Kategorie
Ekowiadomości

6 czerwca – Międzynarodowy Dzień Porodów Domowych

Porody domowe to nie relikt przeszłości, moda czy fanaberia młodej mamy. To indywidualny sposób przeżycia cudu narodzin – naturalnie, bezpiecznie, w zgodzie z własnymi potrzebami

Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Porodów Domowych. To nie relikt przeszłości, moda czy fanaberia młodej mamy. To indywidualny sposób przeżycia cudu narodzin – naturalnie, bezpiecznie, w zgodzie z własnymi potrzebami. Kobiety, które go przeżyły, opowiadają o porodzie domowym w różny sposób, ale zawsze z pasją. I mowa tu zarówno o mamach, jak i doulach czy położnych. Bo poród dla każdego wygląda inaczej. Ważne jest przyjazne otoczenie, wsłuchanie się w siebie i zaufanie instynktowi.

W Polsce w latach 90-tych nastąpiła ogromna poprawa standardów porodu. Mamy coraz więcej doskonałej jakości aparatury, a coraz więcej lekarzy rozumie, że rodząca kobieta to nie kolejny standardowy pacjent, ale wrażliwa przyszła Mama, która przeżywa ogromny stres. Mimo to w Polsce ponad 98% kobiet rodzi w szpitalu. Dla porównania, w Holandii ok. 40% porodów odbywa się w domu, a 30% w małych centrach porodowych, przypominających warunki domowe.

Możliwe zmiany

Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zmiany w przepisach dotyczących porodu w domu. Resort zdrowia z wiceministrem Andrzejem Soplińskim na czele dąży do tego, by porody domowe mogły być świadczeniem finansowanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Celem wydania takiego rozporządzenia byłaby poprawa jakości opieki okołoporodowej, m.in. przez ograniczenie nadmiernej medykalizacji porodu fizjologicznego, przestrzeganie praw pacjenta oraz zwiększanie satysfakcji pacjentek z opieki. Wiceminister przedstawił posłom z sejmowej Komisji Zdrowia informację na temat standardów postępowania i procedur medycznych przy udzielaniu świadczeń z zakresu opieki okołoporodowej oraz opieki nad noworodkiem, wraz z informacją o realizacji rozporządzenia z 23 września 2010 r. w tej sprawie.

Andrzej Sopliński poinformował, że resort pracuje nad nowelizacją tego rozporządzenia, co jest związane z nowelizacją ustawy o działalności leczniczej, która wejdzie w życie od 1 lipca 2012 r. „Projektowane przepisy wprowadzą porody domowe w ramach indywidualnych praktyk położnych” – wyjaśnił. Wiceminister dodał, że będą one mogły być wówczas finansowane przez NFZ jako świadczenie gwarantowane. Projekt rozporządzenia został skierowany w marcu do uzgodnień zewnętrznych i konsultacji społecznych.

Ponadto Andrzej Sopliński zapowiedział, że resort zdrowia pracuje nad takimi zmianami przepisów, aby położne w trakcie sprawowania opieki nad ciężarną mogły zlecać niezbędne badania. Obecnie badania zleca lekarz ginekolog podczas wizyt kontrolnych przyszłych mam w jego gabinecie. Gdyby te zmiany weszły w życie, mamy i tak nie mogłyby zrezygnować całkowicie z wizyt u lekarza prowadzącego ich ciążę, ale mogłyby je ograniczyć (oczywiście w przypadku ciąż przebiegających prawidłowo). Jak wyjaśnił wiceminister, celem takiego rozwiązania jest „większa liczba ciąż prowadzonych pod opieką położnej, co sprzyja lepszemu przygotowaniu ciężarnych do porodu”.

Andrzej Sopliński, przedstawiając informację na temat realizacji obecnie obowiązującego rozporządzenia zawierającego standardy opieki okołoporodowej (przepisy weszły w życie 8 kwietnia tego roku), podkreślił, że zgodnie z nim kobieta ma możliwość wyboru miejsca porodu oraz osoby sprawującej opiekę medyczną. Ministerstwo Zdrowia w swoich zaleceniach podkreśla, że rodząca powinna mieć dostęp do pełnej informacji o metodach łagodzenia bólu oraz zapewniony kontakt z noworodkiem. Zgodnie z rozporządzeniem osoba sprawująca opiekę ponosi odpowiedzialność zawodową m.in. za prowadzenie i przyjęcie porodu. W przypadku wystąpienia komplikacji położna powinna niezwłocznie przekazać rodzącą pod opiekę lekarza położnika-ginekologa.

Polecamy: www.homebirth.org.uk
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Foto

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.