Kategorie
Wychowanie

Dziecko i technologia – 4 błędy rodzicielskie

duckie deck
Tłumaczenie ufundował:

Współczesne nastolatkowi żyją w cyfrowym świecie. Mogą rozmawiać z jednym znajomym, SMS-ując w tym samym czasie z innym. Zdawkowo odpowiadają na pytania o to, co się działo w szkole, a prawdziwe uczucia upubliczniają na Facebooku.

technologia

Badania przeprowadzone w ubiegłym roku przez Commonsensemedia.org dają nam pewien wgląd w tę alternatywną rzeczywistość. 68% nastolatków codziennie SMS-uje, a 51% odwiedza portale społecznościowe, takie jak Facebook, przynajmniej raz dziennie. Dla wielu rodziców to przerażające, ale dla dzieci to codzienność. Ich doświadczenia w elektronicznym świecie są bardzo pozytywne. Nastolatkowie twierdzą, że strony społecznościowe pozwalają im pokonywać nieśmiałość (29%), czują się pewniejsi siebie (20%), bardziej sympatyczni (19%). Dzieci w wieku 13-17 twierdzą, że tego typu strony poprawiły ich relacje z przyjaciółmi (52%) i członkami rodziny (37%). Jedynie 5% nastolatków stwierdza, że z powodów mediów społecznościowych czują się bardziej przygnębieni.

Martwimy się rzeczami, których nie rozumiemy, a cyfrowy świat dla wielu rodziców jest często obcy i przerażający. Oto 4 najczęstsze błędy, które popełniamy, gdy staramy się kierować wirtualnym życiem dzieci.

  1. Zakazywanie technologii. Niektórzy rodzice są dumni z tego, że zabraniają swoim dzieciom SMS-ować czy korzystać z portali społecznościowych. Choć może to się sprawdzać w niektórych rodzinach, weźcie pod uwagę to, że rolą rodzica jest przygotowanie dziecka do samodzielnego życia. Czy nie lepiej będzie pomóc mu poznawać technologię pod okiem opiekunów, niż pozwolić mu robić to samemu, gdy będzie młodym dorosłym?
  2. Brak nadzoru. Duża część rodziców wykorzystuje nadzwyczajne środki, by nadzorować swoje dzieci, ale nie myślą o tym podczas kupowania smartfona. 58% nastolatków posiada telefon tego typu. Przynajmniej w przypadku młodszej młodzieży taki telefon powinien się pojawić pod warunkiem, że rodzice będą mogli mieć dostęp do SMS-ów i konta na Facebooku.
  3. Niejednoznaczne oczekiwania. Niektórzy rodzice podpisują z dziećmi umowy, które jasno określają oczekiwania rodziców dotyczące korzystania z technologii. Może to obejmować różne ograniczenia: kiedy wolno korzystać z telefonu, dostęp do SMS-ów i odwiedzanie niektórych stron internetowych.
  4. Nieadekwatne reakcje na błędy. Nasze dzieci będą wysyłać nieprzyzwoite SMS-y, pisać obraźliwe posty na Facebooku lub spędzać zbyt dużo czasu w internecie. Nie przesadzaj w takich sytuacjach. Podziwiam rodziców, którzy potrafią w takich przypadkach poradzić sobie z problemem, stosując rozsądne konsekwencje. Unikają skrajnych zachowań, jak niezauważanie problemu, lub nadmiernych reakcji i zabierania telefonu na rok.

Dzieci uwielbiają technologię i doświadczenie to jest w większości przypadków pozytywne. Pomóżmy im dowiedzieć się, jak zminimalizować ryzyko, skoro czerpią z niej tak wiele korzyści.

Tekst oryginalny: hcmmlaw.com

Tłumaczenie ufundował

dd

Foto

Avatar photo

Autor/ka: Ewa Krogulska

Psycholog, doula i promotorka karmienia piersią. Współautorka książki „Jak zrozumieć małe dziecko”. Prowadzi zajęcia profilaktyczne dla dzieci i młodzieży oraz wykłady, warsztaty i konsultacje dla rodziców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.