Blisko dziewięćdziesiąt lat temu Witold Gombrowicz pisał o tym, że każdy z nas przyjmuje formę. Ta, o której możemy przeczytać na kartach „Ferdydurke”, wcale nie ma jednak dobrego znaczenia. Oznacza ograniczenie wolności, zakłamanie, niemożność robienia tego, na co naprawdę ma się ochotę. Dziś znów możemy przeczytać o formie, choć zdradzimy wam, że bohaterce książki, o której chcemy wam opowiedzieć, udaje się z tej formy wyjść. „Kiosk” to wielowymiarowa, pełna radości i wiary w lepsze opowieść autorstwa Anete Melece – dla dzieci i dorosłych. I równie awangardowa, co ponadczasowa „Ferdydurke”!
