzica. Z przyzwoleniem na to, że czasem coś, co wydaje się wielkim hobby, po kilku tygodniach, miesiącach bądź latach, po prostu znika.
5. Pomoc domową, by móc spędzać więcej czasu z dzieckiem
Żyjemy w świecie, który wymaga od nas bycia w gotowości niemal przez 24 godziny na dobę (bo praca, dom, dzieci), ale też świecie olbrzymich możliwości, z których warto korzystać. Szczególnie, gdy domowy budżet zasila dodatkowa gotówka. Jeśli więc obowiązki domowe (np. sprzątanie) zajmują ci zbyt dużo czasu, który wolałabyś/ wolałbyś poświęcić dzieciom – po prostu zatrudnij od czasu do czasu pomoc domową i wyjdź z dziećmi na spacer. Wspólny czas jest wart najwięcej!
Uwaga! Reklama do czytania
Cud rodzicielstwa
Piękna i mądra książka o istocie życia – rodzicielstwie.
