W kwietniu 2018 została opublikowana czwarta edycja raportu dotyczącego smartfonizacji w Polsce. Wynika z niej, że około 64% Polaków powyżej 15. roku życia korzysta ze smartfonów.
Czy smartfon jest niebezpieczny?

Magister fizjoterapii, doktorantka na Wydziale Fizjoterapii AWF we Wrocławiu, absolwentka studiów podyplomowych Fizjoterapia w Pediatrii na WSEiT w Poznaniu. W swojej pracy doktorskiej prowadzi badania dotyczące postawy ciała dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Od 2013 roku właścicielka firmy Friendly-Fizjo zajmującej się diagnostyką i leczeniem wad postawy oraz zaburzeń psychoruchowych u dzieci i młodzieży. Instruktor Nordic Walking, pływania oraz pływania osób niepełnosprawnych. Ukończyła liczne kursy rozwijające w zakresie fizjoterapii, m.in. Terapii Integracji Sensorycznej I stopnia, Metody Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne, Masażu Shantala, Kinesiology Tapingu oraz Integracji Odruchów według programu INPP w Chester. Prywatnie – mama wesołego 2,5-latka.
W kwietniu 2018 została opublikowana czwarta edycja raportu dotyczącego smartfonizacji w Polsce. Wynika z niej, że około 64% Polaków powyżej 15. roku życia korzysta ze smartfonów.
Pierwsze trzy lata życia to czas, kiedy rozwój psychoruchowy dziecka jest najintensywniejszy. Każdy miesiąc, tydzień, a nawet dzień przynosi kolejne zmiany oraz nowe umiejętności, które budzą radość i zachwyt rodziców. A co, jeśli rozwój psychofizyczny nie przebiega zgodnie z podręcznikową skalą rozwojową? Ważne, by pamietać, że każde dziecko jest inne i ma prawo rozwijać się we własnym, naturalnym tempie.
Przez pierwsze siedem lat życia dzieci uczą się odbierania wszystkimi zmysłami bodźców pochodzących zarówno ze swojego ciała, jak i otoczenia. Każda wykonywana przez nie czynność, jak pierwszy kontakt z rodzicami tuż po porodzie, spacer w parku w słoneczny dzień bądź próby poruszania się po podłodze, dostarcza im informacji, które w przyszłości wpłyną na ich umiejętności uczenia się, a także funkcjonowania w grupie rówieśników w szkole.
Wpinanie do wózka fotelika zamiast tradycyjnej gondoli wydaje się bardzo wygodnym rozwiązaniem. Wystarczy wypiąć fotelik z wózka, przypiąć go pasami lub isofixem i już można ruszać w drogę. A po dotarciu na miejsce, jeśli dziecko zasnęło – po prostu przenieść w nim malucha do domu. Fotelik może być też świetnym bujaczkiem. Niektórzy rodzice używają go również jako sposobu na radzenie sobie z refluksem u swoich dzieci.
Prawidłowa postawa ciała pozwala nam na sprawne i swobodne poruszanie się oraz wykonywanie ruchów, każde odstępstwo od postawy prawidłowej nazywane jest wadą postawy. U zdrowego dziecka zaburzenia postawy ciała mogą rozwinąć się między innymi w wyniku nieprawidłowych nawyków, prowadzenia siedzącego trybu życia, ograniczonej aktywności fizycznej oraz niewłaściwego sposobu odżywiania.
Dziecko w pierwszych latach życia zmienia się niemal z dnia na dzień. Powoli przyjmuje pionową postawę ciała oraz uczy się kolejnych umiejętności, które pozwolą mu osiągnąć samodzielność. My, rodzice, bacznie się temu przyglądamy i kontrolujemy, czy u naszego malucha nie rozwijają się żadne nieprawidłowości lub wady postawy.
Postawa ciała zmienia się i rozwija przez całe życie. Jeśli jest prawidłowa, pozwala na swobodne poruszanie się, a także na prawidłową pracę narządów wewnętrznych. Na jej rozwój wpływa wiele czynników takich jak wiek, aktywność fizyczna, nawyki żywieniowe, a nawet stan psychiczny.
Rozpoczęcie nauki w szkole jest wielkim wydarzeniem w życiu każdego dziecka. To czas wielu zmian, w tym także diametralnej zmiany trybu życia. Dotychczas dzieci podczas zajęć przedszkolnych przez większość dnia bawiły się w sposób spontaniczny lub zorganizowany, teraz muszą przyzwyczaić się do długotrwałego utrzymywania statycznej pozycji siedzącej.