Instytut Matki i Dziecka oraz Centrum Zdrowia Dziecka przeprowadziły ogólnopolskie badania dotyczące odżywiania dzieci. Specjaliści zważyli i zmierzyli 400 dzieci w wieku od roku do trzech lat. Przeanalizowali 1,2 tys. jadłospisów. Blisko jedna trzecia maluchów ważyła za mało. 27 proc. miało nadwagę lub już było otyłych.
Zbadano też, ile dzieci karmionych jest piersią. W pierwszym roku piersią karmi 85 proc. mam. Później dochodzą gotowe dania ze słoiczków i kaszki. Aż 60 proc. matek codziennie podaje swoim dzieciom gotowe produkty dla małych dzieci i niemowląt. Dieta starszych dzieci opiera się na mleku i węglowodanach. Dużo w niej słodzonych soków (nie zawsze dobranych do wieku dziecka), owoców, ziemniaków, pieczywa i słodyczy.
Dwu- i trzylatki mleko matki piją sporadycznie (7 proc. dzieci), raczej jedzą to samo co dorośli (63 proc.), specjalne dania gotuje dla nich 13 proc. rodziców.
Słodkie napoje zamiast wody i zdrowych soków to niestety wciąż norma w diecie wielu maluchów. Dwuletnie dzieci jedzą także: chińszczyznę, tłuste pizze, sushi…
Najczęstsze błędy w żywieniu, wykazane w badaniu:
- podjadanie między pięcioma posiłkami (trzema większymi, dwoma mniejszymi),
- za dużo soli w diecie,
- cukier w diecie,
- przekarmianie dzieci,
- niepotrzebne “uzupełnianie” diety dziecka preparatami witaminowymi zamiast urozmaicenia diety,
- podawanie maluchom produktów wysokoprzetworzonych, słabej jakości,
- dieta uboga w wapń.
Foto