Kategorie
Wychowanie

Zestresowane dzieci – jak pomóc sobie i dziecku w walce ze stresem

Rozmowa z Jowitą Wowczak – konsultantką ds. redukcji stresu, trenerką i nauczycielką, prowadzącą Centrum Redukcji Stresu

Czy dzieci są obecnie jakoś szczególnie zestresowane?

To jest trudne pytanie, gdyż nie ma szczegółowych badań, dzięki których można byłoby porównać skalę tego zjawiska między dwoma czy trzema pokoleniami w określonym wieku. Możemy natomiast zwrócić uwagę na liczby i statystyki w zakresie np. psychiatrii dziecięcej. Te statystyki, mówiące o próbach samobójczych wśród nastolatków czy uzależnienia różnego rodzaju u dzieci, mogą świadczyć o tym, że stres występuje i to w bardzo silnym natężeniu. Nauczyciele i rodzice coraz częściej zwracają uwagę na problemy z uwagą, koncentracją i pamięcią u dzieci, co może być również spowodowane przeciążeniem stresem. Dwudziesty pierwszy wiek jest pełen bodźców, których kiedyś nie było. Ulice, domy wypełnione są różnego rodzaju dystraktorami, które bardzo mocno na nas wpływają. Dochodzi też stres związany z grami, internetem itd.

Uwaga! Reklama do czytania

Cud rodzicielstwa

Piękna i mądra książka o istocie życia – rodzicielstwie.

Odwiedź księgarnię Natuli.pl

Co może być stresorem?

U małych dzieci bardzo często głównym stresorem będzie ten wynikający z obszaru biologicznego, np. głód, hałas, zmęczenie.  Niestety, wiem, że tutaj dorośli mogą się oburzyć, ale głównym stresorem u nieco starszych dzieci są szkoła, kartkówki, klasówki, oceny, zadania domowe, przeładowanie nauką, niepowodzenia szkolne, na drugim miejscu znajdują się relacje z rówieśnikami. Problemem bywają przemoc i agresja, ale również brak akceptacji, odrzucenie ze strony grupy rówieśniczej. Trzecie miejsce to relacje z dorosłymi – rodzicami lub nauczycielami – i presja związana z oczekiwaniami świata, zarówno tego realnego, jak i wirtualnego. Specjalnie pomijam największe problemy młodych ludzi, bo chciałabym zwrócić uwagę na to, jak duża jest skala zjawiska u przeciętnego dziecka, które wydawałoby się, wiedzie spokojne życie.

Co możemy zrobić, by pomóc dzieciom lepiej radzić sobie ze stresem?

Przede wszystkim należy pamiętać o tym, aby z otoczenia lub życia dziecka wyeliminować stresory lub mocno je ograniczyć. Jeśli dziecko silnie reaguje na światło, dostosować rodzaj światła do jego potrzeb; jeśli przeszkadza mu hałas, nie zabierać go w miejsca, gdzie na ten hałas jest szczególnie narażone. Gdy skarży się często na zmęczenie, może warto przemyśleć i ograniczyć niektóre aktywności. Nie tylko dla dzieci, ale również dorosłych, jednym z najlepszych sposobów na stres jest aktywność fizyczna, wystarczy 20–30 minut dziennie, by odreagować stres, a także zwiększyć odporność psychiczną.

Wyobrażam sobie, że zestresowanemu rodzicowi nie będzie łatwo pomóc dziecku, czy nie powinien on zadbać również o siebie?

Zasada jest taka: ,,Zmianę świata zacznij od siebie”. Dorosły musi mieć w sobie nagromadzoną nadwyżkę spokoju, by w sytuacjach stresujących, których w relacjach nie brakuje, mógł swojego malucha obdarzyć spokojem. Jeśli mamy nadwyżkę nieodreagowanej złości lub frustracji, to nasza reakcja nawet w błahej sytuacji może być nieadekwatna, niestety czasami wypełniona krzykiem, złością w stosunku do dziecka. Należy również pamiętać, że dzieci uczą się poprzez naśladowanie rodziców. Trudno od znerwicowanego rodzica nauczyć się, jak radzić sobie prawidłowo ze stresem. Jeśli we właściwy sposób nie będziemy regulować swoich stanów, jeśli nie będziemy odreagowywać napięć, nie będziemy odnajdywać w sobie spokoju, to po prostu będziemy chorować. Dlatego dbajmy o siebie na każdym poziomie, bo to przyniesie nam dobrej jakości życie bez wewnętrznych napięć, lęków, niepokojów czy natrętnych myśli. Jeśli my, dorośli, będziemy to potrafili, jest duża szansa, ze dzieci w naturalny sposób nauczą się tego od nas.

Czy są jakieś metody dbania o higienę psychiczną, zapobiegania stresowi?

Oczywiście. To uczenie dzieci technik radzenia sobie z emocjami. Warto pamiętać o ćwiczeniach oddechowych i ćwiczeniach fizycznych, zabawach, praktykach kształtujących uważność, czyli mindfulness, ćwiczeniach relaksacyjnych. Należy również zwrócić uwagę na kształtowanie dialogu wewnętrznego, który powinien być wspierający. Świetnym sposobem na radzenie sobie ze stresem jest rozmowa, która redukuje jego poziom o 30%, czy też przytulanie się do bliskiej osoby, które bardzo mocno obniża napięcie, uspokaja układ nerwowy. Należy zwrócić również uwagę, aby u młodych ludzi budować samoświadomość myśli, uczuć, ale również ciała, które bardzo mocno sygnalizuje nam, co się z nami dzieje w danym momencie. Do takich metod, które osobiście stosuję i polecam, zaliczają się medytacja i metoda One Brain.

W jaki sposób stres wpływa na relacje?

Stres ma ogromną moc zniekształcania naszej perspektywy. Czasami z pozoru błaha sprawa potrafi nas martwić miesiącami lub przyprawić nas o histerię. Stres nie pozwala często widzieć rzeczywistości taką, jaką ona jest, odbieramy ją przez pryzmat swojego zniekształcenia. Trudno o spokój w relacji, gdy np. mimo kwiatów na stole i czekoladek wręczonych przez męża nadal czuję się nieważna lub gdy wpadam w furię na widok okruszków na blacie w kuchni. Bardzo trudno również o dialog i porozumienie, ponieważ stres wywołuje określone reakcje, emocje, pojawiają się walka lub ucieczka zamiast otwartości, szczerości i wolnego wyboru. W stresie to emocje często decydują za nas, mówimy lub robimy wtedy rzeczy, których później żałujemy, wpadamy w pułapkę, z której trudno wyjść. Dlatego tak ważne jest, by w sytuacji stresującej miarowo oddychać, bo dzięki temu wraca kontrola, a także świadomość tego, co się dzieje w nas i dookoła nas.

Uwaga! Reklama do czytania

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik świadomego rodzicielstwa

Cud rodzicielstwa

Wsłuchaj się naprawdę w głos swojego dziecka

Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli

*Rozmawiała Katarzyna Kowalska-Bębas – trenerka Family-Lab Polska, współorganizatorka Konferencji Wychowanie w szacunku

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.