Kategorie
Artykuł sponsorowany

Jak przygotować się do karmienia piersią?

Karmienie piersią, choć naturalne i wpisane w kobiecą biologię, bywa sporym stresem dla świeżo upieczonych mam. Wiele z nich, już w ciąży zastanawia się, czy będą mieć odpowiednio dużo pokarmu, by wykarmić malucha i czy można w jakikolwiek sposób przygotować się do karmienia piersią.

Choć kluczem do karmienia jest chęć i regularne przystawianie maleństwa do piersi, warto zwrócić uwagę na kilka kwestii, które mogą zwiększyć szanse na powodzenie w tym temacie.

1. Zaufaj Matce Naturze

Uwaga! Reklama do czytania

Poród naturalny

Świadome przygotowanie się do cudu narodzin.

Karmienie piersią

Twoje mleko to cudowny dar. Naucz się nim dzielić.

Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli

Jeszcze 20 lat temu przyszłe mamy poddawały swoje piersi różnym zabiegom, które miały na celu “hartowanie” piersi” (by przygotować brodawki na małego ssaka), wyciągnięcie wklęsłych brodawek czy stymulacje produkcji pokarmu. Współczesna wiedza medyczna nie widzi sensu w takim postępowaniu. Kobiece piersi same przygotowują się do karmienia! Produkcja pokarmu rozpoczyna się już pod koniec drugiego trymestru ciąży, a sygnałem do rozpoczęcia laktacji jest moment oddzielenia się łożyska – dlatego rodzaj porodu nie ma żadnego wpływu na rozpoczęcie karmienia. Czy jest zatem coś, co możemy zrobić, by przygotować się do karmienia piersią? Oczywiście, ale te przygotowania mają przede wszystkim aspekt psychologiczny: chodzi o pozytywne nastawienie i edukację!

2. Zdobywaj wiedzę z rzetelnych źródeł

Karmienie piersią to taki temat, w którym każdy ma coś do powiedzenia. Nie brakuje domorosłych specjalistów, którzy swoje teorie opierają na własnych, niczym niepopartych przekonaniach lub miejskich legendach, krążących w społeczeństwie od pokoleń. Potrzeba dużo samozaparcia i naprawdę rzetelnej wiedzy, żeby się oprzeć tym doradcom (choć większość z nich działa w dobrej wierze). Dlatego warto czytać informacje ze sprawdzonych źródeł. Bogate kompendium znajdziecie oczywiście w naszym serwisie, ale nie brakuje także rzetelnych blogów na ten temat oraz książek wartych uwagi (np. „Karmienie piersią” Magdy Karpieni). Ponadto, w razie jakichkolwiek wątpliwości lub problemów warto skontaktować się z Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym lub Promotorką Karmienia Piersią.

3. Zadbaj o wsparcie społeczne

Karmienie piersią jest możliwe, gdy matka wierzy we własne siły i ma poczucie, że w obliczu trudności będzie w stanie je przezwyciężyć. Kluczowe do budowania tej pewności siebie jest wsparcie społeczne. Wiele badań naukowych pokazuje, że ten czynnik jest jednym z bardziej istotnych. Dlatego warto zadbać o ludzi wokół siebie, którzy będą wspierać mamę karmiącą. Idealnie, gdyby wsparcie pochodziło od rodziny: męża, mamy, teściowej, siostry. Jeśli jednak z jakiś względów nie jest to możliwe, warto poszukać sobie własnego kręgu. Może sąsiadka lub przyjaciółka jest mamą karmiącą? Może w mieście działają jakieś kluby malucha i grupy wsparcia, gdzie młode mamy mogą porozmawiać o swoich radościach i problemach? Zawsze pozostaje też wsparcie wirtualne: fora, grupy tematyczne skupione wokół karmienia piersią. Warto również otaczać się pozytywnymi historiami, słuchać doświadczonym mam, które pokonały różne trudności  – to dodaje siły i wiary we własne możliwości.

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

4. Uświadom sobie, że nie zawsze będzie łatwo

Wykreowany przez media wizerunek mamy karmiącej sprawia, że większość z nas kojarzy karmienie piersią z sielankowym obrazkiem niemowlęcia rozkosznie wtulonego w maminą pierś. Oczywiście ta bliskość jest cudowna, ale warto mówić także o tym, że droga mleczna bywa skomplikowana i nierzadko wiedzie (okresowo) przez krew, pot i łzy. Karmienie bywa bolesne, zdarzają się stany zapalne i kryzysy laktacyjne. Niektóre niemowlęta budzą się co 3 godziny na jedzenie, a inne potrzebują być przy mamie cały dzień. Nie chodzi o to, by straszyć przyszłe mamy i budować negatywny przekaz związany z karmieniem, lecz o to, by uświadomić, że początki bywają trudne i to jest zupełnie normalne. Warto mieć świadomość, że to powszechne! Na szczęście większość tych trudności przemija i można je przezwyciężyć.

5. Ogranicz liczbę gadżetów

Kompletując wyprawkę dla mającego się urodzić malucha, trudno realnie ocenić (zwłaszcza przy pierwszym dziecku), co będzie niezbędne, a co jest zwykłym gadżetem. Butelki ze smoczkiem imitującym pierś, laktatory, nakładki do karmienia, odzież do okrywania, kubeczki albo woreczki do mrożenia pokarmu, sterylizatory do butelek – mnogość propozycji potrafi przyprawić o zawrót głowy i mocno podważyć pewność siebie przyszłej mamy. Warto do wszystkich tych gadżetów podejść z dużym dystansem i uświadomić sobie, że są częścią wielkiej machiny marketingowej – w końcu karmienie piersią nie jest dochodowe, bo mama i dziecko to samowystarczalny tandem. Nie oznacza to bynajmniej, że laktator czy pojemniki do mrożenia pokarmu są bezsensowne – wręcz przeciwnie, mogą być bardzo użyteczne, pod warunkiem, że przyszła mama faktycznie będzie mieć potrzebę ściągania pokarmu (nie wszystkie kobiety tego potrzebują, niektóre ściągają pokarm ręką, inne w ogóle nie korzystają z tego rozwiązania). Po prostu nie ma sensu na wyrost kupować zbyt wielu akcesoriów, warto sięgać po nie wtedy, gdy faktycznie są niezbędne.

6. Zadbaj o swój komfort i wygodę

To, co bezwzględnie jest konieczne podczas laktacji, to dobrze dobrany biustonosz do karmienia stabilizujący piersi. Ważne, aby był w odpowiednim rozmiarze – by nie uciskał piersi (może to prowadzić do zastojów pokarmu i stanów zapalnych), dobrze je podtrzymywał oraz łatwo się odpinał, by można było sprawnie nakarmić maluszka. Bardzo przydatnym akcesorium jest też poduszka do karmienia. W pierwszych miesiącach, gdy niemowlę spędza przy piersi naprawdę dużo czasu, niezmiernie ważna jest komfortowa pozycja mamy karmiącej. Karmiąc na siedząco, mama powinna mieć podparte i wyprostowane plecy (może to zapobiegać bólom kręgosłupa) oraz stopy oparte na stabilnym podłożu (np. taboreciku). Dziecko powinno znajdować się w pozycji brzuszek do brzuszka. Poduszka do karmienia stanowi stabilne podparcie dla dziecka i pomaga ułożyć je na optymalnej wysokości, dzięki czemu mama nie musi się nachylać i garbić. Dodatkowo pomaga odciążyć ręce i zmniejsza napięcie na linii barków.

Przygotowanie do karmienia piersią tak naprawdę odbywa się w głowie przyszłej mamy. Edukacja i pozytywne nastawienie do bardzo ważne czynniki, które mogą pomóc jej zbudować poczucie pewności siebie i wiarę we własne kompetencje. Drugi niezwykle ważny czynnik – wsparcie społeczne – jest nie do końca od niej zależny. Dlatego tak ważna jest praca na rzecz normalizacji karmienia piersią i świadomości społecznej benefitów, które mama i dziecko czerpią z mlecznej drogi.

Avatar photo

Autor/ka: Ewa Krogulska

Psycholog, doula i promotorka karmienia piersią. Współautorka książki „Jak zrozumieć małe dziecko”. Prowadzi zajęcia profilaktyczne dla dzieci i młodzieży oraz wykłady, warsztaty i konsultacje dla rodziców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.