Dzieci oglądają swoje ciała
Dotykanie i odkrywanie swojej cielesności przez dzieci wydaje się całkiem naturalne, dopóki myślimy o tym w kontekście narządów innych, niż te „pomiędzy nogami”. Ale dotykanie genitaliów w pewnym momencie staje się doświadczeniem większości dzieci i jest normalnym, rozwojowym przejawem, w zderzeniu z którym rodzice mogą czuć się niezręcznie. Szczególnie, gdy mamy do czynienia nie tylko z dziecięcą masturbacją, ale pokazywaniem swoich narządów płciowych na przykład kolegom z przedszkola.
Psychologowie uspokajają mówiąc, że to naturalne i zdrowe, że dziecko poznaje swoje ciało i sprawdza co się z nim dzieje, gdy dotyka różnych jego miejsc. Chłopcy w pewnym momencie życia odkrywają, że mają penisa, dziewczynki z kolei – koncentrują swoją uwagę na łechtaczce i jej okolicach. Są też zaciekawione sobą nawzajem, podglądają rodziców, następnie kolegów, gdy tylko mają ku temu okazję (czasem tę okazję również inicjując) albo w ukryciu oglądają swoje narządy.
Jak zrozumieć małe dziecko
Podręcznik świadomego rodzicielstwa
Rozwój seksualny dzieci
Zadbaj o zdrową seksualność swojego dziecka
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
Zdarza się, że rodzice biją na alarm obawiając się, że dochodzi do istnej „seksualizacji” bądź też, że ich dzieci przedwcześnie interesują się tym, co przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Tyle tylko, że „seksualizacja” z punktu widzenia dziecka wygląda zupełnie inaczej. Jest naturalnym zainteresowaniem własnym ciałem. Dla nas natomiast, to zainteresowanie dziecka swoją intymnością (i intymnością innych!) może być okazją, by przekazać, jak ważne jest zdrowe podejście do własnej cielesności i nauczyć granic z nią związanych. Dziecku do zdrowego rozwoju niezbędna jest wiedza na temat intymności i „miejsc prywatnych” a także tego, że pokazywanie ich obcym ludziom może krępować i że są to miejsca, które nie powinny być dostępne dla wszystkich. Podobnie jak to, że pokazywanie nagości w miejscach publicznych nie jest akceptowalne. To ważna lekcja o normach społecznych i kulturze, ale również lekcja o granicach, ciele i intymności.
Warto jeszcze przeczytać:
Ta ciekawość jest naturalna
Znacie książeczki genialnej autorki Thierry Lenian, zilustrowane przez Delhine Durand, z serii o Zuzi? W jednej z nich, zatytułowanej wymownie „Czy Zuza ma siurka” mały bohater Maks długo przekonany jest o wyższości chłopców nad dziewczętami dlatego, że ci pierwsi mają penisy (podczas gdy dziewczynki nie mają niczego). Dopiero po przeprowadzeniu śledztwa, a wreszcie – przyjrzeniu się nagiej koleżance z klasy z bliska chłopiec odkrywa, że dziewczynkom niczego nie brakuje… bo mają cipki. Ta zabawna opowieść niesie w sobie dużą wartość, a czytana kilkulatkom pozwala na zaspokojenie ich naturalnej ciekawości i oswojenie z tematem seksualności, który w naszej kulturze wciąż stanowi temat tabu.
Książki o rozstaniu i rozwodzie: wsparcie dla dzieci i dorosłych
Książki o rozstaniu i rozwodzie dostępne w naszej księgarni mają na celu wspieranie całej rodziny. Bez względu na wiek, każdy członek rodziny znajdzie tutaj coś, co pomoże mu lepiej zrozumieć własne uczucia i odnaleźć nową równowagę. Dzięki literaturze można odkryć, że nawet po rozstaniu możliwe jest stworzenie szczęśliwego, pełnego wsparcia środowiska dla dziecka.
– Dzieci mają w sobie naturalną ciekawość świata i tego, kim są. Chcą poznawać różnice w swojej budowie, budować swoją tożsamość płciową i rozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. To, że dotykają swoich narządów, tak jak oglądają siebie nawzajem jest naturalnym, rozwojowym objawem. Często odgrywają różne role, np. bawią się w mamę, tatę, w poród. Jak możemy na to reagować? Nie wpadać w panikę, zostawić lub zaproponować inną aktywność, wreszcie – podsuwać książeczki, które wyjaśniają różnice w budowie i rozmawiać – wyjaśnia Ewa Kostoń, edukatorka seksualna i autorka bloga „Nie wierzę w bociana” poświęconego seksualności wieku rozwojowego.
Dzieci będą odkrywać i poznawać swoje ciało, a także zadawać pytania o różnice anatomiczne między kobietami i mężczyznami oraz ich cel, czy tego chcemy, czy nie. Warto na te pytania udzielać adekwatnych, rzetelnych odpowiedzi tym bardziej, że kultura w której żyjemy coraz częściej może odrobić tę lekcję za nas – w sposób niekontrolowany i być może również wypaczony – czego wolelibyśmy z pewnością uniknąć. Na koniec film z serii „Było sobie życie”, który pomoże oswoić nasze dzieci z tematem:
Uwaga! Reklama do czytania
Wierszyki paluszkowe
Wesołe rymowanki do masażyków
Wierszyki bliskościowe
Przytulaj, głaszcz, obejmuj, bądź zawsze blisko.
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
3 odpowiedzi na “Dlaczego dzieci dotykają miejsc intymnych i pokazują je innym?”
Chciałbym przeczytać artykuł z dokładnymi instrukcjami jak się zachować. Moja prawie czteroletnia córeczka dotykała się wczoraj podczas czytania bajek na dobranoc. Zareagowałem pytaniem co ją tam swędzi. Nie potrafię wywnioskować z tego artykułu jak mam się zachować. Następnym razem nie reagować?
Dlaczego do przestrzeni publicznej kolportujecie wulgaryzmy typu ci***? Nie znacie naukowych i kulturalnych sformułowań dot. tego narządu?
A dlaczego mój syn czasami gdy wrócę czy inne sytuację to podchodzi i dotyka Moich jajek gdzie to jest juz irytujące.