Kiedy rodzi się niemowlę, każde odczucie (np. głód, dotyk ubranka, jasność światła, bezruch) jest dla niego nowe, intensywne i niezrozumiałe. Maluszek stopniowo uczy się życia, przyzwyczaja się do często powtarzających się odgłosów i odczuć, żywiej reaguje na pojawienie się tych rzadszych. Rola opiekunów w tej nauce jest bardzo istotna. To ich reakcje (bądź ich brak) są dla dziecka wyznacznikiem ważności niektórych odczuć.
Jeżeli sygnały dziecka są ignorowane, opiekunowie nie podejmują żadnych prób komunikacji z dzieckiem na temat jego potrzeb fizjologicznych, a chłonna pielucha zostaje zmieniona dopiero kiedy jest całkiem pełna, maluch uczy się że:
- nie warto zwracać uwagi na odczucia płynące z głębi brzuszka
- nie warto komunikować swoich odczuć
- należy wypróżniać się „pod siebie”
Nauka sposobu załatwiania potrzeb fizjologicznych nie zaczyna się dopiero w wieku około dwóch lat, kiedy rodzice decydują się kupić dziecku pierwszy nocnik. Dziecko uczy się przecież cały czas, od dnia narodzin (a nawet wcześniej). Jeżeli nikt nie odpowiada na sygnalizowane przez dziecko potrzeby fizjologiczne, maluch uczy się, że ten rodzaj odczuć nie jest istotny i przestaje traktować go jako coś wartego uwagi. Ten proces jest nazywany „treningiem pieluszkowym”, czyli przyuczeniem dziecka do nawyku korzystania z pieluszek.
„Trening pieluszkowy” jest częstą przyczyną późniejszych trudności w nauce korzystania z toalety.
Aby zapobiec trudnościom i uniknąć „treningu pieluszkowego”, warto poznać Naturalną Higienę Niemowląt. Jeżeli potrzeby toaletowe malucha są dostrzegane i na bieżąco zaspokajane, dziecko nie zaszeregowuje odczuć związanych z potrzebami fizjologicznymi do grupy odczuć nieistotnych.
U malucha, który nie musiał przechodzić „treningu pieluszkowego”, późniejszy trening czystości nie jest już wcale potrzebny. Dziecko wychowywane wg Naturalnej Higieny Niemowląt od pierwszych miesięcy życia świetnie wie, do czego służy nocnik. Nie musi więc uczyć się niczego nowego. W miarę upływu czasu maluch staje się po prostu coraz bardziej samodzielny w korzystaniu z toalety.
Foto: kacyphoto