W starożytnych księgach opisujących zasady Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, według których życiodajną siłą naszego organizmu jest tzw. energia chi, można spotkać poetyckie wręcz jej określenie, które mówi, że chi płynące w naszym ciele to „energia zboża”.
Ta przenośnia nie jest bezpodstawna, ponieważ zboża są najwartościowszym pożywieniem na ziemi. W tradycji kuchni polskiej zboża w postaci różnych kasz stanowiły podstawę wyżywienia do kiedy Krzysztof Kolumb nie przywiózł do Europy ziemniaków. Łatwość i efektywność uprawy tego warzywa spowodowały niemal całkowite wyparcie zbóż z menu tego regionu. Warto przypomnieć sobie o zapomnianych gatunkach i poznać nowe, które wkrótce podbiją świat.
Owies
Dla wielu osób owies jest przykrym wspomnieniem z dzieciństwa – po znienawidzonej zupie mlecznej owsianka na mleku zajmuje drugie miejsce. Jednak płatki owsiane ugotowane na wodzie z dodatkiem aromatycznych przypraw, owoców i orzechów są pysznym i zdrowym śniadaniem. A dlaczego?
Owies w postaci najlepiej naturalnych płatków (nie błyskawicznych) jest cudownym środkiem odżywczym, bogatym w białko, wapń, magnez, krzem, potas, żelazo oraz witaminy. Jego składniki odżywcze pomagają w utrzymaniu zdrowych kości, zębów oraz zdrowego układu nerwowego.
Lecznicze działanie owsa
Owies jest bardzo lekko strawny, dlatego jest idealnym pożywieniem dla ludzi przewlekle chorych, w czasie rekonwalescencji oraz dla kobiet po porodzie. Posiada możliwość regulowania poziomów estrogenu.
Włókno owsa może znacznie obniżyć poziom cholesterolu we krwi, pomagając w walce z chorobami sercowo-naczyniowymi. Może być również pomocny w przypadkach wysokiego ciśnienia krwi, otyłości, żylaków oraz hemoroidów. Jest również używany w chorobach przewodu pokarmowego, takich jak zespół jelita wrażliwego, zapalenie żołądka oraz zatwardzenia. Włókno owsa wspomaga produkcję grubszych, większych stolców i przyspiesza ich przejście przez jelito, redukując tym samym wystawienie wyściółki jelita na czynniki rakotwórcze oraz podrażniające. To właśnie dlatego mówi się, że włókno owsiane pomaga w zapobieganiu raka jelita. Podsumowując, owies chroni organizm przed nowotworami.
Inną ciekawostką jest to, że owies pomaga osobom chorującym na cukrzycę obniżać poziom cukru we krwi. Jest również pożyteczny przy zatrzymania płynów w organizmie.
Owies tradycyjnie jest stosowany w leczeniu depresji, ogólnego osłabienia oraz wyczerpania nerwowego. Jest bardzo pożyteczny i pomocny dla pacjentów, którzy chcą zrezygnować z brania antydepresantów. Podnosi poziom energii oraz wspomaga przeciążony system nerwowy. Jest używany w leczeniu wyczerpującego letargu, który wynika z choroby zwanej stwardnieniem rozsianym, leczy chroniczny ból neurologiczny oraz bezsenność.
Owies może być również stosowany zewnętrznie. Ziarna i słoma posiadają właściwości zmiękczające oraz czyszczące. Odwar przecedzony i wlany do wanny w czasie kąpieli pomaga łagodzić swędzenia oraz egzemę. Jest również używany w leczeniu nietrzymania moczu.
Owies nie jest związany z żadnymi działaniami niepożądanymi. Jednak należy podkreślić, że osoby, które są uczulone na gluten (cierpią na chorobę znaną pod nazwą celiakia), powinny stosować go z ostrożnością.
Quinoa
Wraz z amarantusem zasila szeregi pseudozbóż – roślin wytwarzających bogate w skrobię nasiona, niebędących jednak zbożami. W gastronomii nie ma to żadnego znaczenia – ziarna komosy ryżowej traktowane są w niej bowiem tak samo jak ziarna zbóż. Miejscem narodzin quinoa jest Peru. Quinoa rośnie na roztaczających się na wysokości 2800-4000 m tarasach Andów, osiągną nawet 2 metry wysokości. Jej bogate w skrobię, rudo-brunatne, żółte bądź białe nasiona wyglądają podobnie jak nasiona prosa.
Quinoa stanowiła podstawę wyżywienia w państwie Inków, uchodząc za zdrowotne i lecznicze źródło życia. Pod względem zawartości składników odżywczych zboża nie są dla niej żadną konkurencją – quinoa bije je o głowę.
Odznaczająca się zawartością białka rzędu 13-22%, roślina może być jak najbardziej określona mianem jednego z najbardziej wysokobiałkowych warzyw.
Doskonale zrównoważona kompozycja aminokwasów pokrywa się z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Jednostronna dieta bazująca wyłącznie na quinoa nie przyniosłaby nikomu uszczerbku dla zdrowia – organizm człowieka zaopatrzony byłby bowiem we wszystkie konieczne do życia aminokwasy. Ponadto niezwykle wysoka zawartość lizyny, która nie występuje w innych roślinach lub jest obecna tylko w śladowych ilościach, sprawia że quinoa jest warzywem naprawdę wyjątkowym. Komosa ryżowa jest skarbnicą witamin, minerałów i pierwiastków śladowych.
Zawiera minerały i pierwiastki śladowe: wapń, fosfor, żelazo, potas, sód, magnez, miedź, mangan, chlor, kwas krzemowy, cynk, siarkę, kobalt oraz witaminy: B1, B2, C, prowitaminę A.
Bezglutenowe ziarno quinoa zawiera 5% tłuszczu, czyli 2,5 razy więcej niż pszenica. Tłuszcz ten stanowią jednak w głównej mierze nienasycone, długołańcuchowe kwasy tłuszczowe. Nawet w 4,3% mogą się one składać z kwasu alfa-linolenowego, występującego z reguły tylko w rybach, i należącego do grupy kwasów omega-3. Nie ma się więc co dziwić, że w zamierzchłych czasach quinoa była źródłem zdrowia i siły Inków.
Zastosowanie quinoa
Ziarna quinoa przyrządza się w taki sam sposób jak ryż, tylko znacznie krócej się je gotuje. Quinoa z powodzeniem zastępuje dodatki takie jak ziemniaki, kaszę, makaron lub ryż i może być wspaniałym komponentem zup oraz dań jednogarnkowych. Mąka z quinoa jest doskonałą podstawą zapiekanek na słodko i na słono. Warzywo to jest również dostępne w postaci śrutu lub płatków.
UWAGA! Łupina nasion quinoa zawiera saponiny, czyli naturalne gorzkie glikozydy, wykazujące działanie przeciwkrzepliwe (rozrzedzające krew). Przed spożyciem quinoa powinna zatem zostać dokładnie wypłukana. Na rynku dostępne są już jednak odmiany o obniżonej zawartości glikozydów. Jej zmniejszenie jest możliwe dzięki pozbawieniu nasion ich zewnętrznych warstw. Odbywa się to na drodze obróbki mechanicznej. Obecność saponiny dyskwalifikuje jednak komosę jako składnik pożywienia dla niemowląt i małych dzieci.
3 odpowiedzi na “Zboża – energia życia. Owies i quinoa”
Od kiedy quinoe mozna podawać małym dzieciom? Czy dobre wypłukanie ziaren wystarczy aby jadł ją 10miesięczny maluch?
Mam dwulatka, który uwielbia zupy z quinoa. Czy płukanie wystarczy? Czy np. raz w tyg. może jeść bez obaw?
Czy quinoa w płatkach również zawiera saponiny i czy w takiej formie można podawać ją niemowlakom?