Magda Karpienia odpowiada na listy.
Dzień dobry mam takie małe pytanie. Ponieważ niedługo zostanę po raz pierwszy mamą i chciałabym bardzo karmić piersią. Zastanawiam się od kiedy mam zacząć pić koper włoski czy w ogóle powinnam go pić? Czy mogłabym prosić o pomoc?
Ania
Droga Aniu,
Nie ma potrzeby żebyś piła koper włoski czy jakąkolwiek inną herbatę. Laktacja to hormonalna reakcja organizmu na ciążę. Produkcja mleka rozpoczyna się już od mniej więcej 16-18 tygodnia ciąży, więc w Twoich piersiach już jest pokarm dla Twojego dziecka. Teraz ta produkcja jest minimalna, ale kiedy tuż po porodzie łożysko oddzieli się od ściany jamy macicy organizm dostanie sygnał by ruszyć z pełna produkcją. Nie przejmuj się jeśli na początku Twoje piersi nie będą tryskać mlekiem. Zupełnie nie ma takiej potrzeby. Na początku dla dzieci z piersi płyną krople siary – najważniejsze co może dostać dziecko na tym etapie. Dopiero po kilku dniach mleko zmienia się w mleko przejściowe i dojrzałe, a piersi zazwyczaj robią się większe, cięższe i dają uczucie przepełnienia mlekiem.
[reklama id=”67238″]
Jeśli jednak tak się nie wydarzy też nie musisz się obawiać. Pewien procent kobiet ten moment transformacji mleka przechodzi bezobjawowo. Pamiętaj, że właściwą produkcję pokarmu po porodzie zapewnia przystawianie dziecka na żądanie – czyli tak często jak chce na tak długo jak chce. Nawet jeśli jest to co pół godziny. Zachęcam Cię do sięgnięcia po moją książkę “Karmienie piersią” wydaną przez wydawnictwo Natuli. Znajdziesz tam odpowiedzi na większość pytań.
Dzień dobry! Czy karmiąc piersią mogę pić kawę? Czy nie zaszkodzę mojemu dziecku?
Karolina
Droga Karolino,
Generalnie karmiąc piersią nie musisz utrzymywać żadnej szczególnej diety. Ważne jest byś odżywiała się zdrowo – sezonowo i lokalnie, unikając chemii w pożywieniu. Nie ma też potrzeby szczególnie zwiększać zapotrzebowania kalorycznego – jedz dla dwojga nie za dwoje :-) 500 kcal więcej wystarczy – to tyle co 100gr paczka chipsów warzywnych :-) Ważnym jest by pamiętać, że mleko nie tworzy się z treści żołądka, ale z osocza we krwi. To co zjadasz zazwyczaj nie ma wpływu na Twoje dziecko, nie może powodować u malucha wzdęć, gazów czy czegokolwiek. Co do samej kawy wszystko zależy czy piłaś ją będąc w ciąży. Ponieważ kofeina dostaje się do krwioobiegu, to jej niewielkie ilości są obecne również w mleku mamy, jednak w żaden sposób nie są szkodliwe dla dziecka. Jeśli będąc w ciąży raczyłaś się kawą to Twoje dziecko jest przyzwyczajone do obecności kofeiny i nie powinna ona na nie wpływać. Jeśli jednak nie piłaś kawy w ciąży, a teraz jej potrzebujesz, możesz zaobserwować u dziecka pobudzenie. Dobrym zamiennikiem dla kawy może być na przykład herbata Yerba Mate, jednak nie każdemu ona odpowiada ze względu na specyficzny smak.
