Dlaczego dzieci powinny pić wodę?

Pierwsze lata życia to czas, w którym u dziecka kształtują się zdrowe nawyki żywieniowe. Jeśli w jego jadłospisie często będą gościć niezdrowe potrawy, solone przekąski czy napoje słodzone, zmiana przyzwyczajeń może okazać się w przyszłości dużym wyzwaniem. Aby uniknąć takich problemów, warto już od pierwszych dni rozszerzania diety niemowlęcia kształtować nawyk picia wody. Co jednak zrobić, gdy dziecko zdążyło się już przyzwyczaić do słodkiego smaku soków lub napojów? Jak przekonać dziecko do picia czystej wody? I właściwie dlaczego jest to aż tak ważne?

Od kiedy podawać dziecku wodę?

Wciąż możemy usłyszeć, że niemowlęta – szczególnie te karmione mlekiem modyfikowanym – powinny być dopajane wodą lub słabymi herbatami. Z mitem tym rozprawia się jednak Światowa Organizacja Zdrowia, Amerykańska Akademia Pediatryczna i Polskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci. Wszystkie jednogłośnie twierdzą, że zdrowe niemowlęta do ukończenia szóstego miesiąca życia (niezależnie od tego, czy są karmione piersią, czy mlekiem modyfikowanym) nie wymagają podawania dodatkowych płynów. Zarówno mleko matki, jak i mleko modyfikowane, pokrywają zapotrzebowanie na wodę (które w pierwszym półroczu życia wynosi od 100 do 190 mililitrów wody na kilogram masy ciała). Należy jednak zaznaczyć, że zalecenia te dotyczą zdrowych niemowląt – konieczność podania dodatkowych płynów może się pojawić m.in. w przypadku wystąpienia objawów odwodnienia.

Rozszerzamy dietę. Jak nauczyć dziecko picia wody?

Po ukończeniu szóstego miesiąca życia zaczynamy rozszerzać dietę dziecka. To czas wprowadzania pokarmów stałych, ale też czas proponowania wody. Niestety, druga wspomniana czynność nadal jest przez nas często zapominana – zdarza się, że niemowlę odmawia picia zwykłej wody, dlatego rezygnujemy z prób na jakiś czas, albo nawet nie próbujemy w ogóle, bo nie wiemy, w czym podawać płyn. Tymczasem musimy pamiętać, że rozszerzanie diety stanowi niemałą rewolucję w układzie trawiennym małych dzieci, których zapotrzebowanie na wodę w drugim półroczu życia jest naprawdę duże – wynosi od 800 do 1000 mililitrów dziennie. Oczywiście, jej głównym źródłem nadal jest mleko mamy lub mleko modyfikowane, jednak powinna ona pochodzić również z pokarmów stałych oraz czystej wody podawanej podczas posiłków i między nimi.

Jak rozpocząć naukę picia wody?

Rodzice często zastanawiają się, w czym podawać dziecku wodę. Wybór bardzo często pada na butelkę ze smoczkiem, jednak nie jest ona najlepszym rozwiązaniem – utrwala bowiem odruch ssania zamiast kształtować prawidłową umiejętność pobierania płynów w celu ugaszenia pragnienia. Picie wody najlepiej rozpocząć w towarzystwie najzwyklejszego, otwartego kubka. Wiemy jednak, że takie rozwiązanie może być niewygodne na spacerach – jeśli zatem zależy nam na szczelnym, odpornym na upadki naczyniu, wybierzmy bidon ze słomką. Małe dzieci zwykle chętnie piją wodę i nie przeszkadza im jej neutralny smak, jednak może się okazać, że nasze niemowlę będzie potrzebować trochę czasu, by opanować nową umiejętność. Proponujmy wodę powoli, ustawiajmy kubek lub bidon w zasięgu wzroku dziecka i pozwólmy mu samodzielnie decydować, jak często i ile wody potrzebuje. Pamiętajmy przy tym, żeby była to tylko woda – czysta, najlepiej źródlana lub niskozmineralizowana – a nie sok, słodzona herbata czy woda smakowa. Jeśli jednak wcześniej podawaliśmy dziecku takie napoje, przez co odmawia ono picia wody, możemy spróbować je do niej zachęcić, wybierając wspólnie atrakcyjny bidon lub przygotowując domową wodę smakową – bez dodatku cukru czy sztucznych aromatów, za to z dużą ilością listków mięty i bazylii, kawałków arbuza czy plasterków ogórka.

Dlaczego picie wody jest tak ważne dla organizmu dziecka?

Organizm niemowlęcia aż w ok. 75 proc. składa się z wody, co jest najlepszym dowodem na to, jak ważną rolę odgrywa ona w prawidłowym funkcjonowaniu wszystkich narządów. Sprawdźmy, dlaczego należy pić wodę:

• jest źródłem cennych składników mineralnych, m.in. potasu, magnezu, sodu,
• jest niezbędna do prawidłowego trawienia,
• pomaga oczyszczać organizm z toksyn i zbędnych produktów przemiany materii,
• pobudza metabolizm,
• wpływa pozytywnie na pracę wątroby i jelit,
• reguluje temperaturę ciała,
• ma korzystny wpływ na koncentrację, wspiera procesy poznawcze,
• pełni funkcję ochronną dla mózgu, gałki ocznej i rdzenia kręgowego (a jeśli ten artykuł czytają przyszłe mamy – również dla płodu).

Pamiętajmy, że zapotrzebowanie na wodę wzrasta w przypadku infekcji, zwłaszcza przebiegających z wymiotami, biegunką lub wysoką gorączką. Ponadto długofalowe spożywanie niewystarczającej ilości płynów może negatywnie odbić się na zdrowiu dziecka (m.in. na układzie krwionośnym), właśnie dlatego warto proponować najmłodszym wodę już od pierwszych dni rozszerzania diety. Jeśli jednak przegapiliśmy ten moment, a nasze dziecko nie rozstaje się z butelką ulubionego soku, nie poddawajmy się i spróbujmy dać drugą szansę wodzie. Możemy być pewni, że nasze działania zaprocentują w przyszłości.