Kluczowym etapem jest okres ciąży i pierwsze 3 lata życia dziecka. W tym czasie organizm jest szczególnie wrażliwy zarówno na niedobór, jak i nadmiar składników odżywczych. To dlatego sposób, w jaki żywimy dzieci, ma wpływ na kondycję zdrowotną dorosłego organizmu (także masę ciała, podatność na infekcje czy występowanie alergii). Dla rodziców i opiekunów jest to czas pełen wyzwań, kiedy łatwo popełnić (często nieświadomie) wiele błędów.
Najczęstsze błędy w żywieniu niemowląt
1. Przekarmianie dziecka
Rodzice często nie zdają sobie sprawy z realnego zapotrzebowania dziecka i mają tendencję do przygotowywania zbyt dużych porcji jedzenia. Tymczasem regularne dostarczanie zbyt dużej ilości kalorii w stosunku do rzeczywistych potrzeb dziecka, to szybka droga do nadwagi i otyłości. Zwłaszcza w przypadku przygotowywania mieszanek mlecznych i kaszek warto trzymać się precyzyjnych instrukcji zamieszczonych na opakowaniu. Dodawanie zbyt wielu miarek mleka modyfikowanego lub kaszki na porcję nie zapewni dziecku sytości na dłużej, może mieć natomiast zgubne konsekwencje dla jego zdrowia i samopoczucia.
2. Pomijanie dawek witaminy D3
Standardowo niemowlęciu do 6 miesiąca życia zwykle zaleca się podawanie 400 IU witaminy D na dobę (bez względu na sposób żywienia). Dzieciom powyżej 6 miesiąca do końca 1 roku życia zalecane jest podawanie 400–600 IU na dobę. W pierwszym roku życia maluchy powinny dostawać witaminę D codziennie. Starsze dzieci i młodzież powinny suplementować od 600 do 1000 IU dziennie w okresie jesienno- zimowym (od września do kwietnia). Witamina D jest niezbędna do prawidłowego rozwoju kośćca, wpływa na dobre samopoczucie, a ponadto ma duże znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania układu immunologicznego.
3. Podawanie dużych ilości soków
A także wody z glukozą, słodkich herbatek granulowanych. Niemowlęta karmione piersią do 6 miesiąca życia nie muszą być dopajane – Światowa Organizacja Zdrowia zaleca w tym okresie wyłącznie karmienie piersią. Dzieci karmione mlekiem modyfikowanym również nie muszą dostawać dodatkowych płynów w pierwszych miesiącach życia, pod warunkiem, że mieszanka jest przygotowywana zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. W wyjątkowych sytuacjach można podawać niegazowaną, niskozmineralizowaną wodę (zawartość soli mineralnych < 500 mg/l), uprzednio przegotowaną i ostudzoną, np. wtedy, gdy malec ma gorączkę lub cierpi na zaparcia. Po 6 miesiącu życia warto „uczyć” dziecko przede picia przede wszystkim wody, podawać mu ją zawsze do posiłków i gdy jest spragnione. Jeśli chodzi o herbatki granulowane czy wodę z glukozą, stanowczo należy ich unikać. Także soki owocowe nie są rekomendowane dla dzieci w pierwszym roku życia (zgodnie z najnowszymi wytycznymi Amerykańskiej Akademii Pediatrii).
Niegrzeczne Książeczki
Seria Niegrzeczne Książeczki to opowieści dla małych i dużych, które rozprawiają się z mitami dotyczącymi dzieciństwa. Czy dziecko zawsze powinno być posłuszne, zjadać wszystko z talerza i dzielić się swoimi rzeczami? Książeczki bez jasnego morału, dające przestrzeń na rozmowę i zrozumienie potrzeb, pisane w duchu Porozumienia bez Przemocy.
4. Zbyt wczesne lub zbyt późne rozszerzanie diety
oraz niechęć do wprowadzania pokarmów uzupełniających, szczególnie tych uznawanych za alergizujące (gluten, jaja, ryby). Zbyt późne i zbyt wczesne rozszerzanie diety może nieść negatywne konsekwencje dla organizmu dziecka. Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje rozszerzanie diety dziecka po ukończonym 6 miesiącu życia, inne wytyczne wskazują przedział czasowy pomiędzy 17 a 26 tygodniem życia dziecka. Większość rekomendacji mówi jednak o tym, że celem, do którego powinno się dążyć, jest wyłączne karmienie piersią przez pierwszych 6 miesięcy życia.
Podejmując decyzje o wprowadzeniu pokarmów uzupełniających warto mieć na uwadze nie tylko wiek dziecka, ale przede wszystkim tzw. sygnały gotowości do rozszerzania diety:
- umiejętność siedzenia z podparciem (na kolanach rodzica, w krzesełku)
- zanik odruchu wypychania pokarmu językiem
- umiejętność chwytania przedmiotów i kierowania ich do buzi.
Rozszerzanie diety przed 17 tygodniem życia grozi wystąpieniem alergii pokarmowych, układ trawienny dziecka jest też często niegotowy na przygodę z innymi konsystencjami niż mleko (a oczywistym tego sygnałem jest odruch wypychania pokarmu językiem). Z kolei zbyt późne rozszerzanie diety niesie ryzyko niedoborów pokarmowych.
Zgodnie z obowiązującymi zaleceniami, nie ma potrzeby opóźniania wprowadzania produktów uznawanych za potencjalnie alergizujące. Warto jednak robić to pojedynczo i w pewnych odstępach czasowych, by móc obserwować reakcję organizmu dziecka.
5. Dodawanie do posiłku dziecka soli i cukru
Zarówno cukier, jak i sól, nie są wskazane w diecie małego dziecka. Cukier uzależnia, podrażnia śluzówkę żołądka, zaburza łaknienie i procesy trawienia oraz może być przyczyną próchnicy. Z kolei sól obciąża nerki małego dziecka, które nie działają tak sprawnie, jak nerki osoby dorosłej, może też prowadzić do demineralizacji kości i problemów z ciśnieniem w późniejszym wieku.
Książki o rozstaniu i rozwodzie: wsparcie dla dzieci i dorosłych
Książki o rozstaniu i rozwodzie dostępne w naszej księgarni mają na celu wspieranie całej rodziny. Bez względu na wiek, każdy członek rodziny znajdzie tutaj coś, co pomoże mu lepiej zrozumieć własne uczucia i odnaleźć nową równowagę. Dzięki literaturze można odkryć, że nawet po rozstaniu możliwe jest stworzenie szczęśliwego, pełnego wsparcia środowiska dla dziecka.
6. Karmienie dziecka potrawami smażonymi
Potrawy smażone są ciężkostrawne, poza tym w procesie smażenia dochodzi do różnych procesów, w wyniku których wytwarzają się szkodliwe substancje (związki Maillarda), a w czasie obróbki termicznej dania tracą większość witamin. Pod koniec pierwszego roku życia można wprowadzać produkty smażone typu naleśniki czy placuszki, natomiast mięsa czy ryby tylko gotowane, duszone lub pieczone.
Przygotowując posiłki dla dziecka warto mieć na uwadze, że powinny one być dostosowane do jego wieku oraz możliwości rozwojowych. Pierwsza, nadrzędna zasada, którą należy się kierować, brzmi: rodzic/opiekun decyduje o tym, co dziecko zje, kiedy i jak jedzenie będzie podane, natomiast dziecko decyduje, czy posiłek zje i ile zje.
Błędy w żywieniu dzieci po 1 roku życia:
1. Konsystencja pokarmów
czyli nadmierne rozdrabnianie, miksowanie, podawanie papek. Dzieci są bardziej samodzielne niż nam się wydaje, muszą tylko mieć możliwość, by trenować swoje umiejętności. Niemowlęta pomiędzy 6 a 10 miesiącem życia wykazują największe zdolności do nauki gryzienia pokarmów stałych. Dlatego już półrocznemu dziecku (ważne, aby samodzielnie siedziało) warto podawać gotowane warzywa w kawałku, miękkie owoce, makarony i kasze. Gryzienie i żucie to bardzo ważne umiejętności, które przygotowują jamę ustną do mówienia. Odbieranie dziecku możliwości obcowania z jedzeniem w naturalnej postaci nie tylko może opóźniać proces nauki mówienia i przyczyniać się do wad wymowy, ale także zubaża dziecko sensorycznie.
2. Karmienie butelką dzieci powyżej 1,5-2 lat
Podobnie jak brak możliwości gryzienia i żucia, może prowadzić do wad zgryzu i wymowy. Jak zatem proponować picie małemu dziecku? Bezpiecznym rozwiązaniem są bidony ze słomką lub kubeczki Doidy, które w naturalny sposób trenują mięśnie buzi i języka. Nadają się już dla niemowląt!
3. Monotonia posiłków
Posiłki dzieci często są zbyt monotonne i mało urozmaicone. Nierzadko wynika to z niechęci małych dzieci do próbowania czegoś nowego (przejściowy okres neofobiczny jest naturalnym etapem rozwojowym), a także z braku czasu i cierpliwości rodziców do wprowadzania kolejnych produktów. Tymczasem nie warto się poddawać i zniechęcać. Pierwsze 2 lata dziecka są bardzo istotne dla rozwoju preferencji smakowych. Dorośli mogą niejako zaprogramować zwyczaje żywieniowe i to, jakie smaki będą wybierać ich dzieci w wieku późniejszym.
4. Zbyt mała podaż nienasyconych kwasów tłuszczowych
Minimum 1/3 energii w ciągu dnia powinna pochodzić z lipidów, są one niezbędne do prawidłowej budowy błon komórkowych, rozwoju mózgu i siatkówki oka. Dlatego warto zadbać o podaż kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6 w diecie dziecka. Dla dzieci w wieku 1-3 lata najlepszym naturalnym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych jest mleko matki oraz tłuste ryby, jajka i oleje roślinne.
5. Przekarmianie i podjadanie
Z badań ankietowych wynika, że ponad ¾ dzieci w wieku przedszkolnym pojada w ciągu dnia. Często są to owoce, jednak prawie połowa dzieci dostaje jako przekąskę słodycze, co czwarte dziecko „coś słonego”, a tylko co piąte warzywa. Przekąski to sposób nie tylko na głód, ale także nudę, zmęczenie, marudzenie. Niestety, takie podjadanie ma zgubne konsekwencje – w ten sposób dzieci uczą się jeść pod wpływem impulsu. Zamiast jeść z przyczyn czysto fizjologicznych, uczą się, że za pomocą jedzenia można zaspokoić różne potrzeby emocjonalne (smutek, nudę). A stąd bardzo prosta droga do zaburzeń łaknienia, nadwagi i otyłości.
6. Za mało warzyw i owoców
WHO rekomenduje spożywanie 5 porcji warzyw i owoców w ciągu dnia. Dzięki dużej zawartości błonnika są one nie tylko sycące, ale także niskokaloryczne, a na dodatek pełne witamin i mikroelementów. Odgrywają ważną rolę w profilaktyce chorób układu krwionośnego, nowotworów i przekładają się na optymalne funkcjonowanie całego organizmu. Niestety w miejsce warzyw i owoców dzieci (szczególnie w wieku szkolnym) zjadają zbyt duże ilości produktów półcukierniczych, popijanych wodami smakowymi, co znacznie zwiększa podaż kalorii, cukru i soli.
7. Zbyt duża ilość białka w diecie
Badania pokazują, że spożywamy stanowczo zbyt dużo białka. Dzieci jedzące mięso przekraczają normy nawet o 600%, dzieci na dietach wegetariańskich i wegańskich odpowiednio 400% i 200%. Tymczasem zbyt duża podaż białka może być nie tylko przyczyną otyłości, ale także podwyższa poziom insuliny i sprzyja osteoporozie.
Jak i co powinny jeść dzieci?
Według zaleceń dietetyków, dzieci po ukończeniu 1. roku życia powinny zjadać 4-5 posiłków (3 główne i 2 przekąski) w ciągu dnia. Pamiętajmy o tym, że dzieci mają małe żołądki, dlatego nie są w stanie najeść się na zapas. Lepiej proponować więc mniejsze porcje, ale częściej. Warto zadbać, by posiłki były różnorodne, bogate w warzywa i owoce, zdrowe tłuszcze, białko, produkty zbożowe bogate w błonnik, rośliny strączkowe pod różnymi postaciami. Przekąski niech będą smaczne, a jednocześnie zdrowe.
Zdrowe przekąski dla dzieci:
- krojone warzywa z różnymi dipami (np. na bazie jogurtu naturalnego/sojowego i miksowanych warzyw, ziół),
- chipsy z warzyw (niedosalane),
- owoce,
- muffinki, batony zbożowe,
- pieczone placuszki serowe z rodzynkami,
- rollsy z ulubionymi dodatkami,
- koreczki owocowe/warzywno-serowe,
- koktajle owocowe, smoothie owocowo-warzywne,
- suszone owoce,
- sorbety,
- budynie z kaszy jaglanej,
- orzechy, migdały.
W ciągu dnia pamiętajmy również o płynach (wliczamy tu wodę z posiłków stałych i płynnych) – zapotrzebowanie dziecka na wodę jest dość duże i wynosi ok. 1300 ml (1-3 lata), 1600 ml (4-6 lat), 1800 ml (7-12 lat). Nastoletnia młodzież potrzebuje ok. 2000-2500 ml płynów dziennie (chłopcy nieco więcej niż dziewczynki). Głównym napojem powinna być woda bez sztucznych dodatków smakowych (można dodać plaster cytryny, pomarańczy, truskawki, listki mięty). Soki podajemy jedynie w niewielkich ilościach (1/2 szklanki dziennie). Całkowicie należy wykluczyć z diety słodkie napoje i wody smakowe, soki dosładzane, izotoniki (popularne napoje dla sportowców) oraz napoje energetyczne.
Edukacja żywieniowa – ważna sprawa!
Nieprawidłowy sposób żywienia często wynika z niewiedzy rodziców, opiekunów, a także osób odpowiedzialnych za żywienie w takich placówkach, jak żłobki, przedszkola czy stołówki szkolne. Wysoki poziom świadomości żywieniowej jest niezwykle ważny w celu osiągnięcia zdrowia, dobrego samopoczucia fizycznego i psychicznego oraz uniknięcia chorób dietozależnych, takich jak otyłość, cukrzyca typu II, niewydolność układu krążenia czy choroby nowotworowe.
Skutecznym sposobem na wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych jest dobry przykład i promowanie zdrowego stylu życia w rodzinie. Warto także pamiętać, że kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych oraz profilaktyka chorób cywilizacyjnych nie powinny pomijać aktywności fizycznej. Minimum 30-45 minut ruchu dziennie to podstawa, równie ważna co porcja warzyw i owoców każdego dnia.
Bibliografia:
- Myszkowska-Ryciak J. Wpływ czynników środowiskowych na pojadanie u dzieci w wieku przedszkolnym. Pomeranian J Life Sci 2018; strona 64 (2), strony 74-78.
- Poradnik żywienia niemowląt. Krok po kroku od narodzin do pierwszych urodzin. Medycyna Praktyczna, Kraków 2014
- Poradnik Żywienie dziecka w wieku od 1. do 3. roku życia. Instytut Matki i Dziecka, 2012
- Zalewska M. i wsp. Rola edukacji żywieniowej w populacji dzieci i młodzieży. Medycyna Ogólna i Nauki o Zdrowiu, 2013; strona 19, (3), 375–378.
- Jarosz M. Normy żywienia dla populacji polskiej – nowelizacja. IŻŻ, 2012