Kategorie
Ekowiadomości

Sól – soli, konserwuje i uzależnia

Dzieci, które przywykły do potraw solonych po dorośnięciu używają więcej soli

Sól konserwuje potrawy i zapewnia im dłuższą świeżość. Dla wielu z nas jest również podstawową przyprawą dodającą smaku każdej potrawie. Trudno wyobrazić sobie całkowitą rezygnację z solenia potraw. Przecież zupa bez soli nie ma smaku, jajko czy pomidor na wiosennym stole także. Znaczne ilości soli spożywany wraz z pieczywem. Na drugim miejscu wśród dziesięciu produktów dostarczających najwięcej soli w codziennym jadłospisie są oczywiście wędliny, a następnie pizza, drób, zupy, kanapki, ser, dania z makaronów oraz dania mięsne. Na ostatniej pozycji znajdują się słone przekąski w postaci precelków, chipsów i popcornu – wykazał niedawno opublikowany raport Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) w Atlancie. Badano produkty amerykańskie, ale nie mamy wątpliwości, że Europie oraz Polsce jest podobnie.

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) spożycie soli, która jest przyprawą i środkiem konserwującym żywność, nie powinno przekraczać 5 g na dobę. Jednak przeciętny Polak codziennie pochłania aż do 15 g „białej śmierci”, jak często nazywana jest sól.

Około 70-80 proc. dziennego spożycia chlorku sodu pochodzi z gotowych produktów. Podawanie na etykiecie produktu zawartości soli powinno być obowiązkowe. Produkty te w sposób wystarczający zaspokajają potrzeby naszego organizmu na sól, a często nawet znacznie je przekraczają. Warto podkreślić, że gotowe zestawy przypraw wypełnia głównie sól.

Konsekwencje nadmiernego spożycia soli to m.in.:

  • stan zapalny,
  • większe ryzyko zachorowania na raka żołądka,
  • niewydolność krążeniowa,
  • nadciśnienie tętnicze,
  • udar mózgu,
  • miażdżyca,
  • niewydolność nerek.

Solenie to nałóg!

Jeśli solimy potrawy dla poprawienia ich smaku, będziemy mieć skłonność do używania jej w coraz większych ilościach. Wielu rodziców nadal popełnia błąd dosalając potrawy dla niemowląt i dzieci. Naukowców z Monell Chemical Senses Center w Filadelfii przeprowadzili badania i zauważyli, że dzieci, którym przed ukończeniem szóstego miesiąca życia wprowadzano do diety często zawierające sól pokarmy skrobiowe (płatki śniadaniowe, chleb czy suchary) czują większy pociąg do słonego smaku. W wieku przedszkolnym miały one tak silne upodobania do chlorku sodu, że chętnie sięgały nawet po czystą sól. Dzieci, które przywykły do potraw solonych po dorośnięciu używają więcej soli. Trudno potem zmienić ich przyzwyczajenia, gdyż sól podobnie jak cukier działa na ośrodek nagrody w mózgu.

Foto

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.