Kategorie
Dieta naturalna Zdrowie

Dieta na wiosnę. Rozmowa z dietetyczką Anną Krasucką

Wiosna to czas, kiedy mogą pojawiać się infekcje. Przyczyna to często nieoczyszczony organizm. Dieta na wiosnę powinna zawierać potrawy, które pomogą w regeneracji i oczyszczaniu wątroby po zimie. Jedzmy mniej mięsa i nabiału, a więcej warzyw i nowalijek z łąk i pól.

Rozmowa z Anną Krasucką – doradcą żywieniowym, dietetyczką tradycyjnej medycyny chińskiej. Założycielką Akademii Odżywiania dla Zdrowia PIĘĆ SMAKÓW, w ramach której prowadzi warsztaty naturalnego gotowania oraz wyjazdy zdrowotne.

Dieta na wiosnę a zdrowie

Wiosna, podobnie jak jesień, jest czasem przełomowym – wtedy najczęściej pojawiają się infekcje. Ale nie musi do nich dochodzić, jeśli odpowiednio zadbamy o nasze odżywianie lub raczej oczyszczenie na przednówku. Zimą gromadzimy w organizmie sporo wilgoci i gorąca. To wszystko przez rozgrzewające i tłustsze niż w innych porach roku potrawy (co jest prawidłowe zimą). Jednak jeśli w porę się nie oczyścimy i nie usuniemy z siebie gorąca i wilgoci, taka mieszanka wybuchnie w postaci infekcji.

Uwaga! Reklama do czytania

Cud rodzicielstwa

Piękna i mądra książka o istocie życia – rodzicielstwie.

Odwiedź księgarnię Natuli.pl

Jak i dlaczego?

Każda dieta, jeśli jest prawidłowo skomponowana, wzmacnia nasz organizm, wiosenna również. Teraz wiosna już jest w pełni, więc cieszmy się jej dobrodziejstwami, zamiast zmagać się z katarem i przeziębieniami.

Miesiące wiosenne to czas regeneracji i oczyszczania wątroby. Dieta na wiosnę powinna więc zawierać lekkie, jarskie dania, które również schładzają wątrobę, np. z pszenicy. Najlepsze jednak zboże na wiosnę to powracający do łask orkisz, najlepiej w towarzystwie roślin zielonych. Może go zastąpić także kasza jaglana, kasza kukurydziana lub ryż pełnoziarnisty.

Wiosną korzystajmy także z dobrodziejstw Matki Natury i roślin wypuszczających listki na polach, łąkach, w ogródkach. Dieta na wiosnę może np. zawierać młodą pokrzywę, która świetnie oczyszcza z toksyn, wzmacnia i buduje krew. Dodatkowo wzmacnia odporność. Jedzmy też młode listki mniszka lekarskiego, potocznie nazywanego mleczem, szczaw, młody szpinak i rukolę, szczypiorek i inne zioła.

Potrawy przyprawiajmy typowo wiosennymi młodymi ziołami: szczypiorkiem, listkami młodej rzodkiewki, mniszkiem lekarskim, oregano, bazylią i rukolą. Ta ostatnia to przyprawa, a nie sałata, jak się często uważa.

Możemy kiełkować w domu nasiona, np. pszenicę, rzodkiewkę, brokuła, lucernę, fasolkę mung. Dostarczą nam wielu witamin i mikroelementów, są bardzo odżywcze i właśnie teraz jest najlepszy czas na ich jedzenie. Polecam również jabłka – to praktycznie jedyne rodzime owoce, które się naturalnie przechowały.

Dieta na wiosnę. Nowalijki…

Typowo wiosenny produkt to właśnie nowalijki, ponieważ mają w sobie wszystko to, czego nam na wiosnę potrzeba – orzeźwienie, chlorofil, siłę wzrostu. Jedzmy sałaty, mniszek lekarski, pokrzywę, rzodkiewkę, szpinak, pszenicę i orkisz. Wspaniale są także szparagi. W diecie na wiosnę nie może ich zabraknąć! Bardzo gorąco polecam je pod różnymi postaciami – gotowane, w zupie-kremie, w sałatce lub duszone z innymi warzywami.

Nowalijki są dostępne w sklepach cały rok, ale jest sposób, by upewnić się, że pojawiające się na rynku są faktycznie zdrowe. Proponuję wyjść do ogrodu, wyjechać za miasto, pójść na spacer na łąkę lub do lasu i popatrzeć, co już naprawdę tam rośnie, naturalnie, bez pędzenia. Wtedy ukaże nam się „czysta prawda”. Reszta to kwestia wyboru.

Czego unikać?

Wiosną warto ograniczyć spożywanie produktów rozgrzewających i tak już rozgrzaną wątrobę: mięsa, owsa, czosnku, wysokoprocentowego alkoholu i cebuli. Nie trzeba unikać jedzenia żadnych produktów, jeśli mamy na nie ochotę. Uważajmy jednak z ostrymi przyprawami i jedzmy ich umiarkowane ilości.

Dieta wiosną. Coś do picia…

Dieta na wiosnę powinna oczywiście zawierać także sporo płynów. Wiosną, podobnie jak przez cały rok, najlepiej pić ciepłą przegotowaną wodę źródlaną, która zawiera mniej minerałów niż woda mineralna, więc nie obciąża nerek. Czy wiosna czy jesień, żołądek zawsze lubi ciepło. Serwowanie mu zimnych napojów z lodówki będzie skutkowało osłabianiem układu trawiennego i w rezultacie chorobą. To tak samo jakby nam wylano lodowatą wodę na głowę. Cieszylibyśmy się czy raczej skurczyli i przestraszyli?

Wiosenna dieta może być wzbogacana także innymi napojami. Gotujmy także lekkie kompoty z jabłek czy gruszek. Możemy popijać ciepłą wodę z cytryną (kilka kropli) lub zrównoważoną herbatkę na bazie owoców z dzikiej róży z dodatkiem daktyli i goździków. Świetna jest także herbatka z pokrzywy lub z natki pietruszki – świeże zioło zalać po prostu wrzątkiem i parzyć ok. 10-15 minut. Oczyszcza i odtruwa organizm.

Hmmm, a lody… nabiał w diecie?

Wiosna to czas, kiedy otwierają się budki z lodami i jest już na tyle ciepło, że czasem mamy na nie ochotę. Jednak raczej nie polecam lodów, działają na żołądek podobnie, a może jeszcze intensywniej, niż zimna woda prosto z lodówki. Żołądek się wychładza, aż zacznie chorować, lody to duży szok termiczny dla niego.

Lepiej też unikać nabiału, nie tylko w diecie na wiosnę, ale w ogóle. Wychładza on bowiem organizm – generalnie go nie polecam. Jednak wiosną lub latem, gdy spędzamy czas na wsi lub w górach, gdzie nabiał jest prawdziwie ekologiczny, można zrobić odstępstwo. Ale jeśli już, lżej strawne będzie mleko zsiadłe niż surowe. Warto pamiętać o jednej ważnej rzeczy: twaróg nie zawiera w ogóle wapnia!

Dieta na wiosnę – wiosenne grillowanie…

Robi się ciepło i można już grillować w ogródkach. Dieta na wiosnę może zawierać także grillowane potrawy. Smaczne są wszelkiego rodzaju warzywa z grilla opalanego drewnem, najlepiej owocowym. Do grillowania doskonale nadają się: cukinia, papryka, jabłka, bakłażan, por, pomidor, ogórek itd. Można posypać je świeżymi lub suszonymi ziołami i polać oliwą, skropić cytryną i wcinać do tego upieczone w ognisku ziemniaki.

Jednodniowy jadłospis wiosenny

Śniadanie

  • wodą z cytryną + ew. syrop daktylowy lub miód
  • płatki orkiszowe z suszonymi owocami i jabłkiem

Obiad

  • zupa z botwiny
  • szparagi na parze + pieczone ziemniaki + sałata ze szpinakiem

Kolacja

  • zapiekanka z makaronu orkiszowego z pomidorami (ze słoika) z rukolą i ziołami.

Jak zrozumieć małe dziecko

Podręcznik świadomego rodzicielstwa

Rozwój seksualny dzieci

Zadbaj o zdrową seksualność swojego dziecka

Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli

Anna Krasucka (piecsmakow.com.pl) –

Doradca żywieniowy, dietetyk TCM. Zwolenniczka holistycznego podejścia do człowieka i jego edukacji w zakresie rozumienia własnego organizmu. Jest propagatorką profilaktycznego podejścia do zdrowia i naturalnej diety.

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

2 odpowiedzi na “Dieta na wiosnę. Rozmowa z dietetyczką Anną Krasucką”

Twaróg zawiera 95 mg wapnia/100g produktu, a nie 0mg! Może nie jest to jakaś bomba wapniowa, ale po co oszukiwać ludzi?!

No właśnie zima to taki czas kiedy gromadzimy w organizmie sporo toksyn. Dlatego też należny koniecznie wiosną zacząć się oczyszczać. Dlatego też zawsze wtedy rozpoczynam moją cytrynowo błonnikową kurację. Przed śniadaniem piję wtedy wodę z sokiem z cytryny a wieczorem jogurt z błonnikiem witalnym. Polecam mój sposób dla wszystkich, którzy po zimie chcą odzyskać siły witalne i energię do działania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.