Jeżeli lubisz ćwiczenia fizyczne o umiarkowanym natężeniu i planujesz ciążę, to masz na nią większe szanse – podaje „Fertility and Sterility”. Jakiekolwiek ćwiczenia mogą poprawiać potencjał rozrodczy kobiet z nadwagą lub otyłością, co jest o tyle istotne, że są one bardziej zagrożone niepłodnością.
Należy podkreślić właśnie umiarkowane natężenie ćwiczeń, dostosowanych do możliwości kobiety. Ćwiczenia bardzo intensywne nie dają już podobnych korzyści, a u pań ważących prawidłowo lub bardzo szczupłych wręcz opóźniają poczęcie dziecka. Kobiety ćwiczące energicznie przez ponad 5 godzin tygodniowo miały o 32 proc. mniejsze szanse zajść w ciążę w każdym cyklu miesięcznym niż te, które wcale nie angażowały się w intensywne ćwiczenia.
Od dawna wiadomo, że regularny wysiłek fizyczny buduje optymalną kondycję nie tylko fizyczną, ale także psychiczną, obniża znacznie ryzyko wielu chorób (m.in. cukrzycy typu 2, depresji), jednak jego wpływ na płodność kobiety nie został dobrze poznany.
Naukowcy amerykańscy i duńscy przeprowadzili badania w grupie ponad 3,6 tys. kobiet mieszkających w Danii, w wieku 18-40 lat, które przez rok starały się o dziecko. Wszystkie pozostawały w stałym związku z mężczyzną i nie były leczone z powodu niepłodności.
Kobiety miały określić, ile godzin tygodniowo spędzały w ostatnim roku na ćwiczeniach, a także ocenić intensywność treningów. W trakcie badań niemal 70 proc. pań zaszło w ciążę.
Przeprowadzone badanie wykazało, że wszystkie kobiety (niezależnie od masy ciała), które zapewniały sobie odpowiednią dawkę ruchu o średnim natężeniu, jak np. spacery, jazda na rowerze, a nawet praca w ogrodzie, bardzo szybko zaszły w ciążę.
Te, które poświęcały ponad 5 godzin tygodniowo na umiarkowaną aktywność fizyczną, miały o 18 proc. większe szanse zajść w ciążę w każdym cyklu menstruacyjnym niż kobiety, które ćwiczyły umiarkowanie przez mniej niż godzinę w tygodniu. Szczupłe kobiety, które starają się o dziecko, ale ćwiczą energicznie kilka godzin tygodniowo, np. biegają w maratonach, powinny przestawić się na bardziej umiarkowaną aktywność fizyczną.
Nie zaobserwowano zależności między energiczną aktywnością fizyczną a zachodzeniem w ciążę u kobiet z nadwagą lub otyłością, tj. tych, których wskaźnik masy ciała (BMI) wynosił 25 lub więcej. „To badanie jako pierwsze wykazało, że wpływ aktywności fizycznej na płodność zależy od wskaźnika masy ciała” – pisze główna autorka pracy Lauren Wise z Boston University.
Autorzy pracy podkreślają, że ostateczne wyniki badania nie oznaczają jeszcze, iż ćwiczenia faktycznie mają wpływ na płodność. Kobiety, którym więcej czasu zabierało zajście w ciążę, mogły w trakcie badań zmodyfikować swój plan ćwiczeń, co nie pozostałoby bez wpływu na ostateczne wyniki.
Źródło: kobieta.newsweek.pl
Foto
1 odpowiedź na “Płodność a ćwiczenia fizyczne”
magazyn „chcemy być rodzicami” podał informację, że sport jest ważny też u mężczyzn. ci którzy są aktywni mają o 73% więcej plemników od pozostałych. czyli nic tylko ćwiczyć :)