W warzywniakach pojawiły się młode buraczki ćwikłowe wraz z listkami (botwinka), które zawierają całą masę cennych substancji. Burak ćwikłowy, w większym stopniu niż korzeniowy, zawiera dużo witamin, zwłaszcza A i C, wapnia oraz żelaza, w 89 proc. składa się z wody.

Żelazo w dużej ilości występuje w liściach, posiada silne właściwości krwiotwórcze. To warzywo idealne dla anemików. Właśnie ze względu na żelazo jest polecane wegetarianom. Ma mało kalorii – pęczek ok. 350 g to tylko 50 kcal, jest łatwo dostępna i niedroga.
Zalety botwinki:
- koi nerwy, łagodzi stres, zmniejsza napięcie – młode buraki ćwikłowe zawierają co najmniej 13 różnych antyoksydantów, które wspomagają krążenie;
- chroni przed nowotworami;
- korzystnie działa na cerę – reguluje pracę gruczołów łojowych, opóźnia procesy starzenia skóry;
- jest łatwostrawna i odświeżająca, dlatego warto ją jeść podczas infekcji, przeziębień, podwyższonej temperatury;
- przynosi ulgę wątrobie – ma zdolność odtruwania i odkwaszania organizmu, pomaga przy zgadze;
- jest bogatym źródłem błonnika – sprzyja prawidłowemu trawieniu, pobudza pracę jelit.
Botwinka w kuchni
Botwinkę stosujemy przede wszystkim do zup, chłodników. Należy gotować ją w dużej ilości wody, którą dobrze jest odlać, aby pozbyć się kwasu szczawiowego, który zabiera z organizmu potrzebny kościom wapń. Młode liście można jeść na surowo w sałatkach jarzynowych. Można je także blanszować lub przygotować jak szpinak. Botwinkę można także pić. To smaczny dodatek do koktajli opartych na maślance czy kefirze.
Dzieciom powyżej roku można podawać botwinkę najlepiej w formie zupy, pod warunkiem że maluch nie jest uczulony na któryś ze składników potrawy.
Przepis na koktajl z botwinką:
- kilka gałązek botwinki (liście i łodygi);
- garść sałaty strzępiastej;
- pół pęczka posiekanej natki pietruszki;
- świeży sok z grejpfruta;
- 1 banan.
Wszystkie składniki myjemy, kroimy na mniejsze części, wrzucamy do blendera i gotowe!