Dieta oczyszczająca – dlaczego warto odkwaszać organizm? Rozmowa z Anną Szydlik

Po co właściwie oczyszczać organizm po zimie?

Podczas zimy jemy pokarmy kaloryczne, bogate w białko, tłuszcze, często węglowodany proste w postaci słodyczy czy potraw mącznych. Mało się ruszamy i mało przebywamy na świeżym powietrzu. Nie spożywamy tak dużej ilości świeżych warzyw i owoców, jak latem i jesienią – z tego względu, po zimie nasz organizm może być zakwaszony, odwodniony i pozbawiony związków mineralnych i witamin. Dlatego właśnie stosujemy diety oczyszczające – aby odkwasić, zregenerować, nawilżyć, nawodnić i dotlenić każdą komórkę w ciele.
Według Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, zimą w naszym ciele dochodzi do nagromadzenia gorącej wilgoci. Wiosna to doskonały czas, aby tej gorącej wilgoci się pozbyć, właśnie poprzez zastosowanie diety oczyszczającej. Kiedy regularnie nie pozbywamy się naddatku wilgoci, dochodzi do zagęszczenia jej w śluz, a potem w tan, który jest przyczyną występowania większości znanych nam chorób cywilizacyjnych jak rak, miażdżyca, guzy, narośla, torbiele itd.

Czyli to taka dieta profilaktyczna?

Dokładnie tak. Stosując ją regularnie, co roku, działamy na rzecz zmniejszania ryzyka powstawiania chorób cywilizacyjnych. Wzmacniamy też system immunologiczny – nie obciążony toksynami z pokarmu, kieruje swe siły do zwalczania zaczątków chorób w naszym ciele.

Kiedy jest najlepszy moment na wprowadzenie diety?

Najlepszy moment na wykonanie diety oczyszczającej, to w zasadzie każdy moment, kiedy czujemy, że jesteśmy na to gotowi. Jednakże, gdybym miała coś doradzić – jeżeli jesteśmy głęboko związani z kulturą chrześcijańską, polecam wykonać dietę oczyszczającą podczas Wielkiego Postu. W tym roku Wielki Post rozpoczyna się wcześnie, bo 10. 02. Mogą być jeszcze mrozy, jednakże jeżeli odpowiednio dobierzemy dietę, na pewno uzyskamy zadowalające rezultaty.
Według Medycyny Chińskiej energetyczny czas wiosny rozpoczyna się już 15.02. W tym czasie możemy zaczynać dietę oczyszczającą. Dla osób, które często marzną, polecam poczekać z tego rodzaju dietą do momentu, aż temperatura na zewnątrz nie będzie spadać poniżej 5 stopni Celsjusza.

Czy chodzi wyłącznie o dietę, czy też jakieś szersze aktywności?

W diecie – dieta, czyli sposób odżywiania jest najważniejszy, ale równie ważna jest aktywność fizyczna dobrana indywidualnie dla danej osoby. Polecam spacery i przebywanie na świeżym powietrzu, niezależnie od pogody. Dotlenienie jest bardzo istotne.
Polecam również stosowanie metod oczyszczających przez skórę. Domowe peelingi, szczotkowanie na sucho, prysznic naprzemienny. Jeżeli ktoś ma ochotę i możliwości, skorzystanie z kilku zabiegów akupunktury, refleksoterapii czy masażu leczniczego (np. Tui Na, Siatsu), wspomoże działanie diety w oczyszczaniu organizmu z toksyn.
Bardzo istotne podczas stosowanie diety oczyszczającej jest picie wody i/ lub naparów ziołowych. Gdy jest chłodno na zewnątrz, polecam pić ciepłą wodę (nie zimą, prosto z lodówki).

Czy taką detoksykację można przeprowadzić bezpiecznie na własną rękę, czy lepiej skonsultować się wcześniej ze specjalistą?

Jeżeli na coś chorujemy, zażywamy leki, koniecznie radzę skonsultować się ze specjalistą, który ma doświadczenie w przeprowadzaniu diet oczyszczających. Jeżeli jednak jesteśmy zdrowi, pełni energii i chcemy po prostu zrobić coś dobrego dla naszego ciała, jak najbardziej możemy wykonać dietę oczyszczającą na własną rękę. Natomiast jeśli mamy wątpliwości, nie wiemy od czego zacząć, co jest dla nas dobre, w jakim stanie są nasze narządy wewnętrzne i na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę, indywidualna wizyta u specjalisty jest jak najbardziej wskazana.

Jak powinna wyglądać dieta oczyszczająca organizm?

To zależy od tego, z jakiego „momentu startujemy”. Jeżeli jesteśmy na diecie tradycyjnej i jemy mięso, nabiał czy żywność przetworzoną (np. słodycze), białe pieczywo, pijemy duże ilości kawy z mlekiem i cukrem, nasza dieta oczyszczająca będzie przebiegać i wyglądać zupełnie inaczej, niż dieta oczyszczająca osoby na diecie wegańskiej, dla której najbardziej przetworzonym produktem w jadłospisie jest tofu.
Dieta oczyszczająca powinna trwać od 7 – 40 dni. Do diety najlepiej się przygotować i powoli odstawiać niezdrowe produkty, np. kawę, słodycze, żywność przetworzoną, fast foody. Nie polecam przechodzić z diety tradycyjnej, na restrykcyjną dietę oczyszczającą w szybkim tempie, gdyż efekty uboczne związane z wyrzuceniem toksyn mogą być zbyt nieprzyjemne. Warto to robić stopniowo, rozsądnie.
Dla niektórych dieta oparta na warzywach, owocach, kaszach, pełnych zbożach i roślinach strączkowych będzie restrykcyjną dietą oczyszczającą, dla innych osób dopiero Post Daniela, oparty na samych warzywach, głównie surowych, z ograniczeniem kaloryczności diety do 800 kcal na dobę, będzie OK. Jako uniwersalną i dobrą praktycznie dla wszystkich (wyjątkiem są osoby z niedoczynnością tarczycy, które nie powinni jadać zbyt dużej ilości kaszy jaglanej), jest dieta oparta na kaszach bezglutenowych (jaglana, gryczana niepalona, quinoa, amarantus, ryż brązowy) i warzywach (gotowane, duszone bez tłuszczu, surowe), bez dodatku tłuszczu, orzechów, chleba, strączków. Nie używamy wówczas również soli, możemy używać natomiast naturalnych przypraw. Warto spróbować wytrwać na takiej diecie co najmniej 7 dni. Nie jest to łatwe. Pijmy duże ilości ciepłej wody i napary ziołowe (czystek, pokrzywa, rumianek, lapacho, yerba mate itd.).

Dla kogo w szczególności dedykowana jest detoksykacja?

Dla wszystkich. Wyobraźmy sobie, że przez rok nie wyrzucamy śmieci z domu. Worki piętrzą się już w całej kuchni i przedpokoju, a my uważamy, że nie ma problemu, gdyż śmieci są zamknięte w workach i nie śmierdzą. Do czasu… Jednak jeśli worki się przerwą i zgniła zawartość wyleje się na mieszkanie, będzie naprawdę trudno się tego pozbyć. Podobnie jest z naszym organizmem. Nie jest prawdą, że organizm oczyszcza się sam, podczas naszych wizyt w toalecie. Czystość zewnętrzna ciała również nie ma nic wspólnego z czystością naszego wnętrza.
Uważam, że każda osoba powinna co najmniej raz, a najlepiej dwa razy do roku robić oczyszczająca kurację. Proszę stanąć przed lustrem i zobaczyć swój język. Powinien być delikatnie różowy, nie za gruby, nie za szeroki. Nie powinien mieć patologicznego białego ani żółtego (brązowego i czarnego też nie!) nalotu. Kto w obecnych czasach, nie licząc noworodka – ma taki język? Mało które dziecko, a dorośli już praktycznie wcale. Język obrazuje stan naszych narządów wewnętrznych. Podczas przeprowadzania diety oczyszczającej, możemy obserwować zmiany na języku. Najprawdopodobniej nalot będzie się powiększał podczas pierwszych dni diety, język może także lekko powiększyć swoją objętość. To znak, że narządy wewnętrzne zaczęły prace oczyszczające.

Czy możemy wprowadzić elementy diety oczyszczającej również dzieciom, czy to będzie dla nich bezpieczne?

Tak, wręcz powinniśmy, szczególnie, że dzieci uwielbiają słodycze i przetworzoną żywność. Przede wszystkim na około 7 do 40 dni wykluczmy całkowicie z diety dzieci słodycze, białe pieczywo, wyroby z białej mąki, przetworzone ziarna, mięso, nabiał. Wprowadźmy duże ilości świeżych warzyw i owoców, kasz, strączków. Dzieci nie powinny rezygnować z tłuszczu, dlatego w diecie oczyszczającej dla dzieci polecam stosowanie pestek, nasion, orzechów oraz awokado. Wykluczmy natomiast na czas oczyszczania oleje roślinne, które nie są pełną żywnością.

Z czym powinny liczyć się osoby przechodzące na restrykcyjną formę oczyszczania (np. głodówkę)?

Każdy organizm jest inny i każdy reaguje inaczej. Na pewno należy liczyć się z tak zwanymi efektami detoksykacji, czyli możemy spodziewać się bólu głowy, nudności, nawet wymiotów, zatwardzenia lub rozwolnienia (może być i to i to naprzemiennie), senności, braku chęci do działania. Jeżeli dobrze rozplanujemy naszą dietę oczyszczającą, nie powinniśmy mieć dużych objawów oczyszczania. Na restrykcyjnych postach czy podczas głodówki możemy spodziewać się wystąpienia kryzysów ozdrowieńczych, czyli okresu, kiedy będziemy czuć się bardzo źle, możemy mieć gorączkę, dreszcze, czy nawet objawy chorobowe wskazujące na schorzenia, na które cierpieliśmy w przeszłości, np. objawy przypominające anginę, zapalenie stawów, ucha, bóle zębów itd.

Jakich błędów unikać?

Na pewno nie polecam przechodzić na restrykcyjną dietę oczyszczającą z dnia na dzień. Jeżeli nie mamy doświadczenia np. w przeprowadzaniu głodówek czy postów leczniczych, lepiej zacząć od mniej restrykcyjnej formy, np. diety na kaszy i warzywach. Nie rezygnujmy też z diety, kiedy czujemy się gorzej. To nie jest „wina” diety. To efekt oczyszczania. Pamiętajmy o piciu dużej ilości wody i naparów ziołowych. Jeżeli pracujemy fizycznie lub ciężko umysłowo, nie polecam stosować przez dłuższy czas tak zwanych diet głodówkowych, które limitują ilość spożywanych kalorii do 600 – 800 kcal na dobę.

No i najważniejsza kwestia – podczas oczyszczania musimy się wypróżniać. Nasze jelita mogą nie być przyzwyczajone do nowego sposobu odżywania i mogą reagować różnie, np. biegunką lub zaparciami. Jeżeli nie wypróżniamy się co najmniej raz na dobę, należy podczas diety oczyszczającej, a już na pewno podczas głodówki, zrobić lewatywę.

Czy można się oczyszczać podczas karmienia piersią?

Nie polecam stosować diet oczyszczających podczas karmienia piersią i w ciąży. Toksyny, które uwalniają się do krwiobiegu podczas diety, dostają się do mleka matki, a wraz z nim – do organizmu dziecka. Odtruwając siebie, zatruwamy własne dziecko. Nie o to przecież chodzi…

Co z odrobaczaniem?

Regularnie odrobaczamy naszych przyjaciół – psy, koty, zapominając o tym, że odrobaczenie powinno być stosowane regularnie, dwa razu do roku, także u ludzi dorosłych i dzieci. Dieta oczyszczająca to doskonały czas, aby zastosować kurację odrobaczającą. Wprowadźmy do diety zioła działające antypasożytniczo: olej oregano, olej z czarnuszki, wyciąg z orzecha czarnego, goździki, lapacho, vilcacora, wrotycz, tymianek, szałwia czerwonokorzeniowa, tarczyca bajkalska, czosnek itd. Dobór i dawkowanie odpowiedniego preparatu radzę skonsultować ze specjalistą w zakresie leczenia dietą i oczyszczania organizmu. Polecam zastosować również kąpiele ziołowe, dzięki którym pozbędziemy się z organizmu bardzo częstej przypadłości, mianowicie zakażenia włosogłówką.

Jakieś przepisy na dietę oczyszczającą?

Polecam dietę odkwaszającą, którą może wykonać każdy – dorosły i dziecko, niezależnie od tego, jaką dietę stosuje na co dzień.

Kuracja odkwaszająca, oczyszczająca organizm z toksyn i śluzu:

• Spożywamy od 3 do 5 posiłków dziennie.
• Składniki posiłków: kasza gryczana niepalona, kasza jaglana lub młode ziemniaki.
• Warzywa (wszystkie oprócz pomidorów, szczawiu, szpinaku, botwinki, rabarbaru).
• Kiszonki (kapusta, ogórki, buraki, kim chi).

Posiłki wyglądają praktycznie tak samo. Jemy gotowaną kaszę jaglaną/gryczaną lub ziemniaki (gotowane bez soli, najlepiej w łupinie na parze) oraz warzywa gotowane na parze, w małej ilości wody lub surowe. Na talerz wykładamy kaszę, warzywa, dodajemy sporo kiszonki – kapusty, ogórków, buraków, robimy domowe kim chi.

Spożywamy nie więcej, niż szklankę ugotowanych kasz lub 250 g ugotowanych ziemniaków. Nie używamy soli, ani chemicznych przypraw. Natomiast naturalne, suszone zioła są jak najbardziej wskazane. Warzywa i kiszonki jemy do woli. Podczas trwania diety pijemy duże ilości wody, naparów ziołowych. Rezygnujemy z kawy, czarnej herbaty i herbat aromatyzowanych. Możemy pić białą i zieloną herbatę. Najkorzystniej przeprowadzać taką dietę 2 – 3 razy do roku. Dieta powinna trwać, tak jak już wspomniałam, od 7 do 40 dni.
Od czasu do czasu możemy zjeść jabłko (świeże, pieczone lub gotowane w formie kompotu), nie powinniśmy jednak jeść innych owoców, ze względu na dużą zwartość cukru. Ważnym elementem są świeże zielone warzywa i liście – natka pietruszki, koperek, zielona cebulka oraz kiełki, które możemy hodować w domu.

Ile oczyszczanie ma wspólnego z odchudzaniem?

Praktycznie nie ma nic wspólnego. Oczywiście, efektem ubocznym oczyszczania może być utrata kilku kilogramów, ale celem oczyszczania nie jest odchudzanie. Jeżeli mamy nadwagę czy otyłość i chcemy schudnąć, polecam zmienić styl żywienia a nie stosować dietę „od czasu do czasu”.
Dieta oczyszczająca to taka, którą powinni wykonywać wszyscy co najmniej dwa razy do roku. Nawet osoby, które na co dzień odżywiają się bardzo zdrowo i świadomie, gdyż odpoczynek dla narządów układu pokarmowego jest bardzo ważny i polecany każdej osobie. Często zdarza się, że stosując dietę oczyszczającą, post czy głodówkę, tracimy kilka kilogramów. Na początku tracimy nadmiary wody, z której zastojem mamy problem praktycznie wszyscy w XXI wieku. Oczyszczamy też układ limfatyczny, tym samym pozbywając się wody z organizmu. Natomiast dieta oczyszczająca nie jest dietą, którą możemy stosować bezkarnie przez długi czas, gdyż zawiera mniejsze ilości białka, tłuszczu, ogranicza węglowodany proste. Uważam, że odchudzać należy się mądrze, z głową i stopniowo, a nie na „hop siup” i z dużym efektem jo – jo.

Anna Szydlik

– terapeutka Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, dietetyk. Na terenie Śląska prowadzi warsztaty, seminaria dotyczące zdrowego odżywiania i zdrowego stylu życia (Gabinet Tradycyjnej Medycyny Chińskiej).