Reklamy wody butelkowanej przedstawiają obraz wody, która pochodzi z czystego źródła i może być bezpiecznie pita nawet przez niemowlaki. Tymczasem badania naukowców przeprowadzone w USA wskazują, że – oprócz wody – w butelce można znaleźć coś więcej.
Raport Environmental Working Group (EWG) stwierdza, że jedynie 3 etykiety wody butelkowanej – na 170 przebadanych – stwierdzają jednoznacznie z jakiegó źródła pochodzi woda, jak jest oczyszczona i jakim została poddana zabiegom. Badania wskazują także, że 18% producentów wody podaje jej źródło, natomiast 32% nie podaje żadnych informacji o jej czystości.
Zgodnie z rocznym sprawozdaniem Marketing Corporation z 2009 roku, 47,8% wody butelkowanej pochodzi z miejskich wodociągów.
EWG zachęca konsumentów do powrotu do picia filtrowanej, przegotowanej wody z kranu. Woda buletkowana jest około 1900 razy droższa niż woda z kranu i nie zapewnia w dostatecznym stopniu bezpieczeństwa, o jakim mówi większość jej producentów.