Zabawki edukacyjne – ich zadaniem jest nauka przez zabawę, jakby przy okazji. Często okazuje się, że taka zabawka jest cenną pomocą dydaktyczną. I tak jest w tym przypadku. Sklep Petite-france.pl, w którym znajdziemy m.in. zabawki, kosmetyki czy dekoracje inspirowane stylem francuskim, przysłał nam dwie edukacyjne zabawki. Dla starszaka – tabliczkę dodawania, a dla malucha – magiczne deseczki.
Nauka na wesoło
Dzieci swoją przygodę z liczeniem zaczynają dość szybko. Niemowlak potrafi dostrzec różnicę miedzy „mniej” a „więcej”, zauważy zniknięcie przedmiotu lub pojawienie się nowego. Zainteresowanie dziecka liczbami pojawia się w różnych okresach jego rozwoju. Niekiedy trzyletnie dziecko chętnie i bezbłędnie liczy w zakresie od 1 do 10 (lub więcej). Czasem dzieci odkrywają matematykę dopiero w przedszkolu.
Rodzice mogą wspierać zainteresowanie dziecka matematyką m.in. za pomocą zabawek edukacyjnych. Tabliczka dodawania firmy Ulysse jest wykonana z drewna, na wzór znanej nam, dorosłym, tabliczki mnożenia. Tabliczka pozwala na wykonywanie prostych działań matematycznych w zakresie od 0 do 20. Wynik każdej operacji znajduje się z tyłu kostki i na tablicy. Dzięki zabawce dzieci poznają cyfry, zapoznają się z mechanizmem dodawania dwóch liczb do siebie. Przy okazji doskonalą swoją wiedzę o kolorach oraz kształtują umiejętności manualne. Podoba mi się, że do zabawki jest dołączony bawełniany woreczek, do którego można schować kostki. Dzięki temu kostki nie zgubią się.
Zalety tabliczki dodawania:
- jest bardzo starannie wykonana z naturalnego drewna, co łączy się z dużą wartością estetyczną zabawki;
- w prosty i przyjemny sposób wprowadza dziecko w świat matematyki;
- jest łatwa w przechowywaniu (dzięki woreczkowi), dzięki temu można zabierać ją ze sobą do kolegów czy w podróż;
- rośnie z dzieckiem – może korzystać z niej zarówno przedszkolak jak i uczeń.
Magiczne deseczki
Zabawka genialna w swojej prostocie! Gdy rozciągnie się zabawkę w pozycji pionowej, to klocki będą zachowywały się jak domino. Sami nie uwierzycie, co maluchy potrafią z nimi robić, jakie konstrukcje tworzyć, jak angażować w zabawę. Producent (firma Ulysse) rekomenduje tę zabawkę dla dzieci powyżej 3. roku życia. I faktycznie, maluchy bardzo twórczo wykorzystują deseczki w zabawie. Wydaje mi się, że śmiało można pozwolić na zabawę deseczkami nawet roczniakowi. Należy pamiętać o bezpieczeństwie i po prostu bawić się zabawką razem z dzieckiem. Kolorowe kwadraty, połączone tasiemką będą fascynowały dziecko. Trzymając deseczki w pionie, poszczególne elementy będą przemieszczały się – górna deseczka spada na sam dół… i tak po kolei. Przyznam, że i ja się wciągnęłam w zabawę.
Zabawka podoba się nam, ponieważ:
- stymuluje dziecko na różnych płaszczyznach;
- rozwija wyobraźnię;
- angażuje w zabawę dziecko i rodziców;
- jest wykonana z drewna.
